Jesteś tutaj: / / / Komentarze

Komentarze do przepisu "Kiszony barszcz czerwony"

megi65

(2014-11-05 13:37)

Zuziu ! Pij i nastawiaj kolejny słój ... toć Polska przeca pszenno-buraczana ))) .

Basialis

(2014-11-05 21:15)

Juz wszystko przygotowane, woda stygnie.Nie mam kminku, to nie moja bajka............tesciowa walila go wszedzie - moze uraz? Pytanie..........musi byc?

Zuzanna248

(2014-11-05 22:17)

nie musi... kminek daje smak... tylko ... moim skromnym zdaniem...wszak kisimy ogórki, kapustę itp. a bez kminku

Basialis

(2014-11-05 22:24)

Dzieki Zuzanno, zalewam !

megi65

(2014-11-05 22:33)

Basiuu ! Lej .. dostałaś moje pozwolenie , skoro as się nie zajmuje stanowiska . Kminku nie czuć ..nie jedzie swoim aromatem . Następnym razem dostaniesz ode mnie .. torebusie wybornych nasionek na .... wszelki wypadek i wszelkie przepisy .. ))

as

(2014-11-06 12:17)

Cieszę się, że barszcz Wam smakuje. Życzę smacznego.

Jeśli chodzi o kminek to ja bardzo go lubię. Bez kminku też powinien być dobry. 

makusia

(2014-11-20 20:27)

Mój barszczyk z Twojego przepisu, lepszego nie piłam, fantastyczny. Wprawdzie pozmieniałam co nieco  ale i tak pomysł wzięłam od Ciebie Aniu. Dzięki;)  

as

(2014-11-21 21:26)

Makusia ciesze się, że barszczyk smakuje. 

krysia50

(2014-11-22 15:10)

Witam barszcz ukiszony,kolor, smak przepyszny. As czy soli dajesz kopiaste łyżki bo wydaje mi się troszkę za słony do picia, ale to pewnie ja dałam za dużo soli. Natomiast  barszczyk  na ciepło rewelacja.Robiłam w ubiegłym roku z innego przepisu też był dobry, ale ten jest o wiele lepszy.Pewnie to te warzywka dodają mu smaczku. Pozdrawiam. 

iza1

(2014-11-22 15:47)

a mnie pierwszy raz zrobiła się galareta , taki ciągnący glut , jeszcze nie ukisł do końca, co zrobić ? mieszałam 'ode dna' ale bez rezultatu:(

as

(2014-11-22 20:20)

krysia50 soli daję jak się nabierze. Raczej łyżki nie są mocno czubate ale nie musza być płaskie. Ja lubię słone. Do picia możesz sobie rozcieńczyć jeśli potrzebujesz (woda lub rosół). 

as

(2014-11-22 20:23)

iza1 nie wiem czego Ci nie wyszło. Raczej nic z Twojego nie będzie. Ja bym nie ryzykowała. Nigdy mi się tak nie zrobiło. 

krysia50

(2014-11-23 14:07)

Dziękuję za odpowiedź, moje łyżki mało że duże to czubate na maksa i stąd słonawy barszczyk ale rozcieńczony odrobiną wody super do picia nie mówiąc o barszczu.Połowę już wypiłam i muszę robić nowy zakwas.Polecam 

Basialis

(2014-11-23 19:49)

Moj pierwszy barszcz do niczego sie nie nadawal, byl gorzki i kwasny. Atak obiecujaco wygladal.Mysle, ze byla to wina burakow, ktore w Realu kupilam.Nastawilam nowy z rynkowych buraczkow ( dzisiaj 4 dzien) smak niesamowity, pachnie, jutro zlewam.As dzieki za przepis.

as

(2014-11-23 21:05)

Cieszę się, że smakuje i przypominam, że Wigilia niedługo a taki barszcz z uszkami jest pyszny. 

alicja37

(2014-11-25 10:03)

Dziewczyny co mogłam zrobić nie tak?Nastawiłam barszcz w piątek a dziś na moim barszczu pojawiła się pleśń .Barszcz kolor miał fantastyczny,ale niestety trzeba cały wylać.

heiworth

(2014-11-29 13:29)

Zawsze kiszę buraki trochę inaczej ...ale postanowiłam wypróbować Twój sposób. Bardzo smacznie mi wyszło i na pewno co jakiś czas będę wracać do niego ...dzięki :)

pralina

(2014-11-30 19:19)

Mam pytanko bo nie znam pojęcia barszcz kiszony:) Jak chcę pić na sylwestra do pasztecików i krokietow taki zwykly czysty barszcz, to to sie nadaje, czy też trzeba go jakoś "tuningować"? Chętnie bym taki ukisiła tylko nie wiem czy tego szukam? :)

megi65

(2014-12-05 08:37)

