Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika baska

Komentarze otrzymane przez użytkownika baska

cel

(2006-03-03 17:52)

czy tym specyfikiem można profilaktycznie raczyć trzyletniego malucha?

baska

(2006-03-03 17:38)

Jezeli nie uzywasz czesto to zrob z polowy. Ja przechowuje w lodowce, i jeszcze nigdy nie doswiadczylam aby sie popsul - okolo miesiaca..

olusia1

(2006-03-02 18:59)

jak przechowywać taki syrop , tzn gdzie i jak długo można??

baska

(2006-02-28 18:05)

Jasiu, ja dodaje 1 jajko, ale to nie powtrzymuje nikogo od dodania wiecej jezeli ktos uwaza ze za malo. Ja zawsze robie wszystko na oko. Fety ostatnio sypnelam spora garsc, bo ja lubie. Szpinak dodaje swiezy tak jak napisalam, tez okolo garsci (to zalezy jaka duza masz garsc ). Mrozonego nigdy noe dodawalam. Tym razem ich nie panierowalam, ale jezeli lubisz panierowane to nic nie stoi na przeszkodzie. Zawsze troszke fantazji nie zaszkodzi. Polecam goraco bo sa unikalne w swoim smaku.

Pozdrawiam.

baska

(2006-02-28 17:56)

Dziewczyny, ja uzywam czeresnie z puszki w takim sosie jak niedosiadla galaretka. Nie wiem jak to lepiej opisac. Zrobie dzis zdjecie tej puszeczki to moze bedziecie mialy lepsze rozeznanie. Mysle ze swieze tez moga byc. Sa naprawde pycha. Pozdrawiam.

Sweetya

(2006-02-28 12:22)

Właśnie Basiu-czy masz na myśli czereśnie w soku(są takie gotowe w słoiczkach zarówno czerwone jak i zielone;))),kandyzowane,czy może coś a'la frużelina????
Pozdrawiam

jasia

(2006-02-28 10:25)

 Czy 1 jajko to nie za mało do 1 kilograma mięsa?
Ile dajesz fety?
Ile szpinaku i czy dodajesz surowy? Czy może być mrożony - odsączony?
Czy kotleciki panierujesz?
Przepis ciekawy, ale wolałabym bardziej dokładnie wiedzieć .

Kostka

(2006-02-28 07:44)

Czy to mają być świeże czereśnie? I co to jest "dodatek do ciast już gotowy"?

baska

(2006-01-28 21:56)

Ciasto jest troszke twardsze niz makowce ktore pamietam z polskich cukierni. Szczerze mowiac to nie pieklam nigdy babki drozdzowej wiec nie wiem. Musze chyba sprobowac. Ja uzywam mase taka jaka akurat jest w polskim sklepie, czyli nie mam jakis preferencji. Ostatnio kupilam Omega FOOD Importers ktora jest importowana przez ta firme z Toronto - jesli sie nie myle - waga 950 g. Wystarcza na oba makowce.  Ja nie rozwalkowuje bardzo cienko, ale jak zostawisz ciasto za grube to tez moze popekac. Mnie tez ciasto czasami peka, takze sie nie przejmuj. Poza tym maka w polsce tez jest troszke inna wiec musisz troche poeksperymentowac. Ja ciasto zawsze wyrabiam w mikserze przez 10 minut - az sie mikser poci.

lucia

(2006-01-28 12:22)

Upiekłam i muszę przyznać, że jestem zadowolona, mimo licznych niedociągnięć z mojej strony. Najpierw musiałam wyciągnąć ciasto z robota (choć mam porządny malakser), bo nie "uciągał" i wyrabiałam ręcznie ciasto, przy którym rzeczywiście się spociła. Moja babcia mawiała, że ciasto drożdżowe wtedy jest dobre, kiedy przy wyrabianiu sie porządnie spocisz :) Rozumiem, że ono ma takie być, żeby się potem dało wałkować? Tzn. twardsze niż np. na babkę drożdżową, prawda? Mleka wlałam 2 szklanki, bo inaczej nie dałoby sie wyrobić. Ładnie urosło. Niestety maku miałam za mało, bo wzięłam tylko 25dkg, co starczyło wyłącznie na jeden makowiec. Z drugiej części zrobiłam plecioną chałkę, która wyszła ślicznie. A teraz pytania:
1. Basiu, jakiej gotowej masy makowej używasz i w jakiej ilości na ten 1kg mąki?
2. Na ile cm rozwałkować ciasto? Chyba za cienko trochę rozwałkowałam, bo pękło mi z boku na dole i trochę u góry. Za cienkie było, tak?
3. Odnoszę wrażenie, że ten od mojej mamy jest taki bardziej puszysty. Mój wyszedł odrobinę (podkreślam: odrobinę) zbity i twardy. Prawdopodobnie za krótko wyrabiałam ciasto? A może ten ma taki być?
W każdym razie jak na pierwszy raz, to uważam, że nie dałam plamy, a Twój przepis bardzo mi się podoba. Jest prosty, nie udziwniony i wychodzi na prawdę dobry makowiec. Będę Ci wdzięczna za cenne wskazówki.
Dziękuję i pozdrawiam, a wszystkim polecam

baska

(2006-01-28 05:56)

Czekam na relacje.

lucia

(2006-01-27 16:37)

Dzisiaj będę robić. Aż się boję, bo w życiu nie robiłam "zawijańca", chociaż mąż uwielbia. Mamusia mnie wyręczała, ale czas zacząć. A więc do dzieła :) Podzielę się wrażeniami.

czaszka

(2006-01-18 14:55)

A ile wody trzeba wlać by ugotować takie mniamniuśnie jedzonko

baska

(2006-01-16 20:42)

ostatnio uzylam margaryne i tez bylo super.

ita_b

(2006-01-06 07:13)

Na pewno w każdym z hipermarketów jest, kosztuje ok. 4,50-5.00 zł / 250 gr.

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 274
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij