Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika jolka001

Komentarze otrzymane przez użytkownika jolka001

*Rosa*

(2007-06-09 17:57)

Dziś zrobiłam ten ryż i wyszedł bardzo dobry, szukałam właśnie takiego przepisu-szybko się go robi i nie wymaga wielu składników, a w dodatku jest bardzo smaczny. Ryż zrobiłam z jabłkami do szarlotki ze słoika (tymi ze sklepu:), choć musiałam je troszkę dosłodzić) i nie zrobiłam 5-ciu warstw, tak jak w przepisie, tylko 3 bo moje naczynie żaroodporne było za płytkie, a poza tym jabłek ze słoika byłoby za mało na dwie warstwy. Dzięki za przepis, pozdrawiam i polecam

jolka001

(2007-05-23 08:46)

Nie... maku nie trzeba sparzyć.... wystarczy zmielić go na sucho np w młynku do kawy.... ale jeśli chcesz mielić go maszynką do mięsa to radzę wcześniej sparzyć

HUNDAI

(2007-05-23 06:24)

czy mak trzeba sparzyc  pozdrawiam prosze o szybka odpowiedz

jolka001

(2007-05-13 10:14)

Słoiczek taki... hmm.... tradycyjnej wielkości... można też użyć sosu pomidorowego... zresztą w oryginale, gdy dostałam ten przepis od znajomej, był właśnie sos pomidorowy... a koncentrat to już moja zmiana, ponieważ po zapieczeniu sos wydawał mi się troszkę za rzadki.... dlatego używam koncentratu....

batoniks

(2007-05-13 10:01)

Brzmią pysznie,mam tylko pytanie jaki duży słoiczek koncentratu i czy zamiast przecieru można użyć soku pomidorowego lub gotowego sosu pomidorowgo (takiego z kartonika)?

jolka001

(2007-05-12 22:58)

Poniżej zamieszczam kopie oryginalnych komentarzy do tego przepisu, odzyskane po awarii:

Komentarze:


Krolka2 w dniu 2006-11-15 napisał(a):
Pyszny torcik. Od lat kupuje mrozony-tez dobry. W Niemczech jest jednym z najpopularniejszych tortow. Polecam!

nikolka w dniu 2006-12-01 napisał(a):
Ale pieknie wyglada ten torcik  

jolka001 w dniu 2006-12-01 napisał(a):
smakuje jeszcze lepiej....


dziqska85 w dniu 2007-03-12 napisał(a):
sliczny :) wypróbuje go na pierwsze urodzinki mojego synka :)

jolka001 w dniu 2007-03-12 napisał(a):
gorąco polecam.... sama robiłam go kilka dni temu.... daj znać jak wyszedł..... pozdrawiam


inga_m w dniu 2007-03-14 napisał(a):
Jolu, mam pytanie (może głupie, ale w końcu "kto pyta, nie błądzi;)). Chciałabym upiec "Czarnolasa" w tortownicy o średnicy 20 cm. Z ilu jajek radziłabyś mi go zrobić? Bo ja myślę, że z 5-ciu, a tu mi sioistra marudzi, że z 4 spokojnie wystarczy;) pozdrawiam serdecznie inga

jolka001 w dniu 2007-03-14 napisał(a):
Myślę że z 4 może być troszkę za mały.... ciemne biszkopty nie rosną aż tak mocno jak białe.... więc z 5 powinien być w sam raz :) pozdrawiam i powodznia w pieczeniu.... daj znać jak wyszedł :)

inga_m w dniu 2007-03-14 napisał(a):
Dzieki, pokazalam Twoj komentarz siostrze i juz sie nie sprzecza;) Jak zrobie, czyli w weekend, dam znac:)

dziqska85 w dniu 2007-03-18 napisał(a):
kto wie gdzie kupi wisnie w usa? o tej porze, prosze o rade

inga_m w dniu 2007-03-19 napisał(a):
Upiekłam!!! Piękny tort, zniknął dosłownie w godzinę. Następnym razem dam inną śmietanę (dałam 30% Łaciatą), bo ta mi trochę nie odpowiada w smaku, ale to już moja wina. Przepis super, bardzo dziękuję i pozdrawiam. inga

ANIK78 w dniu 2007-04-18 napisał(a):
Kiedyś robiłam ten torcik, pamiętam, że miałam duże problemy z masą, Jolu napisz łopatologicznie proszę, co zrobić, żeby po dodaniu żelatyny masa nie ścinała się za szybko...
Chcę zrobić ten torcik na sobotę Wiem, że ten tort jest przepyszny i zawsze robi wrażenie, dlatego nie poddam się i będę próbować!

jolka001 w dniu 2007-04-18 napisał(a):
Aby śmietana łatwo się ubiła musi być dobrze schłodzona i oczywiśćie po dodaniu do niej żelatyny całość dość szybko gęstnieje..... więc trzeba się pośpieszyć z dokończeniem tortu.... możesz dodać troszkę mniej żelatyny.... będzie wtedy wolniej gęstnieć.....

jolka001

(2007-05-12 22:53)

Poniżej zamieszczam kopie oryginalnych komentarzy do tego przepisu, odzyskane po awarii:

Komentarze:


marki w dniu 2006-11-16 napisał(a):
No, no ... zapowiada się chyba wspaniałe jedzonko! Na razie wstawiam do ulibionych, na pewno wypróbuję. Pozdrawiam

jolka001 w dniu 2006-11-23 napisał(a):
mam nadzieję że będzie smakowało.... pozdrawiam i życzę smacznego :))

jolka001

(2007-05-12 22:45)

Poniżej zamieszczam kopie oryginalnych komentarzy do tego przepisu, odzyskane po awarii:

Komentarze:

Ola_dal w dniu 2007-02-23 napisał(a):
Rzeczywiscie dobra, smakuje troche jak paprykarz szczeciński, kto go jeszcze pamięta;-) ja dodałam odrobine bialego pieprzu

jolka001 w dniu 2007-02-23 napisał(a):
Ola_dal cieszę się że pasta Ci smakowała.... to prawda że w smaku przypomina paprykarz szczeciński tyle że bez ryżu :) ....no i jeszcze jedna różnica.... robiona samemu.... więc wiemy co jemy....

jolka001

(2007-05-12 22:44)

Poniżej zamieszczam kopie oryginalnych komentarzy do tego przepisu, odzyskane po awarii:

Komentarze:

Malena w dniu 2006-11-14 napisał(a):
Czy musza to byc koniecznie parowki w folii czy moga byc takze ze sloika?

jolka001 w dniu 2006-11-14 napisał(a):
oczywiście że mogą być parówki ze słoika.... wiadomo że są różnej grubości parówki... pisząc "w folii" chodziło mi o przybliżenie ilości potrzebnej do przepisu....

sylvii w dniu 2006-11-15 napisał(a):
Zapiekaneczka siedzi w piecu. Dodalam jeszcze zielony groszek.Zobaczymy jak bedzie smakowac :)

sylvii w dniu 2006-11-15 napisał(a):
Juz zjedzona!! Wszystkim smakowala, a ja sie ciesze ze tak szybciutko sie ja robi:)))))

jolka001 w dniu 2006-11-15 napisał(a):
Cieszę się, że smakowało.... najfajniejsze w zapiekaneczkach jest to, że dodajemy co kto lubi.... ostatnio gdy robiłam tą zapiekankę dodałam troszkę usmażonych pieczarek, bo akurat mi zostały i leżały w lodówce... a zamiast wędzonego boczku kilka plasterków szynki wędzonej pokroiłam w paseczki... tzw czyszczenie lodóweczki ;)))

ewa83 w dniu 2007-02-07 napisał(a):
Zrobiłam tę zapiekankę już jakiś czas temu i była baaaardzo pyszna :)

jolka001 w dniu 2007-02-07 napisał(a):
ewa83 bardzo mnie cieszy że smakowała Ci moja zapiekanka.... pozdrawiam :)

jolka001

(2007-05-12 22:42)

Poniżej zamieszczam kopie oryginalnych komentarzy do tego przepisu, odzyskane po awarii:

Komentarze:


inga_m w dniu 2007-03-28 napisał(a):
Przepiekny!!! Nigdy nie pieklam mazurka i w tym roku chyba 1-wszy raz sie odwaze. Przepis wlasnie znalazlam;) Pieknie dziekuje.

xoxo w dniu 2007-03-29 napisał(a):
Wspanialyyy....


dzowa w dniu 2007-03-29 napisał(a):
Mmmmmm apetycznie wyglada.

jolka001 w dniu 2007-03-29 napisał(a):
Dziękuję za miłe słowa :) inga_m ja w ubiegłym roku postanowiłam po raz pierwszy upiec mazurek.... sama sobie go wymyśliłam a oto efekt :) w te święta na pewno też zagości na stole..... życzę miłego pieczenia i daj znać jaki wyszedł.....


emssa w dniu 2007-03-30 napisał(a):
Nie potrafie zrobic dobrego mazurka mi zawsze sluzy jako dekoracja.Ten przepis mi sie podoba tylko ciekawa jestem jakie wychodzi to ciasto Jak na kruche to duzo zoltek i czy tego proszku ma byc lyzka ? Prosze o podpowiedz kogos kto to robil

jolka001 w dniu 2007-03-30 napisał(a):
emssa ja mogę tylko napisać że żółtek na pewno nie jest za dużo..... zawsze z tego przepisu robię wszelkie spody do placków...... a proszku do pieczenia dodaję płaską łyżkę..... ciasto nie jest twarde ani suche.....

emssa w dniu 2007-03-31 napisał(a):
Dzieki ,po swietach sie odezwe i podziele wrazeniami

emssa w dniu 2007-04-04 napisał(a):
Napiszcie mi jeszcze czym to udekorowac

jolka001 w dniu 2007-04-04 napisał(a):
ja bazie namalowałam polewą czekoladową oraz zwykłą lukrową..... upiekłam też z resztek ciasta kilka listków.... można też zrobić z masy marcepanowej albo cukrowej inne dekoracje..... baranki, jajeczka, kurczaczki.... albo udekorować owocami kandyzowanymi :)

dzowa w dniu 2007-04-10 napisał(a):
Mój wyszedł tak:
W smaku rewelka.Pozdrawiam.

Olvis w dniu 2007-04-10 napisał(a):
Mniamocha!!! Jak dla mnie lepiej niż rewelka! Wyszedł mi trochę twardy, ale to raczej z mojej winy bo chyba trochę za długo piekłam spód
, ale PYCHOTA!!! Nie trudne, a na serio super.

jolka001 w dniu 2007-04-10 napisał(a):
Bardzo mnie cieszy że smakował mój mazurek :))) ja też w tym roku troszkę za mocno przypiekłam ale i tak po przełożeniu pięknie zmiękł i był pycha..... zrobiłam dwa....


inga_m w dniu 2007-04-25 napisał(a):
Zapomnialam napisac, ze skusilam sie na Twojego mazurka. Jak na debiut wyszedl koncertowo. Dekoracje tez spapugowalam, bo jakos nie mialam weny ;)Slodki jak nie wiem co, ale pycha. Dzieki za przepis. Pozdrawiam, inga

jolka001 w dniu 2007-04-26 napisał(a):
inga_m cieszę się że skusiłaś się na mojego mazurka.... no i co najważniejsze że smakował.... to fakt że jest słodki.... choć jeśli damy kwaśne powidła śliwkowe to nie aż tak bardzo :) pozdrawiam cieplutko....

jolka001

(2007-05-12 22:39)

Poniżej zamieszczam kopie oryginalnych komentarzy do tego przepisu, odzyskane po awarii:

Komentarze:


Kasia cz w dniu 2007-01-09 napisał(a):
wyglada super, a jak duzo maku!! mniam mniam.napewno wyprobuje.pozdrawiam

Ana2005 w dniu 2007-01-09 napisał(a):
Wyglada super, ja tez na pewno wyprubuje.

jolka001

(2007-05-12 22:32)

Poniżej zamieszczam kopie oryginalnych komentarzy do tego przepisu, odzyskane po awarii:

