Mój koszyczek różyczek nie jest tak super jak twoje bukieciki(ale nad tym popracuję),ale wszyscy goście i obdarowana byli pod wielkim wrażeniem .Do tego ciastka tym razem wyszły przepysznie kruche.Dzieki za pomysł.
Domino, bardzo się cieszę, że spróbowałaś:-)) Nie dziwię się, że obdarowana była zachwycona :-)) Pozdrawiam.
Mój nowy bukiet, tym razem dla wychowowawczyni mojego synka, na zakończenie roku przedszkolnego. Mały dzielnie wykrawał listki i zwijał różyczki:-))
Śliczny ten nowy bukiecik,Mariolu. Już myślę,na jaką ja okazję wypróbuję te oryginalne ciasteczka-bukiecik?hmm.Jak tylko je zrobię,to dam znać. pozdr
Wykorzystałam wskazówki potrzebne do przygotowania różyczkowego bukietu i doprowadziłam do powstania tego oto dzieła:
Nazwałam swój bukiet dziełem, bo bez dokładnego opisu nie dałabym rady nic podobnego zrobić. Pozdrawiam serdecznie- Kasia
Kasiu, bukiet wyszedł Ci super!!!! Naprawdę świetny. Cieszę się, że moje wskazówki, do czegoś Ci się przydały.
Gitan i Dona, Wasze bukiety są bardzo ładne:-))
Dziś kolejny raz zrobiłam bukiecik z róż. Tym razem przygotowałam go w formie doniczki i będę chciała wręczyć znajomej z okazji urodzin.... Dziękuję za świetny pomysł
Kasiu, cieszę się, że po raz kolejny skorzystałaś z pomysłu na bukiecik:-))
Zainspirowana Waszymi smakowitymi bukietami też spróbowałam. Kółka wycinałam literatką, troszkę cieńsze niż w przepisie. Jabłko owinęłam folią aluminiową i włożyłam do kubeczka po serku farmerskim, który okleiłam bibułą. Koleżanka, której podarowałam bukiecik, powiedziała, ze szkoda jeść, taki piękny .Zapomniałam o liściach, ale i tak jestem z siebie dumna..
Super!!!
aloiram, bukiet przepiękny też chciałabym taki ale czy możesz mi podać przepis na te różyczki, bo mi się nie otwiera podany link, nawet jak go kopiuję... i czy do dekoracji mogą być gotowe lukry w tubie?
Laure_andal, przepis wpisałam, nie wiem co się dzieje, ale faktycznie, użytkowniczka od której go zaczerpnęłam, nie ma w tej chwili żadnych przepisów na wużecie. Najbliższym razem jak będę robić taki bukiecik, wstawię fotoinstrukcję , jak robić różyczki. Nigdy nie używałam gotowych lukrów, ale wydaje mi się, ze mogą być, najważniejsze by zastygły.
Witam.Robiłam różyczki już trzeci raz.Za każdym razem są piękniejsze i smaczniejsze. Tym razem dodałam barwnika do ciasta już przed upieczeniem,a na koniec brzegi udekorowałam lukrem brokatowym .Bukiecik ,,powędrował z moją córeczką na siódme urodzinki koleżanki.Nie ukrywam ,że zachwycił i dzieci i dorosłych!Dzięki za pomysł w postaci bukieciku.Pozdrawiam .
super te różyczki, niestety w waszym wykonaniu, w moim niestety są tylko smaczne ale w pieczeniusię rozjeżdżają i robią się plackowate robiłam już drugi raz,myślałam że poprzednio dałam za niską temperaturę ale dziś dałam 200 i też się rozjechały czy ktoś może mi podpowiedzieć co robię nie tak? z góry dziękuję za dobrą radę doświadczonych piekarek
PS. nie dałam masła tylko margarynę czy to może być powód?
Babko35, a wkładasz je do do nagrzanego piekarnika??
tak, za pierwszym razem włożyłam do nie całkiem nagrzanego ale drugim dopiero jak mi lampka zgasła
Mam pytania: ile różyczek (i listków) wychodzi z tej porcji. I czy wystarczy piec 20min w 200*C?
pozdrawiam:)
Sheyanja, nie odpowiem, Ci dokładnie na to pytanie, to wszystko zależy na jaka grubość rozwałkujesz ciasto i jak duże bedziesz wykrawała kółeczka i listki. Mnie z jednej porcji wychodz różyczek i listków na 1,5 bukietu, a na jeden bukiet potrzebuję 14 róż, dziesięć listków wygiętych i 4 proste. Piekę to w nagrzanym piekarniku z termoobiegiem gdzieś w 170-180 stopniach do zrumienienia
Pomysłowe te różyczki. Następnym razem zrobię mniejsze kwiaty, bo koła wielkości szklanki spowodowały, że w moim małym koszyczku mogła się zmieścić tylko jedna różyczka.
moje też wyszły śliczne i pyszne pozdrawiam
Bardzo smaczne te różyczki i fajnie wyglądają .Jednym słowem super pomysł.A oto co mi wyszło:
Super, super, super :)
Właśnie wyciągnęłam z pieca i napatrzeć się nie mogę :) Chociaż moje Twoim jeszcze nie dorównują .. :)
Mam pytanie- czym ozdabiasz różyczki? Gotowy lukier? Kupny? I czym go rozprowadzasz? Wybacz jeśli to są banalne pytania ale dopiero debiutuje w kuchni :):)
No coś pięknego!!! A ja teraz pracuję nad bukietem z masy cukrowej, który pokażę za kilka dni. A tak na marginesie to moje pierwsze "dzieło" - choinka z piernika. Pozdrawiam. Bożena.
Dziękuję za pomysł na te różyczki fantastycznie sprawdził się w tym roku na dzień matki! Różyczkami zostały obdarowane moja mama i teściowa.Nie ukrywam że mamay były zachwycone :) Robiłam je po raz pierwszy i wyszły mi całkiem, całkiem a oto efekt
Idealny pomysł na prezent :) Bukiecik zrobiłam na Dzień Ojca i zaniosłam tacie do szpitala. Kwiaty nie zwiędły to tej pory ;) Każdy kto go widział się nim zachwycał :)
Dziękuję za świetny pomysł :) Pozdrawiam!!
Mam pytanie: niestety nie rozumiem fragmentu dotyczącego formowanie róż - układanie kółek/zwijanie/przecinanie. Czy mogę prosić o dokładniejsze wskazówki?
Witam ,już od dłuższego czasu mam ten przepis w ulubionych.Dzisiaj zrobiłam twoje różyczki.
Ja również jak" spikeen " dodałam barwnika do surowego ciasta.Zbliza się Dzień Babci więc
mój bukiecik powędruje do babci.A oto moje wykonanie
Piękny bukiet!!!
Pierwszy raz zrobiłam różyczki na 4 urodzinki córeczki, w sobotę piekłam (hehe resztę robiła córka z niewielką moją pomocą) na jej 6 urodzinki, odrobinę zmodyfikowałam przepis, a mianowicie, sklejone kółeczka przygotowane do zawiniecia smaruję twardą marmoladą, całe kółeczka, ale cieniutką warstwą (bo mogą być ciasteczka za słodkie), wtedy po zawinięciu i przekrojeniu pięknie marmoladka wystaje między płatkami. Ciasteczka zawsze robią ogromne wrażenie na gościach :) Jak zawsze pyszne !!! ^^
Cudne!!!!!
dzieki emeska1974 ;) dalam ten bukiet na slub przyjaciólce ;)) super sprawa naprawde ;)
Witam ,ja równiez poprosiłabym o to jak układac te kólka do tych rózyczek bo nie moge bardzo tego zrozumiec :)
superka (2009-06-07 19:27)
Niesamowite!