Szybko się robi a jeszcze lepiej smakuje
Tyle razy robiłam już te pampuchy i za każdym razem wychodzą pyszne! Moje dzieci je uwielbiają! Dziękuje za świetny przepis :)
Bardzo dobre ciasteczka! robiłam z dziećmi już kilka razy i zawsze wychodzą pyszne!
Babka bardzo dobra, pięknie wyrosla, puszysta. Tylko według mnie w przepisie jest za dużo proszku do pieczenie co niestety czuc, szczególnie jak sie da niewielką ilość olejku cytrynowego co ja wlaśnie uczyniłam :) Następnym razem, a będzie następny raz, ogranicze proszek i myśle że będzie jeszcze lepsza :)
Ciasto długo mi rosło bo prawie 2 godziny na kaloryferze. Ale urosło. Myslałam ze w piekarniku już nie będzie rosło a tu znów urosło. Przez to rogaliki po upieczeniu nie były takie ładne jak po zrobieniu bo ciasto "spuchło".Zrobiłam z powidłem śliwkowym i troche mi wyszło z rogalików. Ale w smaku ogólnie pychota, ciasto rzeczywiście mięciutkie. Najlepsze jeszcze ciepłe!
No cóż, sernik troche wyszedl mi jakiś mokry, rozpadający sie i myślałam że nic z tego nie będzie. Ale jakoś go umieściłam na biszkopcie i gdy na drugi dzień spróbowalam ...... bardzo miłe rozczarowanie! Placek przepyszny! Wszystkim smakował i szybko zniknął! Pozdrawiam autorke :)
Super przepis! Robiłam już nie raz to danie i za każdym razem nie moge sie najeść :)
Zrobiłam na urodziny syna i.... mimo że obawiałam sie efektu musze przyznać że w smaku pycha! A ten pomysl z ciastem francuskim rewelacja! tylko nie wiem czemu pierwsze przykryte porcje baaardzo wyrosły- takie czapki a druga porcja była taka płaska (może ciasto wyciągniete prosto z lodówki a potem już cieplejsze?). Ale to nie zmienia faktu że danie super!
Acha i te ogromne czapy z ciasta francuskiego dość mocno sie kruszyły, ale dzięki temu było więcej śmiechu przy stole:)
Pozdrawiam
Ciasto dość pracochłonne i nie za bardzo mi smakowało. Wg mnie mdłe mimo że dałam mniej cukru i alkohol do masy. Ale wygląd super- wysokie i ładnie sie prezentuje. I ten patent ze słonecznikiem- ciekawe jakby zamienić słonecznik np na migdały albo orzechy? Bo ten slonecznik całkiem całkiem....
Robiłam, zjadłam i.....pychota! Robiłam do tej pory troszke inną wersje, bardziej bogatszą bo dodawałam pomidory i papryke. Ale z samą cebulką i grzybkami też super.
Acha! I poszłam na całość i zrobiłam nie 4 plastry a dużo więcej bo z ponad kilograma karkówki
Zrobiłam ciasteczka, tzn pomagałam przy robieniu mojej 4,5 letniej córce i 2,5letniemu synkowi. Tak, tak- ciasteczka tak proste że nawet dzieci dały rade. ja jedynie zajełam sie wyciskaniem ze szprycy. Wyszły nam piękne kwiatki, choinki, kółka i inne cuda. Część posypałam cukrem pudrem, część polałam czekoladą. Nie zdążyła jeszcze wyschnąć a już dzieciaki pozjadały. Mi osobiście bardziej smakują takie tradycyjne kruche z jajami i śmietaną do wycinania foremkami. Ale chcialam spróbować takich ze szprycy. No i nie żałuje! Dziękuje w imieniu swoim i moich łakomczuszków
Robiłam tą szarlotke 2 razy. Za pierwszym niezbyt mi smakowała. Dałam wtedy mnustwo jabłek ok 3 kg bo miałam uprażone i chciałam wykorzystać. I może przez tą ilośc jabłek wyszła taka mało krucha? A może trzymając sie kurczowo przepisu za krótko piekłam? Nie wiem. Ale postanowiła dać jej jeszcze jedną szanse. I dziś po małych modyfikacjach upiekłam po raz drugi. Dałam mniej proszku do pieczenia. Ciut dłużej była w piekarniku i temp 155^C. Jabłek 7 sztuk i bez cynamonu-nie lubie i mniej gozdzików, za to cukier waniliowy.
I dzis wyszła pychaaaaaaa! Krucha, pachnąca, lekko kwaskowa.Co nie znaczy że następnym razem (a na pewno będzie następny raz ) czegoś znów nie zmienie :) Już dziś wiem że dam więcej jabłek i nie będe ich tak rozpiekać jak dziś. I tak metodą prób i błedów stworze szarlotke dla mnie idealną! Choć ta dzisiejsza była bliska, baaardzo bliska takowemu ideałowi :)
Pisze "była" bo już sie oczywiście zbyła (zżarłam prawie całą blache) :)
Pycha! robiłam już w wersji orginalnej z polędwiczką i w wersji "mniej orginalnej " tzn zamiast pieczarek dałam opieńki i bez żadnego mieska - też palce lizać!
Też wypatrzyła ten przepis w książce siostry anastazji ale tam mnie nie przekonał. Dopiero Twoje zdjęcia sprawiły że zrobiłam to danie. Zrobiłam z ogórkiem, oliwkami i serem żółtym bo takie składniki miałam pod ręką. Wyszły pyszne i t na dodatek śliczne
Dość drogie danie jeśli robi sie dla wiekszej rodzinki ale warto sie czasem skusić bo jest pyszne!Polecam