Komentarze:


gosia111 w dniu 2007-02-10 napisał(a):
wyglądają super i pewnie tak samo smakują-wrzycam do ulubionych ,tam czakają na swoją kolej aby je zrobić

Żabka w dniu 2007-02-11 napisał(a):
Na pewno zrobię na tłusty czwartek, wyglądają bardzo zachęcająco

doctoreh w dniu 2007-02-11 napisał(a):
bardzo fajny przepis, nie pogardzę nim. Mam tylko nadzieję, że mój wyrób nie będzie się znacznie różnił od tego zamieszczonego na zdjęciach :D Pozdrawiam "emka"

jolka001 w dniu 2007-02-11 napisał(a):
Miło mi że spodobał się Wam mój przepis :)) dajcie znać jak wyszły i jak smakowały faworki.... pozdrawiam i życzę smacznego :)

Żabka w dniu 2007-02-15 napisał(a):
Faworki są przepyszne!!!! Mój powszedni przepis do tego się nie umywa. Dzięki!!!


jolka001 w dniu 2007-02-15 napisał(a):
Cieszę się Żabciu że smakowały Ci faworki z mojego przepisu...  ;)

doctoreh w dniu 2007-02-21 napisał(a):
pychota :) nigdy nie jadłam lepszych, a przepis dodaję do czołowych! pozdrawiam

jolka001 w dniu 2007-02-21 napisał(a):
doctoreh dzięki za miły komentarz i cieszę się że smakowały :) pozdrawiam....

jolka001

(2007-05-12 22:28)

Poniżej zamieszczam kopie oryginalnych komentarzy do tego przepisu, odzyskane po awarii:

Komentarze:


pau_pau85 w dniu 2007-01-31 napisał(a):
Szkoda, że nie mam mikrofalówki... :(

kinga_d w dniu 2007-02-01 napisał(a):
a teraz uwaga uwaga, przerzucamy się z ciasta czekoladowego na jablecznik. Tu nic nie opada, więc do bojuuu :P
Jolka-dzięki za kolejny przepis do mikrofali :D

basia19 w dniu 2007-02-01 napisał(a):
Jolka, skąd ty bierzesz te przepisy? ,muszę to wypróbować, dam znać jak zrobię (szkoda, że nia mam jabłek bo od razu zabrałabym się za pieczenie), a może mogą być powidła?

berenika6 w dniu 2007-02-01 napisał(a):
dziekuje za super przepis- rozwiazalas moje problemy bo mam mikrofale a nie oven wiec to dla mnie ratunek- super przepisy z mikrofali- dzieki i zabieram sie do roboty

iisskkaa w dniu 2007-02-01 napisał(a):
jolka001 - jesteś wielka
dzięki za kolejny "mikrofalowy" przepis

jolka001 w dniu 2007-02-01 napisał(a):
Niezmiernie cieszy mnie że kolejny mój przepis Wam się podoba.... i mam nadzieję że będzie smakować :))) basia19 myślę że z powidłami też można zrobić ale nie ma to jak pyszne renety..... i ta skorupka lukrowa która się robi po ostygnięciu.... mniam ;))) pozdrawiam serdecznie i życzę pysznych wypieków :)))

basia19 w dniu 2007-02-02 napisał(a):
Zrobiłam i pomimo nieapetycznego wyglądu (ciasto bardzo białe, wygląda jak nie upieczone, ale wiem że w mikrofali tak właśnie ciasta wyglądają) ciasto jest dobre, najlepsza jest ta kruszonka (bo nie można tego nazwać lukrem, nie wiem dlaczego w przepisie jest taka nazwa), warte polecenia bo robi się go i piecze bardzo szybko, ja dałam zbyt mało jabłek (pomimo, że miałam cały "lukier" przykryty jabłkami, trzeba ich dać jednak więcej, jolka dzięki za przepis i proszę o więcej takich, jedynie szkoda że mikrofalówki są takie małe (u mnie jast to ciasto na jedno posiedzenie do kawy, bo jest nas 6 - cioro), pozdrawiam.

jolka001 w dniu 2007-02-02 napisał(a):
Do mojego ciasta też dodałam troszkę za mało jabłek.... ok. 0,5 kg już pokrojonych.... gdy włożyłam je do pojemnika była to dość gruba warstwa (co widać na zdjęciu przed pieczeniem) ....nie wzięłam pod uwagę tego że surowe jabłka w czasie pieczenia się "zgotują" ....następnym razem na pewno węzmę więcej jabłek.... czyli tak jak w przepisie ok 80 dag.... a co do nazwy "lukru" to nie ja wymyśliłam.... ale tak pozostawiłam bo kruszonka to też nie do końca pasuje..... kruszonkę (jak sama nazwa wskazuje) rozkrusza się a nie ugniata :) a zresztą nazwa nie jest najważniejsza.... ważne że jest pyszna i chrupiąca :)))) .....i według mnie wcale nie wygląda nieapetycznie po upieczeniu


basia19 w dniu 2007-02-03 napisał(a):









Masz rację jolka że nazwa nie jest ważna i że ciasto jest dobre, ale mnie wyszło z wyglądu nie specjalne, z góry było całkowicie białe jakby nie upieczone, ale upieczone było (było bo już prawie nie ma) i smaczniutkie, ale jak się go odwróciło do góry "nogami" to nie widać że taki "albinos" ,pozdrawiam i wstawiaj więcej takich przepisów.

olusia1 w dniu 2007-02-03 napisał(a):
w koncu i ja muszę zacząć piec te ciasta z mikrofalówki , mam jednak pytanie , nie mam takie naczynia specjalnego , czy może być naczynie żaroodporne ?

jolka001 w dniu 2007-02-03 napisał(a):
Basiu pysznie wygląda Twoje ciasto.... chyba nawet więcj jabłek ma niż moje.... ale to naprawie następnym razem :))) i na pewno wstawię kolejne przepisy.... jak tylko coś nowego znajdę lub wymyślę......
 ......olusia1 jak najbardziej może być naczynie żaroodporne... piekłam już w plastikowych i w żaroodpornych.... w obu wychodzą równie dobrze.... z tym że ja zawsze wykładam papierem.... żeby nie było problemu z wyjęciem....

