a czym najlepiej nasączyc biszkopt????????
Polecam przepis! Goscie byli zachwyceni!
Wczoraj zrobiłam mase cukrową. Pochłoneła mi ona całe pół kilograma cukru pudru choć dałam połowę białka, ale ogólnie masa jest ok. Jednak ozdoby musze robić po mocnym schłodeniu masy, bo inaczej masa przykleja mi się do rąk. Może wie ktoś co zrobić, by się tak nie działo?
Ja robie podobnie ale brokuł miksuję, dodaję mleko, podsmazona cebulkę, czosnek i topiony serek
Oto mój tort zrobiony na Sylwestra,rzeczywiście u mnie również zrobił ogromne wrażenie .Ja użyłam takiej czekolady,ponieważ innej nie miałam,myślę,że nie stracił na smaku bo był po prostu PYSZNY.Zrobiłam go 2 dni wcześniej i myślę, żę dzięki temu był smaczniejszy.Po prostu REWELACJA
Miałam problemy z ubiciem śmietany, ale dałam radę. Smak wszystkich zaskoczył (oczywiści mile!!!). Dziękuję Sunny za przepis
Ciasto bardzo smaczne, rozpływa sie w ustach. Dziekuję za przepis:)
Super ciacho!!! W środek masy dałam jasny biszkopt i nie dawałam alkoholu do masy( dzieci:)), ale ciacho wszystkim smakowało. Będzie powtórka bo warto. Dziekuję sunny:)))
Madziu, możliwe że od czekolady - jest przecież tłusta i "ciężka" ;)). Amos - cieszę się, że jednak się skusiłaś i nie żałujesz ;).
Ja zaryzykowałam z miętowym smakiem i nie żałuję.A jakby ktoś nie miał mozliwości zdobyć śmietanfixu to w zasadzie nic nie szkodzi.Ja chciałam zastapić go żelatyną,tak jak sunny pisała.ale mi za bardzo zgestniała i jej nie dodałam.Nie wiem czy czekolada tak działa na śmietanę,ale dzisiaj zjadłam ostatni kawałek torta i krem był tak samo dobry jak w dniu kiedy go nakładałam :)
Dziękuję Madziu za miły komentarz. Cieszę się że smakował :)). A jak ktoś sie obawia, tak jak ty Amos, to przeciez jest mnóstwo innych tortów. Ale jak ktoś lubi After Eighty to i tort zasmakuje :).
A oto mój tort miętowy.Co prawda może mało efektowny,ale to mój pierwszy tort w życiu.W smaku dobry,ale nie powala na kolana.Ale już wiem,że będę go piekła jeszcze nie raz :)
sunny.....jestes nieoceniona :).Dosłownie za chwilę zabierałabym się za ten krem.Zrobię jak piszesz.Uratowałaś mnie dosłownie.Wielkie dzieki.Dam znaka jak goście na torta zareagują :)
Madziu, na taką ilość kremu użyłabym 6 łyżeczek żelatyny rozpuszczonej w 1/3 - 1/2 szkl gorącej wody. Do ostudzonej żelatyny dodaj 2 łyżki śmietany, porządnie zamieszaj i wlewaj ciurkiem do naczynia w którym ubijasz krem ( oczywiście w trakcie ubijania ;)).