Naigela robiła podobne ale gotowała w foli spozywczej. Ja doadam że moża do gotowania dodać zioła, ser lub co tylko dusza zapragnie :)
Czyli to samo co jajka po wiedeńsku w szklaneczkach ? Może być i folia - ale środek posmarowałabym mini wiórkiem masełka.
Zrobiłem taką próbę z jajkami gotowanymi na wodzie - a na wiosnę jak zacznie się sezon spróbuję na grillu. Z pewnością masełko na ścianki kubka się przyda i doda smaku.
gabigold (2014-11-27 19:13)
Czy nie było by prościej ugotowac w ten sposób jajka w silikonowych foremkach do muffinek?