basia19 w dniu 2007-02-03 napisał(a):
Jolka wcale nie ma tam tak dużo jabłek bo chyba w sumie 4 sztuki, ale niestety w mojej mikrofali mieści się miska największa to jest 28 cm, a ta którą mam jest chyba mniejsza, już się oglądam w sklepach żeby kupić coś większego, bo jak tak dalej pójdzie to będą ciasta w ciągu tygodnia z mikrofali, a w niedzielę z pieca.

wanilia_91 w dniu 2007-02-03 napisał(a):
chce upiec te ciasto,ale nie mam naczynia żaroodpornego które zmieściłobysię do mojej mikrofalówki a plastikowa miska sie nie rozpuści????

jolka001 w dniu 2007-02-03 napisał(a):
jeśli jest przeznaczona do używania w mikrofalówce to na pewno nie.... a najlepiej to sprawdzić wlewając szklankę zimnej wody i włączyć mikrofalówkę.... jeśli woda zacznie robić się gorąca albo nawet zacznie się gotować a naczynie będzie tylko ciepłe.... a nie będzie zmieniało formy.... czyli nie zacznie się rozpuszczać to spokojnie możesz go używać w mikrofalówce

gosia27 w dniu 2007-02-03 napisał(a):
ja piekę w takim mocniejszym pojemniku po lodach 3 litrowych i nic sie nie dzieje, potrzeba matką wynalazku :) koniecznie musze wypróbowac ten przepis i przeżucam sie na mikrofale

jolka001 w dniu 2007-02-03 napisał(a):
ja też zawsze zbieram różne pojemniki.... po lodach itp.... na ogół większość można spokojnie używać w mikrofalówce.... dla pewności wystarczy sprawdzić tak jak napisałam wyżej..... można też zrobić "próbę tłuszczu" czyli wrzucić kawałek masła (margaryny) i rozpuścić....

wanilia_91 w dniu 2007-02-03 napisał(a):
dziekuje za szybką odpowiedz :) jak zrobie pochwale sie jak wyszlo :D

Yanna w dniu 2007-02-05 napisał(a):
Bardzo proste w wykonaniu, bardzo dobre w smaku..godne polecenia. Jabłecznik i czekoladowe  na stałe zagościły w mojej kuchni:) /ja piekę te ciasta w okrągłej formie silikonowej/

edytag5 w dniu 2007-02-05 napisał(a):
a mnie wcale nie wyszło!!!!!!! Mam mocniejszą mikrofalę (900w)i piekłam go dużo dłużej bo był surowy.W smaku też nie powaliło nas ale każdy smakuje inaczej.Próbujcie mnie nie wyszło ale życzę wam powodzenia.

jolka001 w dniu 2007-02-05 napisał(a):
Yanna cieszę się że oba moje ciasta przypadły Ci do gustu :))) edytag5 nie wiem dlaczego ciasto było surowe zwłaszcza przy wiekszej mocy.... a co do smaku... to faktycznie na temat gustów się nie dyskutuje..... ale myślę że każdemu kto lubi jabłeczniki ciasto powinno smakować.... pozdrawiam :)

basia19 w dniu 2007-02-05 napisał(a):
edytag5, ja też mam kuchenkę 900W i piekłam to ciasto tak jak w przepisie czyli 14 min i było dobre, a czy Ty przypadkiem nie sugerowałaś się wyglądem ciasta? bo wygląda rzeczywiście jak nie upieczone, ale tak właśnie wyglądają ciasta z mikrofali, zapewniam Cię że pomimi "albinosa" ciasto w środku było upieczone, nie zrażaj się do niego, bo to są ciasta dla niespodziewanych gości - gotowe w mig i dobre, a spróbuj czekoladowego z mikrofali jest bardzo dobre i po wyjęciu z kuchenki też wygląda jak surowe, a raczej jak krem, ale po wystudzeniu daje się nawet wyjąć z naczynia.

wanilia_91 w dniu 2007-02-08 napisał(a):
pyszny jabłecznik,tylko ze szybko znikl z taleza hihi nawet nie zdążylam zrobic fotki :)

berenika6 w dniu 2007-02-14 napisał(a):
hmmmmm fakty pycha tylko ten lukier mi sie oddzeilil od ciasta no i za mala mialam blaszke ale ogolnie ocena bdb

jolka001

(2007-05-12 22:12)

Poniżej zamieszczam kopie oryginalnych komentarzy do tego przepisu, odzyskane po awarii:  Komentarze:

turasol w dniu 2007-01-03 napisał(a):
No no - muszę spróbować

reja52 w dniu 2007-01-03 napisał(a):
mam pytanie, czy naczynie musi byc przykryte? Prosze o szybką odpowiedz, bo chce to zrobic .Z góry dziękuje

jolka001 w dniu 2007-01-03 napisał(a):
nie.... naczynie zostawić odkryte

basia19 w dniu 2007-01-03 napisał(a):
A jakiej średnicy miałaś to okrągłe naczynie, bo do mojej mikrofali wchodzi tylko okrągłe naczynie (mam taką z talerzem obrotowym) i czy ciasto nie będzie pryskać jeżeli się go nie nakryje? Odpowiedz jak najszybciej, bo jeszcze nigdy nie piekłam w mikrofali, koleżanka mówiła, że jak próbowała coś upiec to z góry było spalone a w środku surowe, chciałabym wypróbować Twój przepis, bo jest szybki i mało pracochłonny, pozdrawiam.

basia19 w dniu 2007-01-03 napisał(a):
A co to masz z tyłu za ciastem czy też pieczone w ten sam sposób?

 jolka001 w dniu 2007-01-03 napisał(a):
Ja też mam z talerzem obrotowym i to dość dużym bo aż 32 cm.... i takiej też średnicy mniej więcej jest to naczynie w którym robiłam ostatnio to ciasto.... z tym że robiłam je z podwójnej porcji..... Ciasto robiłam już kilka razy.... bez przykrycia i zapewniam że nie pryska.... i jak widać na zdjęciu nie jest też spalone ani surowe... może koleżanka piekła z włączonym grillem.... ja piekę tylko mikrofalami.... nastawiam na najwyższą moc ale mikrofali nie grilla.... a to ciasto z tyłu to piernik staropolski z przepisu holly.... pieczony tradycyjnie w piekarniku :) ....mam nadzieję że jednak skusisz się i zrobisz to ciasto... jeśli tak to daj znać jak wyszło :) pozdrawiam

basia19 w dniu 2007-01-03 napisał(a):
Dzięki za szybciutką odpowiedź, a napewno je zrobię, bo bardzo lubię nowośći, dam znać jak mi wyjdzie, zastanawiam się tylko czy może być czekolada mleczna bo taką akurat mam.

 jolka001 w dniu 2007-01-03 napisał(a):
zawsze robiłam z czekoladą deserową ale można spróbować z mleczną.... najwyżej ciasto będzie mniej czekoladowe ;)

gosiagrzes1 w dniu 2007-01-04 napisał(a):
Czy pojemnik z ciastem musi sie krecic, bo obawiam sie ze zaden z pojemników które posiadam nie bedzie sie kręcił na talerzu obrotowym poniewaz sa prostokątne, a mikrofalowka nie nalezy do olbrzymich?

basia19 w dniu 2007-01-04 napisał(a):
jolka001, jak myślisz, czy masło można zastąpić margaryną? margaryna u mnie zawsze jest
natomiast masło niestety nie, czekam na odpowiedź, bo chyba dzisiaj spróbuję go zrobić.

 jolka001 w dniu 2007-01-04 napisał(a):
już odpowiadam.... gosiagrzes1 myślę że pojemnik powinien się obracać.... zresztą o ile się nie mylę tak piszą w każdej instrukcji obsługi.... pewnie spowodowane jest to tym alby wszystko było równiomiernie dopieczone/dogrzane.... Basiu jak najbardziej możesz użyć margaryny.... zreszą ja sama najczęściej jej używam.... zaraz zmienię to w przepisie..... Janek przepraszam jeśli masz jakiś problem z moim przepisem.... na Twoje życzenie zaraz będzie bez kolorków........

Janek w dniu 2007-01-04 napisał(a):
Jolu...
....Janek

 jolka001 w dniu 2007-01-04 napisał(a):
Janku obiecuję że już więcej nie będę "ubarwiać" moich przepisów.... i zmienię też te które już wpisałam :)

basia19 w dniu 2007-01-06 napisał(a):
Nie wiem co jest grane, ale moje ciasto po paru pierwszych minutach pięknie urosło, a po kilku następnych "pięknie" upadło będąc jeszcze w mikrofalówce, po wyjęciu wygląda nie jak ciasto, ale jak szpajza tzn. jak taki krem który się robi z jaj i żelatyny, miałam załączoną na 8 min jak w przepisie, a moja kuchenka ma moc 950 W, jolka001 odpowiedz, co jest nie tak?

basia19 w dniu 2007-01-06 napisał(a):
 








A jednak, ciasto wyszło i jest super, bardzo mięciutkie i puszyste, widocznie ma mieć taki wygląd po wyjęciu z mikrofali, polecam wszystkim leniuchom, bo ciasto naprawdę robi się bardzo szybciutko i jest smaczne, następnym razem spróbuję go przekroić wzdłuż i posmarować powidłami, dzięki za przepis i jeżeli masz jeszcze jakieś do mikroweli to bardzo o nie proszę , pozdrawiam.

 jolka001 w dniu 2007-01-06 napisał(a):
Witaj Basiu :) ....nie zdążyłam odpowiedzieć na Twój wcześniejszy komentarz.... a właśnie chciałam napisać że gdy robiłam to ciasto pierwszy raz też mi opadło i przeraził mnie jego wygląd tuż po wyjęciu z mikrofalówki..... wyglądało dokładnie tak jak napisałaś.... jak szpajza a nie jak ciasto.... pomyślałam no trudno.... najwyżej nie zrobię go więcej.... ale gdy ostygło i myślę że dopiekło się (o tym czytałam w instrukcji obsługi.... że wszystko co przygotowuje się w mikrofalówce powinno jeszcze odstać)  było pyszne i pulchne.... gdy robiłam to ciasto ostatnio po upływie czasu pieczenia nie wyjęłam go nawet z mikrofalówki..... zostawiłam tam do częściowego wystudzenia i nie opadło.... masz rację na prawdę szybko się je robi więc jest wspaniałe dla niezapowiedzianych gości.... a tak jak piszesz można je przekroić i posmarować powidłami albo też różnego rodzaju masami..... jeśli chodzi o inne przepisy to mam jeszcze serniczek.... robiłam go raz był pyszny w smaku ale trochę zbity.... muszę go udoskonalić ;) zresztą sama poszukuję przepisów na dania z mikrofalówki więc jeśli coś ciekawego znajdę i wypróbuję o oczywiście dodam
 Pozdrawiam serdecznie.... Jolka

basia19 w dniu 2007-01-07 napisał(a):
jolka001, robiłam je jeszcze raz wczoraj, żeby było na dzisiaj, dodałam 1 łyzeczkę kawy rozpuszczalnej (ale jeszcze nie kosztowałam, za chwilę będę kroić) i znowu to samo pięknie wyrosło i jeszcze "piękniej" upadło i tak sobie myślę dlaczego opada, może dlatego, że za szybko do ubitych jaj wlewam roztopioną czekoladę z margaryną? następnym razem spróbuję wlewać pomaluteńku i zobaczymy, jeżeli wyjdzie tak jak powinno dam znać, żeby innym nie upadało tak jak mnie, pozdrawiam.

basia19 w dniu 2007-01-07 napisał(a):
Mniammmmmmmm, z kawą  i powidłami jest jeszcze pyszniejsze, czuję że to ciasto będę robiła częściej.

sabia w dniu 2007-01-07 napisał(a):
Chyba wyciągnę swoją mikrofalówkę. Do tej pory to bardziej mi przeszkadzała niż pomagała więc poszła do szafy. Przepis wydaje się bardzo fajny a do tego Basia tak zachwala to ciasto, że nie można przejść obok niego obojętnie ;).

