Kasiu ja jem wszystko:) mam 14 lat i rosnę, wcale nie muszę się odchudzać,bo jestem szczupła i to nie ja pierwsza oceniłam Twój przepis,chętnie spróbuję Twoje naleśniczki i szybki obiadek,bo lubię takie rzeczy od czasu do czasu.Moje przepisy są stare jak świat,jeszcze po prababci, a ona żyła bardzo długo właśnie tak gotując.Pozdrawiam
Kasiu jaki niezdrowy ten twój szybki obiad,to bomba kaloryczna,wybacz ale też musiałam to z siebie wyrzucić tak jak TY:)
Kasiu, wyrzucaj z siebie co chcesz:) nie jem takiego dania na co dzień,tylko raz na jakiś czas,jeszcze nikt po kawałku kiełbasy z serem się nie upasł,cholesterol mam w normie.Teraz bardzo dużo rzeczy jest niezdrowych, a ludzie jedzą,ja osobiście wolę zjeść kawałek kiełbasy raz na jakiś czas,niż ćpać lub pić,bo chyba to zaszkodzi mi mniej .Pozdrawiam
Iwonko znam jeszcze jedną panią,która tak cudnie dekoruje torty:) jest nią Glumanda,teraz jest was dwie:) zerknij tutaj:
http://www.gotowanie.wkl.pl/user.php?id=113966
Torcik przepiękny,nie ma jak to kwiaty owocowe:)Iwonko co to jest to różowe, wyciete w kształcie listków obok czerwonych winogron?Czy to jest wycięte z jabłek?
Pati super ci wyszedł
Około12-13 szt:)
Jutro też u nas taka sałatka ,tylko bez cukru i cebuli,dojdzie też zielony ogórek i jogurt naturalny:)
Bardzo dziękuję Kasiu za pozdrowionka:)Ciebie też serdecznie pozdrawiam, bardzo mi miło że mintaj smakował.
Kasiu, bardzo się cieszę że ugotowałaś zupę i że smakowała:) Pozdrawiam
Finesko wyszłaby na pewno:)
Już od dawna w marketach,można spotkać duże worki do pieczenia Jana Niezbędnego, dlatego wspomniałam o tym ,dawniej u nas też się piekło drób w blaszce,trzeba było często podlewać ,a efekt nie był zadowalający. często mięso się przypalało. Pieczenie w worku skraca czas,dużo szybciej się piecze i mięsko jest soczyste,piszę to dlatego bo sprawdziłyśmy z mamą i na prawdę warto,dla swojej wygody! Po wsadzeniu ptaka do piecyka ,nic nas już nie obchodzi,nie musimy podlewać,wystarczy od czasu do czasu przekuć długą wykałaczką do szaszłyków:) i z góry wbić w gęś,indyka lub kurczaka :) przepraszam że się wtrąciłam ,ale chciałam się podzielić swoją radą..Pozdrawiam.
Najlepiej drób piec w worku do pieczenia,wtedy na pewno się nie spali i bedzie bardzo soczysty:)
Mojej cioci córeczka, też bardzo polubiła te kluseczki,zawsze to coś innego :)miło że smakują
Cieszę się Shaniu bardzo, że sięgnełaś do tego przepisu:) Pozdrawiam.