Pralino ! Zostałam upoważniona do podania Tobie odpowiedzi. nie wiem co masz na uwadze pisząc o ''tuningowaniu'' barszczu. Umówmy się barszcz z tego przepisu to raczej wyciąg buraczany mocny, esensjonalny. Można kubeczek wypić tak ''ku zdrowotności '' ale jeśli chcesz serwować do krokietów to warto zrobić  na lekkim wywarze warzywnym lub rosołowym . Kostka bulionowa chyba nie wchodzi w grę . Do ugotowanego wywaru dolewasz wyciąg barszczu i twoje kubeczki smakowe podpowiedzą ''to jest to ''. Oczywiście ja dokładam , starty w palcach majeranek , sok z cytryny lub ocet winny i zmiażdżony czosnek . Tych przypraw nie gotuje tylko zaparzam. Lubie słodko -winno-pikantny barszcz a więc dosypuję cukier ..

Czytając dyskusje o glutach, pleśniach czy innych sensacjach buraczanych to wniosek nasuwa się sam :jakość buraczka . Oczywiście kupując nie wiem ile ma toto w sobie chemii. Ja miałam młode buraczki ostatni letni wysiew , bez grama sztucznego oprysku , odmiana jajowa bulwy. Zakwas był gęsty od ..... koloru, cudownie chrzanowy i naturalnie kwaśny .. )) Powodzenia .. )

Dżanina Fonda

(2014-12-05 09:52)

No, kurde....  uzależniłam się. 

Zuzanna248

(2014-12-05 13:00)

Megi, ja też takie smaki lubię ja Ty...powiedz, tak mniej więcej, w jakich proporcjach mieszasz wywar /rosół/ i kwas burakowy, bo...mam ostatnio problem z utrafieniem w mój smak, a skoro jest podobny do Twojego /smak oczywiście/ to może powielę? będę wdzięczna ... na zawsze...

Basialis

(2014-12-05 13:40)

Po raz trzeci ukiszony barszcz i wreszcie osiagnela idealny smak i kolor

megi65

(2014-12-05 21:16)

Zuziu! Po prostu zapraszam barszczyk, usiądziemy, pogadamy, przeanalizujemy barszczyk ''asowy''.Ogólnie nie lubię mocno octowych potraw . Zwasze dominuje słodkie a później nutka kwaśnego. Proporcje ha trudna sprawa .. generalnie 3/4wywar , reszta zakwas buraczany ale wszystko zależy od stopnia ukwaszenia. Dodaje listki laurowe i zagotuje.Następnie zakwas i cukier (sporo ) gotuje na wolnym ogniu i .. dosmaczam octem  jak już to jabłkowy lub sokiem z cytryny i świeżo zmielonym pieprzem białym, gotuje ok 1 min.Smak musi być słodko-winny.  Na koniec swój wychodowany majeranek (kupne wiodących firm nie umywają się) i 2-3 ząbki czosnku ale to bez gotowania do zaparzenia  pod pokrywą . Po paru godzinach można już ze smakiem ''siorpać', następnego dnia jeszcze lepszy .Pasztecik , krokiecik udany do takiego barszczu  duecik .. .

Zuzanna248

(2014-12-06 08:02)

Dzięki Megi. No ja daję znacznie więcej kwasu, około 1:1, czosnku już nie daję, bo buraki kiszą się  jego dodatkiem i jest czosnkowy bardzo, no i nie gotuję już po dodaniu zakwasu... nie traci Ci koloru?

megi65

(2014-12-06 08:26)

Zuziu ! Jakoś nie zauważyłam wyblakniętego barszczu po gotowaniu . Kolor mogę powiedzieć jest bardziej intensywniejszy po zakwaszeniu a czosnek .... pięknie rozpływa się ale nie dominuje w barszczu .. No to do spotkania przy kubeczku mojego barszczyku . Pozdrawiam

as

(2014-12-06 14:54)

Dla mnie też najlepszy jest 1:1 i po wlaniu zakwasu już nie gotuję.

andzik.78

(2014-12-09 12:19)

Pierwszy raz w życiu kisiłam barszcz więc nie mam porównania jak to z innymi barszczami jest. Myślę,że się udał bo;

-nie śmierdzi

-ma piękny kolor

-jest gęsty ( taki  rozrzedzony syrop)

- w smaku słodko kwaśny  (bardzo dobry)

Nie dodawałam chrzanu ani kminku

Dziękuję za przepis

 

andzik.78

(2014-12-09 12:25)

Dziękuję Wam za wszystkie rady odnośnie kiszenia barszczu. Umiem ukisić barszcz i wiem już jak z niego ugotować barszczyk...

megi65

(2014-12-09 12:31)

andzik ..następny razem spróbuj z kminkiem ( na lepsze trawienie ) i chrzanem (pikantny posmak ) Dla mnie suuper barszczyk .. ))

kasiachodziez

(2014-12-10 10:14)

Największy smakosz i "znawca" barszczu na tej stronie wczoraj go nastawił.Wygląda nieźle za kilka dni dam znać jak smakuje.