basia19 w dniu 2007-01-07 napisał(a):
sabia, tak zachwalam to ciasto bo robi się je szybciutko, a w smaku przypommina puszystą babkę (ja za babkami specjalnie nie przepadam, ale ta akurat mi smakuje i przede wszystkim nie ma z nią roboty no i nie piecze się jej długo), ale dodaj sobie do tego 2 łyżecki kawy ropuszczalnej i możesz ją przekroić wzdłuż i posmarować powidłami (ja dałam 1łyżeczkę i trochę kawy, ale śmiało można dać 2 łyżeczki), tylko nie przestrasz się wyglądem po wyjęciu z mikroveli, bo nie wygląda apetycznie jak wystygnie dopiero staje się ciastem, pozdrawiam.

sabia w dniu 2007-01-07 napisał(a):
Doczytałam o wyglądzie tego ciasta i o dodaniu kawy w Twoich komentarzach Basiu więc może znacznie mniej będę zaskoczona ;). Nigdy nic nie piekłam ani nawet nie gotowałam więc jestem ciekawa. Niestety chyba zrobię to ciasto dopiero w przyszłym tygodniu bo na ten to już za dużo słodkości zrobiłam :). Dzięki Jolu za ciekawy przepis i Basiu za odwagę żeby zrobić to ciasto :). Pozdrawiam serdecznie :)))

 jolka001 w dniu 2007-01-07 napisał(a):
Cieszę się bardzo że moje ciasto ma takie "wzięcie" ;))) nie ma to jak dobra reklama.... < tu podziękowania dla Basi :) > .....co do opadania to może spróbujcie o minutkę może półtorej dłużej piec ciasto i chociaż z pół godzinki nie ruszać go po wyłączeniu mikrofalówki..... ja osobiście nie przepadam za dodatkiem kawy w ciastach i deserach ale jeśli ktoś lubi to myślę że to dobry pomysł.... zresztą wszelkie innowacje mile widziane... więc proszę o takich informować.... z góry dziękuję :) pozdrawiam i życzę smacznego..... no i wyjmijcie ludzie te mikrofalówki z szafy.... jak widać nie służą one tylko do zbierania kurzu czy też do odgrzewania kawy..... do tej odgrzanej kawy można też w niej coś smacznego wyczarować ;)))

basia19 w dniu 2007-01-07 napisał(a):
jolka001 nie ma sensu piec dłużej tego ciasta, bo u mnie opada po ok. 3 - 4 minutach więc dalej się piecze już "padnięte", myślę jednak że to mój błąd z tym szybkim wlewaniem czekolady.

ania70 w dniu 2007-01-07 napisał(a):
Znalazłam dzisiaj ten przepis i zaraz wypróbowałam. Piekłam, albo raczej gotowałam :-), w foremce silikonowej. Wyszło pyszne, tylko trochę stwardniało. Nadaje się do jedzenia bez łyżeczki, trochę jak kupny piernik. Zastanawiam się dlaczego wyszło twardawe, takie wysuszone? Zostawiłam je w mikrofali na 10-15 minut po wyłączeniu jak sugerowała jolka001. I wg mnie jest trochę za słodkie (mimo gorzkiej czekolady), więc następnym razem dam nieco mniej cukru. Ogólnie rewelacja, nigdy nie piekłam ciasta 8 minut :-) Aha, dodałam wiórki kokosowe. Dzieki za fajny przepis.

 jolka001 w dniu 2007-01-07 napisał(a):
ania70 nie wiem dlaczego wyszło Ci twarde i wysuszone.... moje zawsze jest mięciutkie i pulchne..... może masz zbyt wysoką moc mikrofali.... według oryginalnego przepisu miał to być średni poziom mocy.... co u mnie oznacza 650W..... i pieczone tylko 6 min..... z tym że wtedy właśnie ciasto mi opadło i musiałam jeszcze je dopiec..... teraz gdy zwiększyłam do 850W (najwyższej mocy mojej mikrofali) nie opada..... a jeśli nawet to minimalnie..... basia19 może to też jest powodem opadania.... bo pisałaś że nastawiasz na 950W.... może to za dużo.... za szybko rośnie i przez to opada????

edytag5 w dniu 2007-01-07 napisał(a):
mam pytanie: czy mikrofala ma być ustawiona na piekarnik? czy tylko na gotowanie?

 jolka001 w dniu 2007-01-07 napisał(a):
tylko gotowanie.... czyli zwykłe mikrofale.... bez grilla

edytag5 w dniu 2007-01-07 napisał(a):
dziękuję bardzo za tak szybką odpowiedż! Napewno skorzystam.

basia19 w dniu 2007-01-08 napisał(a):
Następnym razem spróbuję nastawić mniejszą moc i dam znać czy to było powodem opadania ciasta.

anulkam w dniu 2007-01-08 napisał(a):
Przepis wypróbowałam tylko szkoda że tak krótko był na stole:) Wszystkim bardzo smakowała.

 jolka001 w dniu 2007-01-08 napisał(a):
Fakt że szybko znika.... dlatego ostatnio robiłam z podwójnej porcji ;))) cieszę się że smakowało anulkam.... Pozdrawiam...

ania70 w dniu 2007-01-09 napisał(a):
jolka001 już wiem, dlaczego ciasto wyszło mi twarde. Okazało się, że popsuła mi się waga i dodałam za dużo mąki i cukru. Dlatego tez było za słodkie. Już kupiłam nową wagę i wczoraj od razu upiekłam. Ciasto surowe miało zupełnie inną konsystencję (luźniejszą) i wyszło miękkie. No i nie jest teraz wcale za słodkie. Jest po prostu przepyszne. A moc mikrofal miałam dokładnie 850W. Polecam ten przepis :-)

martynka w dniu 2007-01-09 napisał(a):
Też się skusiłam żeby wypróbować to ciasto. Moja kuchenka ma tylko 800W, wiec piekłam 8,5 min. Cisto pięknie wyrosło. A, że ja tez nie przepadam za ciastami typu "babka" przełożyłam bitą śmietaną i polalam polewą. Ogólnie ciasto niezłe, ale ten czas pieczenia, poprostu rewelacja. Polecam.

andzia005 w dniu 2007-01-10 napisał(a):
Zrobilam i ja .Ciasto rewelka .W smaku super no i szybkie.Zrobilam bez czekolady bo ani maż ani synuś nie lubią ciemnego ciasta.Ale jest super.Bede robila częściej.Aha piekłam na 800 w bo tyle ma moja mikrowela.

 jolka001 w dniu 2007-01-12 napisał(a):
ania70 bardzo się cieszę że moje ciasto jednak Ci wyszło i co najważniejsze smakowało :))) tak jak i pozostałym :) pozdrawiam

gosia27 w dniu 2007-01-13 napisał(a):
Te ciasto jest świetne, pierwszy raz piekłam w mikrofali i szkoda że nie ma więcej takisz przepisów. Dzięki


 jolka001 w dniu 2007-01-13 napisał(a):
Rzeczywiście szkoda że takich przepisów nie ma więcej.... sama chętnie wypróbowałabym coś nowego w mikrofali..... chyba trzeba samemu eksperymentować ;)))

asiaff w dniu 2007-01-13 napisał(a):
Pogoglowałam troche i znalazłam pare ciekawych przepisów na ciasta i dania z mikrofalówki,może was to zainteresuje 
http://www.kulinaria.pl/potrawy.asp?gr=23

 jolka001 w dniu 2007-01-13 napisał(a):
asiaff wielkie dzięki :) korzystałam już kiedyś z tej stronki..... ale po ostatnich porządkach na kompie "zgubiłam" link..... dziękuję i pozdrawiam :)))

marchewka007 w dniu 2007-01-14 napisał(a):
Jestem pod wrażeniem! Ciasto w osiem minut i do tego naprawdę smaczne! Gorąco polecam ten przepis.

 jolka001 w dniu 2007-01-14 napisał(a):
dziękuję za wypróbowanie mojego przepisu i za miłe słowa :) pozdrawiam...

AnetkaK w dniu 2007-01-14 napisał(a):
Oj dziewczyny! Tak zachwalacie to ciasto,że jutro zabieram się do roboty! A obiecałam sobie,że w tym tygodniu trochę przystopuję z ciastami,bo w ubiegłym były aż trzy!!! A "boczki" jeszcze się trzymają od Świąt.Ale po takich komentarzach...Grzechem by było nie spróbować!!! Pozdrowionka Łasuchy!!!

Yanna w dniu 2007-01-15 napisał(a):
szybkie, pyszne..po prostu rewelacja. Można go używac jako bazę do wszelakich ciast z bitą śmietaną lub kremem budyniowym. SUPER!!

 jolka001 w dniu 2007-01-15 napisał(a):
AnetkaK spóbuj koniecznie.... a co do "boczków" hmm.... to chyba trzeba starać pozbyć się ich w inny sposób... jakieś ćwiczenia albo coś.... bo na dietę z tą stroną to raczej nie ma szans ;)))) Yanna dziękuję za słowa uznania.... Pozdrawiam cieplutko :)

AnetkaK w dniu 2007-01-17 napisał(a):
Wczoraj robiłam ciacho.Wyszło super!!! Jolcia dziękuję za przepis!!!!

basia19 w dniu 2007-01-17 napisał(a):
jolka001, u mnie nadal ciasto opada i nie wiem dalej dlaczego (a może tak ma być?) zmniejszyłam nawet moc i wydłużyłam czas pieczenia i nadal to samo, dzisiaj znowu zrobiłam to ciacho i to samo, powiedz mi czy tą roztopioną czekoladę trzeba wystudzić? bo jak leję do ciasta ciepłą, może to jest przyczyną? A może ktoś inny ma jakiś pomysł, żeby ciasto nie opadało?

 jolka001 w dniu 2007-01-18 napisał(a):
Basiu czekoladę dodaję ostudzoną ale nie zupełnie zimną...... hmm... może za krótko ubijasz jajka z cukrem ?

basia19 w dniu 2007-01-20 napisał(a):
jolka001 jajka z cukrem ubijam dość długo (przecież nie jestem nowicjuszem w tej dziedzinie) do białości, tak myślę ( ja piekę to ciasto w misce żaroodpornej ) może brzegi tej misy są za śliskie i ciasto zjeżdża, może powinnam piec w kamionce? sama już nie wiem, ale pomimo, że ciasto upada, to jak widać wyżej na zdjęciu wcale nie jest  takie znowu cienkie, a że bardzo nam samkuje (ostatnio robiłam z kokosem jak ktoś wyżej w komentarzach sugerował i było jeszcze pyszniejsze) to będę go robiła, aż mi się znudzi albo aż w końcu się uda i będzie takie jak ma być czyli że nie opadnie, pozdrawiam.

ZANTA w dniu 2007-01-20 napisał(a):
basiu19 robiłam to ciasto w kamionce i niestety tez opadło.Jajka miksowałam z cukrem około 20 minut naprawde były dobrze zmiksowane. Z poczatku ciasto bardzo rosło ale potem niestety opadło chociaż w mojej mikrofali piekłam je prawie 18 minut bo kamionke mam z grubymi ściankami i może to było powodem dłuższego mikrofalowania. jolka001 dzieki za bardzo fajny przepis szybki smaczny i naprawde dla niespodziewanych gości.

basia19 w dniu 2007-01-20 napisał(a):
To już sama nie wiem dlaczego jednym nie opada a innym tak, zazwyczaj ciasta mi wychodzą, a tu już nie mam żadnych pomysłów, może to zależy od kuchenki ? trudno będzie ciasto "upadłe" hihihi, ale i tak jest baaaaaaaaaaaardzo smaczniutkie, pozdrawiam.

malaga w dniu 2007-01-23 napisał(a):
ciasto rewelka, do tej pory nie moge uwierzyc, ze naprawde wyszlo :) nawet kolezanki mi nie wierzyly ze w mikrofali da sie zrobic ciacho :D
tylko musialam troche dluzej niz 8 min je "piec".

