Deser przepyszny. Zrobiony i zjedzony. A do tego mało pracy. Polecam :)
Amen.
Olu,swieta prawda!!!!!!
ja robiłam!!!!! jest przepyszny!!!!!!!! mmmm normalnie pycha!!!! dziękuję autorce
A nie lepiej spróbować ? Jakie znaczenie ma nazwa? Ostatnio piekłam ciasto siostry Anastazji o nazwie "Keks" dla mnie keks zawsze kojarzył się z ciastem z bakaliami.... a to było ciasto miodowe z masą budyniową i jabłkami. Było przepyszne a nazwa jak dla mnie nie ma znaczenia. A ten deserek pekatki jest super, jadamy go bardzo często,tylko bez bitej śmietany (za dużo kalorii jak dla mnie:%
nie źle nie źle... ..co za idiotyzm czepiac się tytułu! kazdy wpisuje jaki chce....tez nie wiedziałam co to może być dlatego weszłam z ciekawości...przepis mi sie podoba i wydaje się smaczny.Juz mi slinka leci ..pozdrawiam autorkę i dzieki za fajny przepis
:) chętnie takiego ancymona wypróbuję.
nie wiedziałam, ze jak się obtoczy owoce w mące to nie opadają...muszę wyprobować ten sposób..dzięki za radę. Pozdrawiam. Ładne ciasto.
Pekatka, nie denerwuj sie. To byla czysto "akademicka" dyskusja co do nazwy! No bo powiedz, kto szukajac jakiegos pycha deseru wpisze do wyszukiwarki "a la"? Ja bym nie wpisala ani "ancymon" bo nie wiem nawet co to jest Kiedys byla wielka dyskusja na tym forum w sprawie nazewnictwa ale to bylo dawno!
A mnie naprawde nic nie drazni w nazwie Twojego ancymona a "jadu" nie mam ani do Ciebie ani do nikogo innego!
Ancymonek jest pyszny.Zawsze jadaliśmy w pizza Hut.Chętnie wypróbuję
właśnie ściagnęłam pocztę, jak zobaczylam że dostałam 10 z WŻ szybciutko weszłam na stronke żeby je przeczytać z bijącym sercem czy moje przepisy komuś zasmakowały, czy nie, a tu taki szok, że te wszystkie posty są o NAZWĘ !!! MARI ... przyznam sie z ręką na sercu że nawet nie wiedziałam że mój przepis jest na 1 miejscu w deserach! poprostu go dodałam nie patrząc czy będzie na 1 czy ostatnim miejscu, chciałam sie tylko podzielić deserem którego kiedyś spróbowałam w pizzy hut i później zrobiłam go w domu ... przecież to nie jest lista przebojów żeby miało to jakies znaczenie !? ale oczywiście zaraz zmienię nazwę skoro Ciebie to tak strasznie drażni, naprawdę nie rozumiem Twojego "jadu" do mojej osoby...
Proponuję otworzyć pierwszą stronę przepisów bez podziału na grupy,tam są dopiero nazwy..
a ten przepis nie jest "taki świeży.."
zresztą to nie miejsce na dyskusję,Pozdrawiam-iwona
No i jest znow dyskusja ;) a gdyby ten przepis autorka nazwala "Ancymon a la Pizza Hut" to nie byloby problemu .... Najsmieszniejsze jest to, ze ja mieszkam w Hameryce, ale w Pizza Hut nigdy nie bylam :))) wiec Ancymon tez nie dla mnie. Pozdrawiam wszystkich dyskutujacych.
Cel uswieca srodki, a la Ancymon jest na pierwszym miejscu w deserach! Choc nikt nie wie co ta takiego jest /z nazwy nic nie wynika/.