Zrobiona i pyszna, wspaniale orzeźwia po mocnym schłodzeniu w lodówce:)
Bardzo miło mi ,że moje ciasto Wam smakuje i inspiruje do tworzenia nowych kombinacji smakowych .
U mnie dzis wersja " aksamitna malinka " . Truskawki zastapione malinami przetartymi przez sito , galaretka i budyń tez malinowe reszta jak w przepisie połączenie rownież udane .
Myślę, że i aksamitna czarna porzeczka (nawet mrożona) też byłaby niczego sobie ;)
Mariolka ... zdolna z Ciebie Kobietka...
Wkn .. myślę, że czarna porzeczka też fajnie smakuje ... tyle te pesteczki. Zabawa z nimi ..))
Pesteczki są okrutne! Można zblendować (zawsze trochę ulegną rozdrobnieniu) albo przetrzeć przez sito.