O Matko , - jak pięknie zastawiony stół !!! I widzę pasztet ? I gulasz czy bigosik na prostokątnym półmisku ? Dużo pracy - ale śliczne zrobiłaś przyjęcie !
Co do rybki - ogórek kiszony jak najbardziej ! Moja Droga , to ma być tylko zabawnie, apetycznie i troche...inaczej. A może rybka czerwona ? ( marchewka ) lub biało czerwona ( rzodkiewka ) lub ze wszystkiego co da sie pokroić w cieniutkie plasterki.
Dziękuję za miły komentarz - bardzo ładnie i tak ciepło napisałaś.......
Serdecznie Ciebie pozdrawiam !!!
Miła MarioTereseo, dzięki za wspaniałą lekcję kulinarnego artyzmu !!! Twoja fantastyczna rybka i mnie skłoniła do rybiej twórczości, choć zupełnie innej w składnikach, ale zdecydowanie opartej na Twoim pomyśle, za który serdecznie dziękuję. Dzielę sie efektem, nie ze względu na artyzm, bo u mnie to pół-ryba, pół-potwór z głębin, ale może to też pomysł na wykorzystanie Twojego pomysłu :))) Otóż ja zakryłam łuskami pulpet rybny, który sam z sibie jest mało apetyczny, bo w kolorach szarości. Łuski wykonałam z ogórka kiszonego. Goście byli zauroczeni pomimo, potworowatości ryby i odkryli, że ten pulpet z gotowanej ryby ...jest całkiem smaczny ! Serdecznie dziekuję za wspaniałą inspirację, czekam na dalsze.
Mantu
Zrobiłam roladki na dzisiejszy obiad. Wyszły bardzo dobre. Zamiast pora dałam pieczarki.
Miluniu - ślicznie ! Co Ty ( podobnie jak Twoje poprzedniczki w komentarzach wyżej ) chcesz od tej rybki ? Pięknie - podziwiam, przeciez robiłaś pierwszy raz. Ryba jak malowana ! Serdecznie pozdrawiam !
Ja też zrobiłam na ANDRZEJKI:)sałatka dobra ,efekt taki sobie ,muszę jeszcze popracować nad tą rybą:):):)
Wcale nie musisz nad rybką więcej popracować, - zrobiłaś ślicznie ! Faktycznie z tą dekoracją czasami bywa wesoło przy stole. Nasz znajomy też nie wiedział jak to zacząć, bo " ten karp tak smutno na niego patrzy......" Dziękuję za wiadomośc ze zdjęciem i serdecznie Ciebie pozdrawiam !!!
Zrobiłam sałatkę na andrzejki,ale myślę,że muszę jeszcze popracować nad dekoracją,pora za bardzo zblanszowałam,był za miękki i ogon oklapł, no i nikt nie chciał zacząć jeść,nie chcieli popsuć tej rybki.Pomysł z dekoracją -świetny,dziekuję!!!
Dziękuję madina99 i Mika ( wpis w dyskusjach ) za skorzystanie z tego przepisu i podzielenie sie swoimi opiniami. Szkoda madinko, że nie napisałaś jak doprawiłaś sos po swojemu - oczywiście że w przepisach reżimu nie ma - kto jak lubi.
A o " parzeniu " liści w mikrofali czytałam w wielu komentarzach - i następnym razem tak zrobię i rondel z gołąbkami wsadzę do piekarnika.
Serdecznie Was pozdrawiam !!!
dobry przepis na zurek pod warunkiem że sobie zrobimy sami zakwas przecież mąkę na żurek idzie kupić w każdym sklepie
Gołąbki dobre ale ten sos do nich doprawiłam po swojemu i było ok.I ja jednak wolę gdy gołąbki pieką się w piekarniku.
Zrobiłam, wyszło bardzo dobre mięsko. Sosik również był pyszny mimo, iż wyszedł mi mocno pomidorowy, a ja za pomidorowymi sosami nie przepadam. Pozdrawiam :)
Zapomniałam dodać,że nie dodawałam chili lub sambal oelek a doprawiony był akurat.Polecam !
Gulasz bardzo dobry-u mnie marynował się 48 godz-rodzinka pochwaliła.Oczywiście część zamroziłam.Pozdrawiam.
Urzekły mnie Twoje przepisy.Groszki robiłam kilka dni temu-fajne jedzonko.Domownicy podsumowali krótko-pyszne.Ta pochwała -i to nie pierwsza-to dla Ciebie mariotereso,pozdrawiam.