ciastojad

(2014-12-10 21:26)

Pyszny

kaki1020

(2014-12-19 09:14)

czy warzywa wyjęte po kiszeniu nadają się już tylko do wyrzucenia czy można coś z nich wyczarować?

iwett

(2014-12-21 11:48)

No nie wiem co nie tak zrobiłam - wszystko zgodnie z przepisem. Dzisiaj mija 4 dzień od nastawienia zakwasu więc spróbowałam jest strasznie kwaśny, niedobry koloru blado czerwonego. Osadziło się troszeczkę pianki. Może to wina buraków a może za dużo czosnku lub chrzanu? Kurde a tak nastawiałam się na ten zakwasik:( Czy czekać jeszcze czy wylać i nastawić następny? Buraki kupowałam w Realu może to to bo kapusta kiszona też do d...y.

Normalnie nas trują!

Maria K

(2014-12-21 12:39)

Przepraszam iwett, że się wtrącę:) Ja swój zakwas, mieszałam drewnianą łyżką,rano i wieczorem, tak jak zalecała mistrzyni od zakwasów  na swoim blogu .Trzeba zakwas próbować, żeby się nie przekwasił  i mieszać, wtedy barszczyk , będzie miał piękny kolor.

milunia

(2014-12-21 13:21)

Iwett,wywal wszystko a buraki kup na targu na małym straganie.W żadnym markecie nie kupisz porządnych warzyw!!!!

as

(2014-12-21 18:53)

Zapytałam teściową czy wie dlaczego czasem kiszony barszcz jest glutowaty. Bez zastanowienia powiedziała, że ten rok był suchy. Dla niej odpowiedź była oczywista. Może ma rację, że to z tego powodu? Mi się do tej pory to nie zdarzyło. 

as

(2014-12-21 18:55)

iwett  nie wiem co zrobiłaś nie ta. Może to wina buraków? 

lolki-71

(2014-12-23 08:47)

Barszczyk pierwsza klasa:)) Polecam!!!

iwett

(2014-12-23 10:38)

Chcę ponownie nastawić ten zakwas - napisz proszę w czym go kisisz i jaka ma być temperatura. Ten, który miałam miał piękny rubinowy kolor, nie był żadny glutowaty ale za to w smaku to jak woda z ogórków kiszonych mimo,że dałam 3 łyżki cukru.. A trzymałam go w kamionce przykrytą ściereczką na to obciążenie talerzykiem. Może musi być w słoju zakręconym? 

ulla*

(2014-12-26 18:20)

Pyszny, tak po prostu!!!!!!!!!!!!!!!!  

Izma73

(2015-12-01 12:51)

Najlepszy przepis,właśnie nastawiłam po raz kolejny.

as

(2015-12-01 21:38)

Cieszę się. 

megi65

(2019-02-25 13:14)

Wspaniały - zrobiłam z 4 litrów bo jeszcze miałam miejsce w amforze. Dodałam więcej buraczków i warzyw , ba nawet jakimś cudem nie wyrzuciłam pięknego kłącza chrzanu z sierpnia. 
Smak idealny … Dziękuję bardzo as happy

Ksena31

(2019-02-27 12:42)

Mam pytanie ten barszcz przez 4 dni ma stac w kuchni na blacie cy w lodóce?

megi65

(2019-02-27 13:20)

Kseniu! Przez 4 dni stało na blacie (foteczka)  ale po tym czasie zakwas był mało kwaśny. Dołożyłam kromkę razowego chleba i po 24 godz. wyjęłam, bo proces zakwaszania następował szybko. Poczekałam jeszcze 3 dni (lubię mocno zakwaszony ) i wtedy zlałam do buteleczek . 
Parę szklanek wypiłam pyszne thumbsup, parę rozdałam znajomym. Reszta leżakuje w lodówce ..

Ksena31

(2019-02-27 13:48)

Dziękuję zrobię bo czytałam że to takie zdrowe

megi65

(2019-02-27 14:58)

Barszcz czerwony czysty czy zabieramy  nie ma sobie równych...Wszelkie proszkowe czy butelkowe z półki, nawet przy pięknej reklamie..wysiadają)))

mariolan76

(2019-03-06 12:34)

Zachęcona pozytywnymi komentarzami naszej pięknej Megi tez postanowiłam zrobic ten barszczyk pierwszy raz w życiu . Wyszedł ku mojemu  zdziwieniu rewelacyjny pieknie pachnie , kolor cudny a smak mmmmmm. Dzieki As nauczyłam sie robić kiszony barszcz . Nie dawałam tylko kminku bo my nie lubimy i stał dwa dni dłużej a wszystko inne jak w przepisie . Jeszcze raz dziekuje As .

as

(2019-03-06 16:16)

Cieszę się, że Wam smakuje.

pszczolka

(2021-10-08 16:42)

Kolejna jesień z barszczykiem, jest pyszny.

Skomentuj

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 270
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij