1 kalafior,
3 papryki – żółta, czerwona, zielona,
2 Marchewki,
seler,
Papryczka chilli
2 l wody
2 łyżki soli,
Pół szklanki octu winnego,
1 łyżka cukru
kilka ząbków czosnku
łyżeczka gorczycy
łyżka ziaren pieprzu czarnego
3 łyżki przyprawy do kiszenia Marsyl
5 liści laurowych firmy
Sól i cukier dodajemy do przegotowanej wody i studzimy ją. W międzyczasie czyścimy i myjemy dokładnie warzywa. W słoju układamy warstwami warzywa, dodajemy czosnek, dosypujemy pozostałe przyprawy. Zalewamy słoną wodą, octem winnym i szczelnie przykrywamy.
Jeśli nie dodalibyśmy przyprawy do kiszenia koniecznie trzeba dodać parę gałęzi kopru i kawałek korzenia chrzanu.
Po 3 dniach można już kosztować. Sezonowa pychota dobra do wszystkiego.
Dzisiaj jest 5 dzień kiszenia i warzywa smakują naprawdę dobrze, marchewki, seler i papryka są dość miękkie, a kalafior chrupiący. Paprykę trochę za cienko pokroiłam i trochę się rozwala, ale poza tym jest OK. I brakło mi tak z pół litra zalewy, ale to nie problem. Fajna sprawa jako przegryzka, do obiadu czy jako dodatek do kiełbaski na ciepło. Nam smakuje. Polecam.