oj też szukam piwka... a tu taka fotka ha ha
A gdzie piffko .... ??
Swietny pomysł
Jest kolorowa jak wiosenna, a składniki można zamienić z puszkowych, lecz ja je osobiście bardziej wolę.
Ciasto jest lekko klejące,przy wyrabianiu, ale dzięki temu upieczone lekko chrupkie.
A dlaczego wiosenna? Puszkowa kukurydza, fasolka, groszek - raczej chyba zimowa?
jak widzę wypieki z bananem to dostaje ślinotoku ;p a cappuccino do tego mmm :D zapisuje do wykonania :)
Dużo tego tłuszczu, na 1,5 szklanki mąki.
agaciaa, z pomidorkami bywa różnie, podobnie jak z truskawkami - jedne słodkie i pachnące, inne wodniste lub plastikowe. Mnie ostatnio, o dziwo, już kilka razu udało się kupić w osiedlowym warzywniaku przepyszne pomidory malinowe (te okrągłe) oraz czereśniowe (z tych lekko podłużnych i dziwacznym kształcie). Rzeczywiście tanie nie były, ale zajadaliśmy się z masłem ziołowym i twarożkiem z bazylią i czarnuszką. Nie wierzę, żeby nie były szklarniowe, ale czasem lepiej o pewnych rzeczach nie wiedzieć ;P
Ja właśnie mam ochotę na bruschettę grilowaną, ale mam problem z pomidorami, bo gdzie teraz kupić dobre pomidorki?
Kingo, na pocieszenie napiszę, że co jakiś czas mnie też zdarza się odebrać wiadomości w stylu "chyba nie napiszesz, że sama wymyślasz przepisy, hehehe". Podejrzliwość to rzecz ludzka, trzeba nauczyć się wybaczać albo po prostu z tym żyć i już :) Najważniejsze to samemu wiedzieć, że się nie łamie praw autorskich. Bruschettę uwielbiam - pieczoną czy grillowaną - zawsze jest pyszna, bo tak naprawdę jej tajemnicą są pomidory - bez dobrych nie wyjdzie, choćbyśmy wymyślili nie wiadomo jakie dodatki :)
Kinga_86 nie denerwuj się, bo nie musisz się z niczego tłumaczyć.Masz fajne przepisy ,mam nawet kilka w ulubionych i z pewnościa wypróbuję szczególnie te na grilla:)
Jestem wlaścicielką przepisów, którę dodaje na Wielkie Żarcie jak i na inne portale, posiadam dwa imiona Iwona Kinga stąd nazwy różne kont. Nie będę się już wypowiadała na ten temat, bo szkoda moich nerwów i słów do Ciebie Koczka. Jeśli moderatorzy będą chcieli, chętnie udostępnie inne ujęcia zdjęć, których nie ma w necie. Pozdrawiam i zapraszam do próbowania moich potraw.
Koczka, ale Iwa to Iwa, a Iwusia to Iwusia. Dwie różne osoby!!!
O ludzie!!!Koczka po cholerę jasną Ty się tu zalogowałaś -jesteś tu od niedawna i zajmujesz się tylko szpiegowaniem!(przejrzyjcie sobie wszystkie komentarze Koczki-załamka!)-szpiegowanie równie obleśne jak plagiaty-których tu szukasz za wszelką cenę,choć ich nie ma.A swoją drogą to chyba trzeba Ci zazdrościć -bo jak widać nie masz poważniejszych problemów w życiu....