Zapiekanka jest pyszna. Napewno nie raz zagości na naszym stole. Jest tylko mały problem, nie polecam osobom na diecie poniaważ trudno się od niej oderwać.Pozdrawiam
To był mój pierwszy bigos. Suuuper smaczny :)
Ufffffff anrubi, odetchnęłam:)
Mamo-Różyczki, moja papryka nie była mięsista, więc gotowałam krócej, jak stoi w przepisie. Mniam, pycha :) Dziękuję :)
Wczoraj przerobilam za pomocą tego przepisu 5 kg papryki, zresztą juz nie pierwszy raz i za każdym razem wychodzi znakomita :)) dzięki za przepis
Tak też myślałam Mamo-Różyczki Ale ogórki Waszej babci również smakowite
Juz w zesżłym roku robiłam papryke z tegopzrepisu i jest pyszna, jak dla nas cukru jest w sam raz, lubimy taką własnie słodko-kwaśną. Papryka jest smaczna i jędrna. W tym roku zaprawiłam 10kg to na część zimy wystarczy, bo mężuś do kanapek w pracy jadłby codziennie litrowy słoik papryczki
Na tamtej stronie, też wstawiała swoje przepisy:)
Papryka jest smaczna robię ją już jakiś czas i trochę doprawiam po swojemu a przepis znalazłam tu: www.mojegotowanie.pl/przepisy/przetwory/papryka_konserwowa_mojej_babci Czy niebieska-różyczka to Anullka?? Czy też to druga wnuczka babci?
Boję się anrubi że Twoja papryka będzie miękka:( widzę że pokrojona jest cienko i jeżeli pasteryzowałaś ją 20 min, to będzie miękka, no chyba że krócej:)
Ponieważ "wg Babci Różyczki" to postanowiłam zrobić, na razie z 3 kg. Słoiki właśnie stygną, ale jutro na pewno skosztujemy :) Ten zielony listek to seler :)
Myślę że każdy daje tyle ogórka ile lubi i czosnku też, nam akurat pasuje taka ilość, jak jest podana w składnikach.Zapomniała tylko różyczka dopisać wielkośc jogurtu, powinien byc duży, przeszło 400 gram.
Fajnie wygląda - ale czy nie za duzo ogórka i czosnku? Wlasnie wrócilam z Greckiej Restauracji i tam na dużą miskę były małe ilości ogórka, czosnku też nie było zbyt wiele a smak - rewelacja!!!!
Przepis rewelacja! Wykorzystalam go na zrobienie kolacji urodzinowej-niespodzianki dla partnera. Na pewno jeszcze nie raz kaczka zagosci na naszym stole :)
Dawno nie robiłam barszczu ,bo moje chłopaki po prostu go nie jedzą ,aleee ...skusiłam się na ten przepis i na buraki ,bo przecież to takie zdrowe.I tu niespodzianka!...wszyscy wszystko zjedli !...dzięki za przepis ... na pewno sięgnę po niego nie raz !