Nie podaję ilości bo to zależy od potrzeb, ilości osób i apetytu:)
Mięso i boczek kroimy w małe kawałki - takie żeby pasowały na nasze patyczki do grilla. Posypujemy przyprawami i odstawiamy co najmniej na godzinę do lodówki. Cebulę i kiełbasę kroimy w grubsze plastry. Następnie nadziewamy na patyki na przemian kawałki mięsa, cebulę, boczek (ewentualnie inne dodatki). Układamy na grillu i smażymy do miękkości i zarumienienia raz po raz przewracając. Podajemy z pieczonymi ziemniakami, chlebem, surówkami i sałatkami wg uznania. Dobrze smakuje do tego masło czosnkowe lub sos majonezowo-ketchupowy (przepisy znajdziecie wśród moich).
Można również podawać z musztardą lub ketchupem.
Smacznego grillowania!