Izauro, nie wiem co zle robisz,ale znow zrobiłam ciasto mojej babci,wyszło jak zawsze wyśmienite.Jeśli ciasto wyrosło, to tylko może się już ścisnąć i upiec,wszystko zrobilam wg przepisu,mleka jest akurat,mąki też.I nie rozumię,jak upieczone ciasto może jeszcze opadać, przez 3 godz:))dla mnie to jest śmieszne,chętnie bym zobaczyła tez zakalec:))Oto ciacho które zrobilam,i kolejny raz sukces.
Nie wiem,naprawdę jaki powód jest,mnie wychodzi zawsze i jest bardzo szybkie i pyszne:(( Może często zaglądałaś,sama widzisz Rybko na zdjęciach,że się udało.
Różyczko u mnie niestety też totalny zakalec.nie wiem dlaczego, bo ciasto zapowiadało się super.było delikatne jak biszkopt, pięknie urosło a pod koniec pieczenia spadło i klapa
Bardzo dobry Anaiss:)) bardzo lubię, takie serniczki na zimno.
Smakowicie wygląda. I smaczne jest napewno :))
Znów fantazjowałam:)ale powiem że wyszło smaczne,i już zjedzone.Pozdrawiam
Niebieska - rózyczko !! pyszniutko wygląda to ciasteczko Uwielbiam śliweczki na zapiekane na ciście a tutaj jeszcze ta ....beza czekoladowa !
Wlepiam do ... pieczenia na lato ! Pozdrawiam
Edyyto,wyszły wspaniałe:))polecam.
Uwielbiam flaczki z żołądków,narobiłaś mi smaka różyczko:))
Cel,możesz śmiało dodać,masło śmietankowe:)ja wolę roślinne ,ponieważ masa jest lżejsza, i bardziej puszysta z nim.Na opakowaniu kremu ,nie jest napisane, żeby dodać masło,ale ja dodałam żeby masa się lepiej trzymała.Pozdrawiam.
Czy masło roślinne w masie można zastąpić masłem śmietankowym w tej samej ilości?
Tak, 1/2 szklanki:)
Maki ziemniaczanej ma byc pol szklanki?