gosia27 w dniu 2007-01-24 napisał(a):
Dla odmiany zrobiłam z białą czekoladą i wiórkami (wiórki zmieliłam). Też pyszne tylko troszke za słodkie, następnym razem dam mniej cukru. A to że opada to chyba tak ma być, u mnie też najpierw rośnie bardzo wysokie, później opada, ale jest ładnie wypieczone.

axxk w dniu 2007-01-25 napisał(a):
a czy to ciasto mozna piec w plastikowym pojemniku???


axxk w dniu 2007-01-25 napisał(a):
i jeszcze jedno czy mozecie mi jakos przeliczyc te skladniki np n szklanki? bo niemam wagi?

 jolka001 w dniu 2007-01-25 napisał(a):
Jeżeli pojemnik może być używany w mikrofalówkach to jak najbardziej możez w nim upiec ciasto.... a tutaj możesz sprawdzić przeliczniki wagi
http://www.wielkiezarcie.com/artykul.php?id=4 .....pozdrawiam i życzę miłego "pieczenia" :)))

basia19 w dniu 2007-01-25 napisał(a):
axxk, dzisiaj właśnie znów robiłam to ciasto i z wagi wsypywałam do szklanek (bo mi się nie chce za każdym razem wyjmować wagi), więc wyszło mi po 1/2 szkl cukru i mąki, aż się zdziwiłam, że 12,5 dag cukru i 6 dag mąki to na szklanki tyle samo, dodałam dzisiaj do ciasta kokos i rodzynki pycha zostało już troszkę na południe do kawy, ciasto jest wspaniałe, właśnie rano miała przyjść koleżanka, a że nie miałam żadnych ciasteczek do kawy więc szybciutko zrobiłam to ciasto, oby więcej takich szybkich przepisów, pozdrawiam.

axxk w dniu 2007-01-26 napisał(a):
zrobiłam i jest pyszniutkie i nie opadło:)

iisskkaa w dniu 2007-01-26 napisał(a):
właśnie wyciągnęłam to ciasto z mikrofalówki i czekam aż wystygnie Wygląda apetycznie i już połowę gorącego obskubałam Rewelacja takie ciasto Robi się szybciutko i wreszcie można wykorzystać mikrofalówkę nie tylko do odgrzewania
Liczę na to jolka001, że umieścisz jeszcze więcej takich przepisów do mikrofali

basia19 w dniu 2007-01-26 napisał(a):
axxk, cholewcia to dlaczego mnie to ciacho opada, robiłam go już chyba z 5 albo 6 razy i za każdym razem opadło, ale i tak było pyszne, a jak dodać z 2 łyżeczko kawy rozpuszczalnej to jest jeszcze pyszniejsze, pozdrawiam, może ktoś podsunie mia jakiś pomysł, żeby ciacho nie opadało?

 jolka001 w dniu 2007-01-29 napisał(a):
cieszę się że moje ciasto Wam smakuje :)) iisskkaa jeśli tylko coś nowego wykombinuję to na pewno podzielę się z Wami :) pozdrawiam serdecznie

sugar w dniu 2007-01-30 napisał(a):
mma pytanie czy musi byc w mikrofalowce? nie mozna tego ciasta upiec np w prodizu??? bedzie za suche? czy co?

 jolka001 w dniu 2007-01-30 napisał(a):
Jest to przepis do mikrofalówki, bo podobnych przepisów na ciata, które można upiec w piekarniku lub w prodiżu jest na tej stronie cała masa.... w przeciwieństwie do takich z mikrofalówki.... ale oczywiście jeśli chcesz możesz upiec je w prodiżu.... z tym że ja nie gwarantuję czy wyjdzie.... nie wiem też ile czasu musiałabyś je piec.....

sugar w dniu 2007-01-30 napisał(a):
aha, dziekuje za odpowiedz. ja nie mam mikrofalowki wiec trudno...myslalam ze moze taki mozna tez inaczej piec ale nic.
awiem ze jest tu mnostwo przepisow ale ten  tak fajnie wyglada!:) i pewnie smakuje:)

 jolka001 w dniu 2007-01-30 napisał(a):
sugar jeśli chcesz to możesz spróbpować upiec to ciasto w prodiżu.... wśród składników nie ma nic nadzwyczajnego.... więc nie powinno być problemu.... tylko czas pieczenia musisz sama "wyczuć" .....jeśli często pieczesz to nie powinnaś mieć z tym problemu.... :)

wanilia_91 w dniu 2007-02-08 napisał(a):
dodalam do ciasta zamiast czekolady 4 łyżki dobrego kakao i bylo pyszniutkie! ładnie wyrosło i było mięciutkie poprostu pyszne!

kinga_d w dniu 2007-02-09 napisał(a):
wanilia , jak rozumiem nie dodałąś w ogole czekolady i ci wyszło? Jak?

 jolka001 w dniu 2007-02-09 napisał(a):
wanilia_91 dzięki za podzielenie się eksperymentalnym "wydaniem" mojego ciasta..... ja też ostatnio zmodyfikowałam troszeczkę przepis.... zrobiłam ciasto z podwójnej porcji...... jedną zrobiłam według przepisu.... a do drugiej części zamiast gorzkiej czekolady dodałam czekoladę białą.... i do obu części dodałam mielone orzechy laskowe zamist włoskich..... naczynie wyłożyłam papierem i chciałam zrobić zebrę..... wylewając po łyżce każdeg ciasta..... z tym że ciasto z białą czekoladą było troszkę rzadsze więc za bardzo się rozlewało i wyszedł raczej marmurek niż zebra.... myślałam że przez to białe, rzadkie ciasto wyjdzie zakalec ale upiekło się dobrze.... było puszyste tak jak zwykłe.... i na dodatek to dwukolorowe ciasto było po prostu PYSZNE.... polecam taki ekperymencik.... i załączam foteczki


 jolka001 w dniu 2007-02-09 napisał(a):
i jeszcze jedna fotka......

wanilia_91 w dniu 2007-04-11 napisał(a):
nio bez czekolady tez wychodzi :) pyszne :*

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 270
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij