Pierniki Elizy wedlug Doroty |
Składniki | |
Skladniki na okolo 16 St. Na oplatkach o srednicy 70mm 4 bialka szczypta soli 250g cukru pudru 350g migdalow obranych z lupini ale z brazowa skorka zmielonych okolo 20 migdalow obranych (patrz wykonanie) z brazowej skorki i podzielonych na polowki pare kropli aromatu migdalowego lyzeczka cynamonu szczypta startej galki muszkatalowej lub czubek lyzeczki od herbaty zmielonego kwiatu muszkatu tzw. macis czubek lyzeczki zmielonych gozdzikow szczypta zmielonego kardamonu pol lyzeczki potasu spzywczego lub sody oczyszczonej lyzeczka amoniaku spozywczego rozpuszczonego w lyzce wody 100g siekanych migdalow 50g (po polowie) siekanej kandyzowanej skorki pomaanczowej i ctrynowej 2 garscie drobniutko pokrojonych bakalii - co kto lubi (suszone morele, daktyle, figi rodzynki i sliwki) maly kieliszek rumu (niekoniecznie) Oplatki do pieczenia 90 mm (moje byly 70mm)srednicy jeden (okolo 16 szt.) Jezeli mamy mniejsze wyjdzie wiecej pierniczkow. Na glazure: 50g cukru pudru lyzka goracej wody pare kropli soku cytrynowego Albo 1 lub 2 tabliczki gorzkiej czekolady rozpuszczonej na parze lub w mikrofali Mozna oczywiscie polowe pierniczkow poukrowac a druga polowe polac czekolada |
Wyślij przepis znajomym | autor: Dorota zza plota |
Wersja do wydruku | przepisy użytkownika Dorota zza plota |
Przygotowanie: 20 calych migdalow zalac wrzatkiem i zostawic na 10 minut. Nastepnie odcedzic i obrac skorke ktora wtedy latwo schodzi. Podzielic nozykiem na polowki i odstawic do dekoracji. Bakalie przebrac, umyc i posiekac drobniutko razem ze skorkami cytrusowymi zostawiajac lyzeczke sorki pomaranczowej do dekoracji. Wymieszac z siekanymi migdalami. Uwaga:Jesli ktos lubi moze siekane bakalie zalac w sloiku kieliszkiem rumu szczelnie zakrecic i odstawic na pol godzinki lub dluzej. Wykonanie: 4 zimne bialka ubic na bardzo sztywna, lsniaca piane ze szczypta soli dodajac stopniowo cukier puder. Uwaga: aby bialka sie dobrze ubily nie moga one zawierac ani sladu zoltka. Miska i trzepaczka czy koncowka miksera nie moga nosic ani sladu tluszczu. Bialka powinny byc zimne. Zmielone migdaly wymieszac z przyprawami, dodac potas lub sode i rozpuszczony amoniak. Uwaga: nie zastepowac ich proszkiem do piecznia. Potas, soda czy amoniak inaczej spulchniaja ciasto ktore rosnie dzieki nim wszerz a nie w gore. Dalej ubijajac dodawac stopniowo mieszanke migdalowa, ze cztery krople olejku migdalowego i na koncu siekane bakalie. Wymieszac. Na kazdy oplatek klasc lyzke stolowa masy mozna troszke wiecej (niekoniecznie porywajac caly opatek, tak na 2 cm wysokosci posrodku "kupki"). Klasc na blache wylozona papierem do pieczenia (nie za gesto) i wstawic na noc do zimnego piekarnika by pierniki obeschly. Nastepnego dnia upiec w piekarniku (150° C czas pieczenia 40 min.) Przygotowac lukier Wymieszac cukier puder z woda i sokiem cytrynowym na gladki lukier. Gotowe pierniczki smarowac lukrem i ozdobic plowkami odlozonych migdalow kladac je promieniscie posrodku pierniczka. Ozdobic skorka pomaranczowa. Jesli polewamy czekolada: Rozpuscic czekolade w miseczce ustawionej na garnku z gotujaca sie woda tak by woda nie dotykala dna miski. Czekolada powinna sie rozpuscic ale nie wolno dopuscic by sala sie zbyt goraca bo wtedy czekolada sie zbryli i bedzie sie zle smarowac. Test:zaczerpnac lyzka czeklade i dotknac nia ust. Czekolada powinna byc dobrze ciepla ale nie parzyc. Nalezy rownierz uwazac by do czekolady nie dostala sie ani kropelka wody! Inaczej czekolada sie zbryli. Rozpuszczona czekolada smarowac wystudzone pieniki ozdabiajac je jak wyzej. Gotowe wypieki przechowywac do czasu spozycia w szczelnej puszce przekladajac poszczegolne warstwy papierem sniadaniowym. Acha, moje sa akurat polane czekolada mleczna bo gorzkiej nie mialam wiec czekolada mleczna tez moze byc. Ale z gorzka sa - moim skromnym zdaniem - jeszcze smaczniejsze. |
Aleksandra1973 w dniu 2006-12-04 napisał(a):
Dorotko twoje pierniki wygladaja smakowicie mam do ciebie pae pytan.Czy te pierniki musza byc pieczone wczesniej chodzi mi o to czy musza moze lezakowac jak niektore typowe pierniki swiateczne ,pyta dlatego ze obawiam sie jak bym teraz je upiekla to moga do swiat zniknac.Z tego co obejrzalam w twoim profilu mieszkasz tez w niemczech ja niestety jestem tu od roku dopiero jak nazywa sie po niemiecku galka muszkatolowa-w slowniku znalazlam-muskat albo muskatnuß,nie wiem jak gozdziki sie nazywaja i czy dobrze w slowniku jest przetlumaczone-gozdziki-gewürznelke,niestety jak sie nazywa kardamon nie mam pojecia bo w slowniku nie znalazlam wogole.I gdzie moge nabyc w niemczech amoniak spozywczy i jaka on ma nazwe-przepraszam ze mam az tyle pytan ale pierniczki wygladaja bardzo smakowicie i chcialabym je upiec ale brakuje mi tych wiadomosci.Acha zapomnialabym te oplatki do pieczenia to takie w paczuszkach kupujesz?Tam pisze ze maja srednicy 9mm czyli sa bardzo malutkie te ciastka?Bo na zdjeciu u ciebie wygladaja na dosc duze.To chyba na tyle co chcialam zapytac.Pozdrawiam
ekkore w dniu 2006-12-05 napisał(a):
Czy można ominąć opłatki? Wiem co to i jak wyglądają - ale w Polsce się z nimi nie spotkałam. No i oczywiście czy ciasto jest leżakujące czy od razu do jedzenia?
Aleksandro - kardamon to kardamom lub kardamompflanze (tutaj krzak pewnie)
Dorota zza plota w dniu 2006-12-05 napisał(a):
Kochani juz odpowiadam:Do Aleksandry 1973: odpowiadam po kolei: