PIJANA ŚLIWKA - Jestem ciekawa jak długo trzeba gotować te śliwki i czy zostawić je w tym syropie na 12 godzin a odsączyć je dopiero przed wyłożeniem na ciasto?
W pierwszym akapicie przepisu wykonania ciasta pisze o tym dokładnie czyli :
śliwki gotujemy w syropie 5-7 min.
odcedzamy,
zalewamy alkoholem ( ten alkohol mają śliwki wypić) i potem już nie powinno być co odcedzać tylko te "napite" śliwki wykładamy na krem.
Pozdrowienia!
Bardzo dobre ciasto na wszelkie okazje.Myślę że może nawet zastąpić tort .
PIJANA ŚLIWKA - Wybacz i dzięki za oświecenie - albo oko po nocnej zmianie zawiodło albo mi tam diabeł usiadł!!! Czytałam chyba ze trzy razy i całym czasem zastanawiałam się jak gotować te śliwki - dobre nie ?Wcześniej nie odpisywałam bo znów chodziłam na zmianę B. A więc wczoraj ugotowałam śliwki a dziś robiłam resztę. z wygłądu wyszło super ale smak przekonamy się jutro na urodzinach teściowej - myślę że będzie OK!!! Dam znać i dzięki!! Pozdrawiam!!
Ciasto w smaku ogólnie ciekawe - gościom smakowało. Jak dla mnie trochę za dużo tej polewy czekoladowej - na drugi raz zrobię tylko z jednej czekolady i trochę rzadszą aby pokryć te śliwki - bo nie wiem dlaczego ale od jakiegoś czasu mnie mdli zapach i smak czekolady. Myślę jeszcze że można by było zalać te śliwki galaretką i ciasto wyszło by bardziej kwaskowe. Dzięki za przepis i POZDRAWIAM!!!
oj... dawno nie zaglądałem na tę stronkę... więc komentarzy się uzbierało:))) ale przejdę do rzeczy- ciasto jest pyszne, zwłaszcza, że uwielbiam suszone śliwki, polecam!
Zrobiłam wczoraj i ciasto spotkało sie z bardzo pozytywnymi opiniami:))) Krem doskonale komponuje sie ze śliwkami nasaczonymi wodeczka. Moja kuzynka zrobila je nieco inaczej: dala jasny biszkopt i czekoladowy krem,a zamiast sliwek wykorzystala rodzynki i tez bylo pyszne:)) Dziekuje za przepis:))
podobne ciasto robi moje tesciowa tylko krem jest inny ubija jajka na parze póżniej uciera tą powstałą masę z masłem i na końcu dodaje nutelle ale duży słoik jest niebo w gębie nie jest to raczej tanie ale za to ekstrawaganckie
Trudno mi tu coś poradzić bo to właśnie śliwki suszone i rodzynki są najlepsze,no można jeszcze spróbować wiśnie drylowane ze spirytusu (trzeba by je dobrze osączyć) albo ewentualnie jakiś mix egzotycznych owoców suszonych przyrządzić jak te śliwki , chociaż nigdy tak nie robiłam i nie wiem co by z tego wyszło.Pozdrawiam!
robiłam ciasto już 3 razy i jest EXTRA! Zgadzam się, że spokojnie może występować także w roli tortu:) A co do pytania Nutinki1 to myślę, że nadawać też by się mogły suszone morele.
Dziś zrobiłam Pijaną Śliwkę po raz kolejny z tym, że tym razem ją zmodyfikowałam- zamiast ciasta z przepisu zrobiłam prawdziwy biszkopt czekoladowy (tzn. bez oleju i proszku do pieczenia) i do płynu, którym nasącza się biszkopt dodałam trochę alkoholu i zapachu rumowego. EXTRA!!!
Nutello! Dziękuję za EXTRA komentarze i cieszę się,że Ci smakuje, ja też lubię to ciasto i sięgam po nie w pierwszej kolejności.Pozdrawiam!
Ja zrobiłam je z wiśniami z nalewki, biszkopt nasączyłąm ową nalewką, wszyscy stwierdzili że pycha, teraz muszę zrobić ze śliwkami. Polecam i pozdrawiam! aaa codziennie było lepsze.
Czy mozna zrobic Pijana Sliwke w foremce keksowej?
Nie wiem dokładnie o co chodzi, czy aby zmiejszyć proporcje może?
dokladnie chodzimi o to, czy ta foremka ma byc wysoka?
Biszkopt na to ciasto ja piekę na blaszce 40x25,a nie w keksówce.Możesz jeszcze upiec w tortownicy.Foremka nie musi być wysoka,bo krem jest gęsty.Ja mam chyba jakieś zaciemnienie ale dalej nie wiem o co Ci chodzi.
Moze nie jasno pisze, ale juz wszystko wiem. Dziekuje za odpowiedz. W piatek mam zamiar upiec!
super, wszystkim bardzo smakowało, a najbardziej mojemu chłopu, który jeszcze wczoraj "wybadywany" stwierdził, że nie lubi suszonych śliwek inaczej niż do mięsiw. A dziś sam chce biec do sklepu po śliwki na jutro :)
wiem, trochę się powtarzam ale wieczorem znów robię Twoje ciasto droga Irenko bo jest naprawdę ZNAKOMITE!:) Chyba się od niego uzalezniłam.
P.S do wszystkich WŻowców: jeśli się zastanawiacie, czy zrobić to ciasto, tonie wahajcie się bo, przynajmniej moim zdaniem, to ciasto nr 1 na tej stronie (a w swoim życiu wiele ciast piekłam i próbowałam).
Śliwki już się moczą w alkoholu... Jutro zrobię to pyszne, pyszne, pyszne, wielokrotnie już przeze mnie wypróbowane ciacho i w święta będę mogła uszczęśliwić nim najbliższych i zachwycić gości :) Dziękuję za przepis i życzę wesołych, nastrojowych i oczywiście zdrowych świąt!!!
Ciasto jest rewelacyjne! Na pewno na stałe zagości na moim stole:)
CIACHO REWELKA!!!! Nic dodać nic ująć.....Zrobiło u mnie w domu i rodzinie furrorę. Wszyscy chcieli przepis!!! Wielkie dzięki.Pozdrawiam.
Też robię to ciasto /Irenko, widzę, że podobne przepisy krążą po województwie/, z tym, że piekę 2 placki biszkoptowe każdy z 4 jaj, masę robię z 1,5 kostki masła a śliwek zużywam 0,5 kg, no i przełożenie jest następujące: placek-1/3 masy-1/2 śliwek=1/3 masy-placek-1/3 masy-1/2 śliwek-polewa. Wtedy placek wychodzi okazały, dobrze się prezentuje /może nawet "robć" za tort/, bo smakuje pewnie tak samo. Jest bardzo dobry, wszystko jedno w jakiej wersji.
Cudowne ciasto , a śliwki z tą czekoladą są przepyszne. Polecam :-))
Robilam to ciasto na Swieta, wyszlo przepyszne, chociaz ja nie bylam zadowolona w 100% z efektow. Zwazyl mi sie krem! Nikt tego nie zauwazyl, probowalam wybrnac z sytuacji, przekroilam biszkopt na dwa blaty i posmarowalam polowa kremu, reszta jak w przepisie. Nie wiem jaka byla przyczyna, uzywalam masla dunskiego, niesolonego (nie mieszkam w Polsce)- wiec moze to, albo- moje drugie podejrzenie-maslo bylo miekkie, a budyn schlodzony? Moze nastepnym razem uzyc margaryny? Moze do budyniu dodac po kopiastej lyzce maki? Nie zamierzam sie poddac, bede probowac do skutku, bo ciasto jest rewelacyjne.
Chyba brzydko zaklnę - w druku zamiast 3/4 pojawiły się 3 szklanki. Już miałam się pytać czy to nie pomyłka - bo do ciasta 3 i do kremu 3? Ale tylko krem wyjdzie przesłodzony - dałam ponad szklankę. Śliwki już prawie cały alkohol wypiły. A jutro upiekę placek
No i mam budyń na litrze mleka!!! Chyba placka nie będzie...
Nie martw się ekkore. Ja mam śliwki abstynentki. Nic nie wypiły hi hi. Wczoraj dostały szlaneczkę rumu i nic . Może rumu nie lubią. Ale tak poważnie - roztargniona jestem. Tyle razy czytałam ten przepis, ale jak doszlo co do czego to chlup rum do śliwek i już. Dopiero dzisiaj wiem - nie obgotowałam śliwek. Spróbuje jeszcze raz. Tylko co zrobić z tymi śliwkami? Może dodać do jakiegoś piernika? Poradźcie. Przecież ich nie zjem a wyrzucić szkoda. Ile to ciasto powinno "dochodzić" przed podaniem na stół?
Nasącz ciasto ponczem z dodatkiem nie wypitego przez śliwki alkoholu - w sumie ilosć alkoholu będzie taka sama.
Moje ciasto prawie gotowe - jeszcze tylko zrobić polewę. budyń pomimo tego, że ugotowany na podwójnej ilosci mleka wcale nie był rzadki - tyle, że krem nie będzie tak sztywny jak w przepisie, no i się ciut zwarzył, za późno wyczytałam jak uratować, ale następnym razem będzie dużo lepiej
Sylwik! Jeśli nic nie wypiły to możesz przecież te same śliwki obgotowac,dobrze odsącz i takie zagotuj,a chociażby tam trochę rumu było to będą może jeszcze lepsze.Ciasto musi tylko być dobrze schłodzone, aby polewa zastygła,dobrze jest biszkopt naponczować,nie będzie suchy.
Ja próbowalam zalać tak te śliwki jak Ty zrobilaś, w ramach eksperymentu ,no i w sumie tak po 7-10 DNIACH leżkowania w zamkniętym słoiku były napojone,ale niektóre jednak trochę "żywe"to chyba te, które nie były bardzo dojrzałe przed suszeniem.Jednak lepiej jest te śliwki zagotować aby zmiękły.A te zalane na " zywo"stosuję do deserów,pokrojonymi posypuję bita śmietanę,możesz ewentualnie śliwki oblać czekoladą i zajadac.Ja bardzo lubię wyjadac takie z rumu- mniam.
Wszystkim którzy wpisali swoje przemiłe komentarze serdecznie dziękuję i cieszę się, że korzystacie z moich przepisów,a Ekkore i Sylwik współczuję opisanych przebojów z jego przygotowaniem.Pozdrawiam gorąco i noworocznie!Irena
Ciasto jest przepyszne - pomimo wielu perypeti. W przepisie (w wydruku) już dopisałam odpowiednie proporcje - następne wykonanie już będzie bez wpadek. Dzięki za tak fajny przepis.
Pyszności!! Ciasto zrobiło furorę na Święta. Śliwki zalałam 1/2 szklanki wódki co dało, że alkohol w cieście był minimalnie wyczuwalny. Dzięki temu plackiem zajadały się też mali smakosze. Serdecznie dziękuję za przepis i pozdrawiam!
dziękuje irenko za podpowiedź, obgotowałam śliwki i ponownie zalałam rumem. Piły aż miło. Ciacho się udało. Nie wiele już z niego zostało. Polewę zrobiłam z 1,5 tabliczki czekolady. Pozdrawiam cieplutko
Właśnie w pośpiechu jak robiłam to ciasto to równiez pierwszą rzecz jaką zrobiłam to zalałam nie ugotowane śliwki , ale wylałam alkohol , ugotowałam i zalałam ponownie.
Ciasto zrobiłam na sylwestra i wyszło rewelacyjne, wszystkim samkowało. Tylko miałam lekki problem z polewą gdyż nie chciały połączyć się składniki czyli czekolada z masłem nie wiem dlaczego, ale i tak nie popsuło to smaku.
ja rowniez robilam to ciasto, z pewna nutka wahania - gdyz moj lakomczuch jak twierdzi nie zje zadnego ciasta z kremem, bo nie lubi- coz wiec moge powiedziec po sylwestrze:
ciasta nie ma , a ja w planach mam karpatke z twoim wlasnie kremem:):):)
pycha ciasto a sliwki superowe!!!
upiekłam ciasto na sylwestra ,wyszło super
jadłam i jadłam i wciąż mi było mało po prostu pycha!
całej rodzince smakowało
Dzisiaj byla kolejna moja proba, w sobote sa mego meza urodziny i impreza. Nareszcie krem wyszedl rewelacyjny (na margarynie tym razem), nic sie nie zwazylo, huuura!, ale poprzednim sposobem przekroilam biszkopt nasaczylam i posmarowalam marmolada sliwkowa (Krakus robi dobra w sloikach) i polowa kremu, potem na wierzchu dokladnie jak w przepisie, z ta roznica, ze mniej kremu jest pod sliwkami. Bardzo dziekuje Ci Irenko za przepis ten i inne w Twoim spisie.
Ja również nie wytrzymałam i upiekłam Twoje ciast. Wyszło super. Zaniosłam do pracy, a tam zniknęło w mgnieniu oka. Oczywiście zaraz były prośby o przepis. Jeszcze raz super! Pozdrawiam! Kaśka
Ja również nie wytrzymałam ...i upiekłam w ubiegły weekend... to ciasto samo wchodzi do żołądka:-) Jest bardzo dobre...Ja osobiście za śliwkami nie przepada, ale.... w ciescie maja jakąś inną nutę..gorąco polecam każdemu
Też się pokusiłam i nie żałuję chociaż spodziewałam się trochę innego smaku. Moje śliwki były miękie po zagotowaniu były chyba za bardzo mokre i mało wciągły alkocholu przez co były słabo pijane. Może nie gotować tylko odrazu potraktować je wódeczką czy ktoś tak robił?
Ciasto suuuuuuuuuuper , chyba pęknę jak zjem jeszcze jeden kawałek ale tak trudno mu się oprzeć
Ciasto bardzo dobre a te śliwki z czekoladą przepyszne.
Zrobiłam to ciasto tylko zamiast śliwek dałam wiśnie .Rewelacja ciasto zrobiło dzisiaj furorę bo zrobiłyśmy je z moją córką specjalnie dla babci.Następne zrobię ze śliwkami sądząc po komentarzach będzie równie dobre albo i jeszcze lepsze.Bardzo fajny przepis.
Ciasto pyszne.Choć nie jestem zadowolona z biszkoptu i krem ugotowałam z litra mleka i dwóch budyni waniliowych ( bo drukuje się przepis w innej wersji niż jest na monitorze) ciasto samo wchodz do brzuszka. Babciom bardzo smakowało. Irenko dzięki Ci za takie wspaniałe przepisy.
do ewci2004
Nie wiem, czemu drukuje Ci sie inna wersja przepisu, u mnie jst ta sama...Jeszcze sie nie spotkalam z takim problemem.
Gena! Zobacz do mojego komentarza z 30.12.2005r tam masz odpowiedż o moich eksperymentach w tym zakresie.Pozdrawiam!
Dzęki Irenko jakaś ślepota się na mnie żuciła.Następne śliwki się moczą jutro będzie powturka i już widzę że bedzie lepiej kupiłam inne śliwki po obgotowaniu nie były takie miękie i wódeczkę piją pozdrawiam.
ja też już mam sliwki zamoczone w alkoholu , wydaje mi sie , że juz go wypiły , mam nadzieje , ze jeszcze się napiją .....
ciasto faktycznie bardzom dobre , tylko trzeba bardzo mocno mieszac budyń , żeby nie zrobiły się grudki , biszkopt nasączyłam resztą alkoholu i syropem , zastranawiam się nad tą polewą bo jest bardzo twarda po wyjęciu z lodówki i cięzko sie to kroi , gdyby nie dodawac masła myślę , ze byłoby po kłopocie , trzeba tylko zwiększyć ilośc mleka pozdrawiam i dziękuję za przepis
wyszło bardzo dobre; krem fajnie mi się ukręcił; wszystkim bardzo smakuje ciasto i... śliwki:)
pyszne ciasto wszystko sie udało,sliwki zalałam pół na pół rum i wódka.ciasto w ulubionych.pozdrawiam
dzisiaj podejmowałam gości ,byli zachwyceni ciastem ,koleżanka mówiła ze to najlepsze ciasto jakie jadła w życiu brawo
I ja się dołączam do tych pochwał. Ciasto wspaniałe. Tylko jakoś mi brakło tych śliwek. Jak je zaczełam układać tak mi sie co raz fajniej robiło a ich jakby ubywało ;)))))
Dziś miałam gości i musiałam zrobić tort, chciałam zrobić Pijaną Śliwkę ale że to musiał być tort więc zrobiłam tort PIJANO- ŚLIWKOWY tzn. zrobiłam o połowę więcej ciasta i kremu, ciasto przekroiłam na pół, nasączyłam, posmarowałam kremem, przykryłam ciastem, nasączyłam, boki i górę posmarowałam kremem no i na górę oczywiście śliwki i czekolada, a żeby wygladało bardziej tortowo boki posypałam startą gorzką czekoladą!:D
wczoraj te ciasto jedli goscie na urodzinkach mojej siostry , wszyscy byli zachwyceni.......smakiem , tak jak juz pisałam do polewy nie dałam masła , tylko więcej mleka i super się wtedy kroiło .....pozdrawiam
co to znaczy 1/4 mąki ziemniaczanej 1/4 szklanki???? PROSZĘ O SZYBKA ODPOWIEDZ
Tak, oczywiście 1/4 szklanki.
PIJANA ŚLIWKA to jest to!!! Zrobiła furorę wśród rodziny! Zmodyfikowałam tylko polewę, tzn. nie dodawałam masła, ale dodałam troszkę więcej mleka. Polewa ma wtedy miękką konsystencję, lepiej się kroi, a całość smakuje jak śliwki w czekoladzie. PYCHA!!! Dziękuję za przepis.
czy mozna mase ugotowac z maslem? tak jak robisz w swoim przepisie na kremowke?bardzo prosze o rade nie przepadam za masa budyniowa laczona z surowym maslem .Dziekuje za odpowiedz Irenko
Kawu! Ja nie wiem jaki byłby efekt końcowy gdyby tę masę ugotować z masłem bo nigdy jej tak nie gotowałam.Możesz jednak chyba zastąpić ją tamtą masą od kremówki jeśli taka Ci smakuje - nałożyć ją trochę przestygniętą na biszkopt, potem rozłożyc śliwki i po zupełnym wystygnięciu polać polewą i powinno być ok. chociaż też tak nie próbowałam, więc decyzja należy do Ciebie.Pozdrawiam!
dziekuje serdecznie za odpowiedz ,sprobuje i dam znac jak wyszlo!
ciasto jest rewelacyjne i chyba lepiej nie eksperymentować
irenko jeszcze jedno pytanko czy sliwki nalezy dobrze odsaczyc z alkoholu, czy jest to bez znaczenia?
Kawu! Tak mi przykro, że Ci nie odpowiedziałam na Twoje pytanie,ponieważ nie było mnie w domu przez 3 dni. A teraz to chyba nie ma znaczenia, bo ciasto pewnie juz zrobione i zjedzone (ale ja bym dobrze odsączyła), więc proszę odezwij się jak smakowalo? Pozdrawiam!
No to teraz kolej na mnie jutro zalewam śliwki, tylko powiedzcie czy te 40 dkg. śliwek wystarczy na całą blachę? i czy śliwki moczone w rumie będą równie smaczne, pozdrówka i czekam na odpowiedź, może ktoś do jutra się odezwie. (zobaczymy jakie u mnie przynieśie efekty, bo ja i moi bliscy również nie przepadamy za śliwkami suszonymi, no ale wszystko w swoim czasie).
witaj mi starczyło te 40 dag ale na tą standartowa blache 25 na 40 cm , a co do alkoholu to myślę , że w rumie też będę pyszne :)
Olusiu dziękuję za szybką odpowiedź.
Ciekawe dlaczego w przepisie u mnie nie wydrukowało się 1/4 szkl. mąki, tylko 1/4 mąki ale jednak dobrze się domyśliłam i dałam 1/4 szklanki a nie kilograma, chyba coś musiałam niechcący usunąc podczas przeróbki, za godzinę będzie koszt próba napiszę Ci jak smakowało (chociaż ja nie bardzo lubię ciasta z wódką, ale zobaczymy) pozdrawiam.
Ciasto naprawdę pyszne, nawet smakowało tym, którzy nie lubią wódki i śliwek suszonych, naprawdę warte polecenia i dlatego wszystkim polecam. Acha zapomniałam dodac, że polewa czekoladowa jest super, ja też zawsze dodawałam masła i mleka (ale tylko trochę) i przyznam się że miałam wątpliwości czy nie za dużo masła, ale ja nowości zawsze robię ściśle wg. przepisu i nie pożałowałam, bo polewa super, można ją bez problemu rozsmarowac nawet letnią (bo ja tak właśnie zrobiłam). Pozdrawiam i dziękuję za przepis. A oto moje trofea (zdjęcia trochę ciemne bo już wieczów a w kuchni mam złe oświetlenie)
ciasto ekstra dzis zrobione, tydzień temu robiłam krówkę Sprawdzone dobre przepisy.Z pewnością powtórzę
Pyszniutkie:)
Ciasto pyszne!! Polecam!
Potwierdzam i dołączam się do miłośników "pijanej śliwki". Zapomniałm tylko naponczować ciasto, ale i tak było pyszne.
Witam serdecznie to pyszne ciacho zrobiłam na święta wszyscy byli zadowoleni godne polecenia więc polecam :)
SUPER !!!! CIASTO !!!!
Moje śliwki ''wciągnęły'' cały syrop przy gotowaniu.a i wódką też nie pogardziły
Jeżeli chodzi o polewę, to zdecydowanie gorzka czekolada (wcześniej robiłam z mleczną)
Pozdrawiam.
To ciasto jest PYYYYCHA. Piekłam go na święta.Dzięki za przepis. Pozdrawiam.
napewno skorzystam z twojego przepisu.Juz na samą myśl cieknie ślinka.
Ciasto piekłam wielokrotnie. Wszystkim bardzo smakowało . Muszę powiedzieć że ciasto jest rewelacyjne.Dziękuje za przepis
Ja też piekłam to ciasto i faktycznie jest bardzo smaczne. Pomysł ze śliwkami - super.
Co zrobiłam nie tak? :-( właśnie zagotowałam syrop dodałam śliwki gotowałam 6 minut i niestety śliwki wypiły cały syrop. Nie bdę miała czym napączować ciasta. Co robić? Teraz śliwki piją aż do jutra.
może za mało wody dałaś , trzeba było tylko dolać wody :)
Nie olusiu1 mnie też przy gotowaniu wypiły śliwki całą wodę, ale ja się tym nie przejmowałam nie nasączałam biszkoptu, ale chmurki jak chcesz to możesz nasączyć biszkopt mieszaniną wody cukru i wódki, albo jakimś sokiem i nie przejmuj się tak bardzo, pozdrawiam.
A syrop i tak z takiej ilości wody i cukru jak w przepisie się nie zrobi, bo syrop musi być gęsty i prawie aż ciągnący (ale to nie z tej proporcji).
Dziekuje za porady. Olusia1 dolałam jeszcze 1/3 szklanki wody podczas gotowania i też wypiły. Zrobię bez ponczowania i jutro napiszę jak wyszło
Po prostu powalające!!!
Bardzo dobre ciasto, polecam!!!
W smaku pycha jednak masa słabo zgęstniała. Wszystko mi sie rozjeżdzało jak kroiłam i wykładam na talerzyk. Nie poddałam sie tak łatwo!!! Dałam więcej mąki, teraz wszystko super. Dziękuję bardzo za oryginalny przepis.
Wspaniale ,wspaniale i jeszcze raz wspaniale!!!
Ciasto już dwa razy w ciagu jednego tygodnia piekłam - presja rodzinki i własnego brzusia :)
pierwsze zrobiłam z polewą z czekolady mlecznej - gorzkiej chwilowo brakło w sklepie , drugie z gorzką i to było niebo na ziemi. Śliwki moczyłam w rumie, krem udał się rewelacyjnie no i wszyscy znajomi i rodzina dobijali się o przepis
mam nadzieję, że jak wrócę z pracy to malutki kawałeczek mąż mi ostawi. Kochane Żarłacze zabierać się do roboty bo ciasto hmm brak słów na opisanie tego cuda
tyle tu zachwalania, że zabieram się do pieczenia:)
Irenko,chciałabym wypróbować Twoje ciasto,ale nie wiem ile dodać mleka.W składnikach jest podane 1/2l, a wykonaniu ciasta jest podane 1 i 1/2 l mleka,które trzeba zagotowac i dodać jeszcze pozostałe z....hm...
ata tu chodzi o pol Litra mleka (w skladnikach) a w wykonaniu o 1 1/2 szklanki mleka ktore nalezy zagotowac. Domyslnie w pozostalym mleku (reszcie z pol litra) rozmieszac maki i budynie. Mieszanke nastepnie wlac do gotujacego sie mleka i ugotowac budyn. Mysle ze moglam Ci pomoc Pozdrawiam serdecznie
Tak Dorotko, w sposobie wykonania piszę aby w pozostalym mleku czyli 1/2 szklanki rozmieszać mąki, budyń i żółtka i wlać na gotujace się 1,5 szklanki mleka z cukrem i cukrem waniliowym.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
ale już chyba ze wzrokiem,sorry,dzięki- wszystko gra
ata nie martw sie kazdemu sie zdarza Pozdrawiam serdecznie!
Ciasto pyszne w mojej rodzinie robi kariere wszyscy chcą przepis. Polecono mi go na forum. Gdy mówie że mam ciasto z internetu to się ze mnie smieją ale ostatnio siostra przypisala sobie przed swoimi znajomymi że to ona znalazla to ciasto w internecie.
Kochana Irenko, wlasnie na ostatnia niedziele zrobilam Twoje ciasto. Upieklam w tortownicy (26 cm). Biszkopt wyszedl mi bardzo ladny wysoki i delikatny. Przekroilam raz i nasaczylam wywarem z gotowania sliwek wymieszanym z cytryna i odrobina rumu ktorego sliwki nie wypily. Spod posmarowalam wlasnorecznie usmazonymi powidlami sliwkowymi i 1/3 kremu. Przykrylam drugim krazkiem, na wierzch i boki dalam reszte kremu. Po schlodzeniu oblozylam "pijanymi" sliwkami ktore oblalam przed polozeniem (kazda z osobna) czekolada. Do kremu dalam zamiast maki po prostu dwa budynie waniliowe (na ilosc mleka dla jednego budyniu) Dla zaostrzenia smaku dodalam do kremu troche soku cytrynowego. Ciasto wyszlo pyszne - zrobione w sobote bylo juz dobre ale do niedzieli przegryzlo sie i bylo jeszcze lepsze. Nawet moj maz ktory jest wybrednym smakoszem powiedzial ze jest pyszne. Probowal sama sliwke i byl sceptyczny zna sliwki suszone raczej jako lekarstwo na zaparcie albo nadzienie pieczeni wieprzowejale harmonia smaku rozwijajaca sie sie przy jedzeniu calosci rozwiala jego watpliwosci. Jednym slowem ciasto jest pyszne, warte zachodu, moze smialo zastapic tort. Dziekuje Irenko za wspanialy pomysl.
Irenko! Ciasto jest po prostu rewelacyjne! Biszkopt po upieczeniu skurczył mi się, więc przełożyłam go do innej brytfanki (mniejszej) więc kremu było zdecydowanie więcej niż brązowej warstwy, dlatego wyglądało efektowniej i smakowało przepysznie. Do nasączenia biszkoptu użyłam dodatkowo rumu, więc ciasto przybrało charakter ciasteczek tortowych. Dziękuję za wspaniały przepis!
Witaj Irenko
Dołączam się do zwolenników ciasta.Mojej rodzince bardzo smakowało.Dzięki za przepis.Polecam- PYYYYCHA!
Pozdrawiam
Agnieszko Szylar! Tak można dać do tego ciasta wiśnie drylowane, raz tak zrobiłam, odsączyłam, napiłam je wodką, znowu dobrze odsączyłam i było niezłe, chociaż bardziej mi smakuje ze śliwkami bo je uwielbiam.Mogą to być też wiśnie dobrze odsączone z nalewki.Pozdrawiam!
Ciasto jest pyszne.Pozdrawiam.
ciast bardzo pyszne .pozdrawiam
robiłam dwa razy i zrobię jeszcze nie raz;świetne ciasto
Właśnie mam zamiar odlać śliwowice, zachęcona komentarzami na temat tego ciasta zastanawiam się czy mogę użyć śliwek z nalewki. Poradźcie - to prośba do tych, którzy już to ciasto piekli. Czekam na wasze opinie, bo ciasto chce upiec na sobotę. Pozdrawiam.
Cel! Najlepsze ciasto jest ze śliwkami suszonymi.Do śliwowicy pewnie używa sie śliw surowych i nie wiem jakie one są w smaku po tej maceracji, musisz więc sama wypróbować.Zależy jaki alkohol i ile procentowy, ile cukru, jak te sliwki smakują,aby może nie byly zbyt mocne.
No, a może się jeszcze odezwie ktoś kto z takimi robił.
Agnieszko Szylar! Piękne ciasto!
Pyszne ciasto robię je już kolejny raz. Rodzinka życzy sobie śliwki na święta :-)
Zrobiłam poraz kolejny syn zażyczył sobie na święta tym razem udało mi się zrobić zdjęcie
Ciasto po prostu pycha!!!!! Pieczone już kilka razy i za każdym razem moi panowie pytają się kiedy następne:) Serdecznie polecam i dziękuję za przepis!!
Rewelacyjne ciacho, serdecznie dziękuję za przepis. Goście byli zachwyceni.
Zrobiłam to ciasto dzień przed wigilią. Degustacja była następnego dnia. Szczerze powiem, że byłam rozczarowana. Następnego dnia zdziwałam się, bo ciasto było o wiele lepsze. I tak czym dłużej leżało tym bardziej smakowało. Cała rodzina też się zajadała z uśmiechem na twarzy. Naprawdę dobre ciasto.
Zabieram sie za robienie tego cuda:) zachecona komentarzami i sliwkami które mam jeszcze z włoskich zapasów. Do dzieła:)
Zrobiłam. Najbardziej co mi smakuje to: biszkopt,masa, śliwki i polewa - reszta już nie. Ciasto wyborne! Polecam.
Pieklam juz kilka razy i zawsze podbija serca gosci . Karpatka z tym kremem jest tez rewelacyjna , goraco polecam !
Cudo ciasto !!!!!!!
wszystkim moim gosciom bardzo smakowało, nawet jedna osoba- bardzo to ,a bardzo wybredna stwierdziła cyt: " pyszne to ciasto ", pozdrowienia
Irenko:) jeśli mogę tak napisać.
Dopiero dziś nadrabiam komentarzowe zaległości.
Ciasto po prostu POEZJA!
Witam a mi ten biszkopt kakaowy wyszedł twardy i niestety musiałam go robić w mniejszej blaszce,bo masy było nie za dużo :((((((((( niewiem dlaczego,widze,że niektózy pieką w standardowych blaszkach i nieźle wyrasta, Wszystko robiłąm według przepisu więc.....gdzie błąd?????
Pysiu, mi też biszkopt wyszedł twardy i cienki, ale jak się go póżniej dobrze namoczyło, to jakoś się dżwignął do góry.Mimo to następnym razem upiękę tradycyjny biszkopt,czyli bez oleju oraz śliwki po ugotowaniu przekroję na pół.
Dziękuje za odpowiedż i pocieszenie, jutro będę go nasączać więc może się nieco uniesie,byle był dobry w smaku,pozdrawiam
Pysia_1! Ten biszkopt wcale nie wyrasta bardzo duzy, mnie też czasem kakaowe biszkopty nie wychodzą, nie wiem od czego to zalezy.Śliwki oczywiscie mozna przekroic na pół, na 4 albo zmielić na GRUBYM sitku maszynki do mielenia i wtedy zalać wódką, też będą dobre.KOCHANI DZIĘkUjĘ ZA OTRZYMANE KOMENTARZE I CIESZĘ SIĘ,ŻE TE i INNE PRZEPISY WAM SMAKUJĄ>POZDRAWIAM!
REWELACJA Biszkopt upiekłam normalny, bez oleju, śliwki troche mi się rozgotowały (pewnie jakiś gorszy gatunek), polewa: margaryna + 1,5 tabliczki gorzkiej czekolady. Pijana śliwka jest trochę podstępna mimo, że wypiła szklankę wódki, to przy jedzeniu czuć tak trochę, dopiero później dostaje się pijackie rumieńce. Pięknie wygląda i super smakuje. Gorąco polecam, mój pełnoletni już syn zgroził, że na każda imprezę musi być śliwka pijaczka.
No i w końcu zrobiłam!!!! Ciasto pycha - jedyny problem jaki miałam to krojenie -ale to chyba wina noża, albo za krótko gotowałam śliwki? Nieważne, na pewno jeszcze zrobię nie raz!!!
Jestem na etapie moczenia śliwek ciekawe jak mi wyjdzie to cudo.
Zrobiłam dzisiaj, zrobiłam ! :D
haaah jestem strasznie z tego ciasta dumna 8)
Jutro imieniy taty, imprezka jest, gością bedą więc i degustacja będzie :D
Blaszkę miaąłm 25x40 i cholera trochę biszkopt mi nie urósł i ciasto jest troche cieńkie ale mam nadzieję, że to nie bedzie nic ujmowało ;)
Do niedzieli obiecuję wkleić zdjęcie i opisać relacje ze smakowania, a tymczasem pozdrawiam gorąco :D
A oto moja Pijana śliwka trochę nie mogłam jej pokroić bo śliwki przeszkadzały ale następnym razem drobniej je pokroję przed wyłożeniem na krem.Krem zrobiłam z budyniu bananowego to połączenie dało rewelacyjny efekt .Pani Irenko dziękuję za taki fajny przepis.
Ech a ja dzisiaj kroiłam ciasto i masa się wprost rozpływała .. powodowało to, że zsuwa się ta masa z biszkoptu i wypływa po bokach. Tragicznie wygląda niestety. Nastepnym razem zrobię na mniejszej blaszce niż ta co miałam, bo ten biszkopt cienki, masa też cieńka i klops :P a masę do środka to muszę napewno zrobić jakąś inną, bo ta mi się rozwaliła :( Zrobiłam wszystko ściśle wg przepisu i nie wiem w czym tkwił mój błąd bo widzę, że nikomu się tak nie zrobiło jak mi. Ta masa to powinna wyjść coś jak taka karpatkowa ? Może zrobię taka karpatkową po swojemu albo już sama nie wiem : P Może jakieś sugestie ?
Irenko droga-chcę zrobić Twoją >>>Śliwkę>>>przed wyjazdem do rodzinki.Na ile wcześniej mogę upiec ciacho ...i chyba lepiej je przechować w lodówce,prawda?pozdrawiam serdecznie
Sweetya oczywiscie, że możesz upiec ciasto wcześniej, obficie naponczować schłodzić,a potem owinąć dokładnie folią spożywczą, aby nie wysychało i może czekać parę dni na konsumpcję.Smacznego!Olcieek! Bardzo mi przykro, że ciasto Ci nie wyszło.Ja tez nie wiem co spowodowalo taki efekt.Może masło było zbyt "podrobione" i wodniste, ja używam 82% tluszczu(Jagr,Olecko,Radostowa),może łyżki mąki były zbyt płaskie,ja stosuję stołowe łyżki z lekkim czubem,budyń na 1/2 l mleka dr Oetkera ( albo 6 dkg mąki ziemniaczanej zamiennie), przestudzony chłodny budyń wkręcam do utartego masła i powinnien wyjść dobry stały krem.Pozdrawiam i zyczę powodzenia!
Irenko upiekłam!!!;)))-jutro wstawię zdjęcie-jak rozkroję...Ale już mi się podoba-śliwki podżerałam razem z polewą.A swoja drogą to straszne z nich alkoholiczki-szkl.rumu-to było mało-mimo obgotowania.Wlałam drugą i tez nie pogardziły.Zapomniałam co prawda o nasączeniu biszkoptu-ale nie wyszedł mi zbyt wysoki-więc się tym bardzo nie przejęłam ;)Dziękuję za wspaniały przepis-ciacho jedzie razem z innymi do rodzinki w goście-oczywiście po wstępnej jutrzejszej degustacjii.Pozdrawiam
-zgodnie z obietnicą;)Ciacho wspaniałe w smaku.Polewę zrobiłam z czekolady i kremówki.Przepyszne!!!Dziękuję Irenko
Zapomniałam dac moją fotkę ;)
wprawdzie ciasto nie jest takie sliczne i równe jak Wasze, to i tak przepyszne ! :D na jakąs nastepną większą imprezkę napewno zagości znowu na stole :)
no i nastepnym razem zastosuję się do porady Irenki, masło dodać do zimnej masy .. Napewno to jest przyczyna, ze moja masa się rozlewała - po prostu dawałam masło do ciepłego budyniu xD Ale proszemi wybaczyć - jam nie doświadczona i to moje "pierwsze" powazne wypieki :)
A ciasto jak najbardziej polecam !
NO i sorki za brzydkie zdjęcie z blachy, ale tyllko taki mam xD
a i czekolada była dwukolorowa, bo myslałam że mam dwie takie same, a się okazało przy robieniu ze dwie inne ;)
to chyba nie jest mój dzień na pieczenie , do biszkoptu nie dałam kakao i proszku do pieczenia, wkręciłam za ciepły budyń efektem jest lejąca masa, na razie stygnie w lodówce,zobaczymy potem,za pierwszym razem wyszło idealnie a dzisiaj tolalna klapa,do piatku ciasto dojdzie,im starsze tym lepsze.
Poprostu cudo!!! Piekłam już kilka razy i za każdym razem ciacho robiło furorę. Polecam!!
Zabieram się do gotowania śliwek. Po Świętach wstawię zdjęcie.
Ciasto zrobiłam wczoraj po raz pierwszy-zachęcona tak pozytywnymi komentarzami po prostu nie mogłam go nie zrobić na święta.Cóż mogę dodać do tych wszystkich opinii???Mogę jedynie powtórzyć,że pijana śliwka jest rzeczywiście pysznym ciastem.Połączenia ciasta,kremu i suszonych śliwek jest bardzo oryginalne i dostarcza niesamowitych wrażeń smakowych.Trzymałam się ściśle przepisu i wszystko wyszło idealnie.Bardzo mi pasuje,że ciasto nie jest słodkie.Bardzo dziękuje za rewelacyjny przepis-dzięki niemu moge rodzince serwować kolejne popisowe ciacho.Pozdrawiam!!!
Całkowicie popieram opinię Mońci. Piekłam to ciasto po raz pierwszy i w skali od 1 do 6 oceniam na 10.
PYCHOTA. Krem wyszedł mi trochę za rzadki , ale to w niczym nie przeszkadzało. Ciasto znikało w tempie ekspresowym. Dzieki za przepis Irenko.
Na święta robiłam trzy ciasta (wszystkie eksperymenty, tzn robione po raz pierwszy z przepisów WŻ) i śliwka (a właściwie wiśnio-śliwka) rzeczywiście zrobiła furrorę. Biszkopt wyszedł mi nieco niski i początkowo się wystraszyłam, ale w całości było super. Mężuś zachwycony. Mniam.
Ciasto zrobiłam poraz pierwszy"jest pycha" z tą róznicą ze do kremu dodałam kakao i miałam ciemny krem.I okazało się ze ciasto to już jadłam,bo teściowa je robi tylko z wiśniami a spód robi z murzynka zamiast biszkoptu.
Ciasto zrobilam na swieta i podpisuje sie pod wszystkimi komentarzami - jest pyszne.
tyle komentarzy polecajacych to ciasto ,ze musze je wyprobowac koniecznie
Ciasto przepyszne, wszystkim bardzo smakowało. Mam tylko dwa pytania, biszkopt wyszedła mi taki mało puszysty, nie wiem co zrobiłam nie tak, czy on może ma taki być? Był dość niski i musiałam go sporo nasączyć. I jeszcze chodzi mi o krem ale z tym mam często problem. Mimo że budyń był dobrze ostudzony to masa troszeczkę mi się zważyła. Zrobiłam tak że najpierw utarłam masło a potem dodałam po łyżce krem dalej ucierając. Czy ktoś może mi powiedzieć jak to robić żeby dobrze wyszło. Co nie zmienia faktu że ciasto szybko zniknęło i za kilka dni znów robię. Tylko gdyby ktoś mi odpowiedział co do biszkoptu i kremu. Dziękuję.
Robie to ciasto na komunie synka ,mam nadzieje że mi wyjdzie .Komunia juz w sobote mam stresa
Robiłam w sobotę... DOBRE ciacho! Szybko znika z blaszki! Monami9 -ten biszkopt nie jest 100% biszkoptem (bo z proszkiem do pieczenia, olejem) więc nigdy nie będzie tak samo puszysty, a i tak pycha! myślę, że dobrze jest porządnie nasączyć to ciasto! Pewnie nie raz wróce jeszcze do tego przepisu! Pozdrawiam!
Rewelacja-tylko tyle moge powiedzieć,wszystko juz zostało powiedziane wyżej !!(zdjecie nie jest najlepszej jakości niestety,ale wklejam)
Ciasto rewelacja , przepyszne !!!!!!!!!!.Ja zrobiłam troszkę wyższe z 1 1/2 przepisu .Oto jak wyglądało
Ciasto pyyszne wszystkim bardzo smakowało a wyglądało tak, posypane prażonymi migdałami Dziękuję za wspaniały przepis! Pozdrawiam K.
Ciasto jest po prostu fantastyczne. Upiekłam zgodnie z przepisem bez żadnych modyfikacji. Przygotowanie nie sprawiło najmniejszych problemów, efekt zaś okazał się zniewalający. Z czystym sumieniem polecam ten wyśmienity wypiek. Mniam-mniam, palce lizać
Właśnie zabieram się za zrobienie masy do tego ciasta . Jak tylko będzie gotowe, zrobię zdjęcia i pokażę jak mi wyszło
Nareszcie mogę pochwalić się swoim wypiekiem..., bardzo pyszne ciasto...nic dodać nic ująć...masę zrobiłam z 1,5 kostki masła, a następnym razem dodam trochę mniej czekolady.
Zdjęcia dodaję w dwóch komentarzach w jednym jedno nakłada mi się na drugie....chyba komputer wariuje....
Znów zrobiłam, ciato jest naprawde warte "zachodu" ;) Ciasto przekroiłam na pół, śliwki pokroiłam na mniejsze kawałki i wymieszałam z kremem, zamiast dwóch gorzkich czekolad dałam jedną deserowa i jedną bomboladę i nie była taka twarda do krojenia. Polecam każdemu wypróbować.
przymierzam sie do zrobienia tego ciasta ale mam pytanko-czy na drugi dzień lub trzeci od zrobienia alkohol jest jeszcze wyczuwalny?Czy smak ciasta jest taki sam?
Pozwole sobie odpowiedzieć za Autorkę---kłaniam się Irenko:)
W ciescie lekko wyczuwa sie alkohol, ale z pewnościa nie po 3 dniach-nie ma mozliwości, zeby sie uchowało przez tak długi czas. To król wsród ciast wg opinii moich Domowych Sedziów:)
Dziękuję za odpwiedż
Irenko!!! To naprawdę cudowne ciasto! Kiedyś na jakąś dużą imprezę kupiłam je za duuużo kasy, bo nikt nie miał na nie przepisu, a pani która go piekła strzegła swojej tajemnicy... w końcu to jej zarobek... A teraz dzięki tobie sama będę mogła je zrobić!!! DZIĘKI!!!
Ciasto robiłam poraz drugi, jest super. Za radą Buni do polewy dałam jedną czekoladę deserową i jedną bomboladę i rzeczywiście podczas krojenia nie było problemów. Ciasto robiłam dla mojej teściowej na zjazd rodzinny, chyba nie muszę mówić, że wszystkim smakowało. Dzięki Irenko
Ciasto fantastyczne. Nie wiem czy jestem odkrywcza - zrobilam ciasto z kremem takim jak w przepisie ale z dodatkiem 2 tabliczek rozpuszczonej gorzkiej czekolady. Bylo super!
Pijana sliwka- rewelacyjna!!! Oto jak mi wyszla Sliwki pieknie "wypily" prawie cala szklanke wodki+ rum a to co zostalo wykorzystalam do nasaczenia ciasta. Bede wracac do tego przepisu bez watpienia. Nastepnym razem zamiast sliwek kalifornijskich dam wisnie w spirytusie. Mysle, ze rownie dobrze bedzie smakowac. Pozdrawiam
Czy śliwki zalane alkoholem mogą poczekać około miesiąca na zrobienie ciasta? Czy może lepiej poczekać z zalewaniem ich?
Sabia! Myślę,że śliwki oczywiście mogą poczekać ten miesiąc,nic im sie nie stanie ,ale muszą byc dobrze zamknięte w słoiku.Pozdrawiam!
Pani Irenko Myślę upiec Pijaną śliwkę na imieniny. Chciałabym śliwki po obgotowaniu zalać spirytusem rozcieńczonym 1:1 z wodą. Czy to dobry pomysł?. A może lepszy będzie rum? :)))
Wam! Na pewno ta mikstura bedzie super.Rum też jest dobry,zależy jaki alkohol lubicie bardziej.!Pozdrawiam!
Przepraszam odpisuję dopiero dzisiaj. Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Pozdrawiam.
Smakowałam tylko poszczególne części więc efekt koncowy jest znany mi tylko ze słyszenia. Ciasto przepyszne!!! Śliwki moczyłam w spirytusie z odrobiną wody i były bardzo mocne :). Podobno na cieście nie było już czuć ich mocy. Masa budyniowa też pyszna. Wyszła mi bardzo gęsta. Zresztą tę masę robiłam już nie pierwszy raz i zawsze wychodzi gęsta i bardzo, bardzo dobra :). Mam już kolejne zamówienie ale teraz na pijaną wiśnię :). Irenko, wspaniały przepis i naprawdę nie ma przy nim zbyt wiele pracy a efekty rewelacyjne :).
Ciasto fenomenalne, osobiście do masy dałam mniej masła, bo wydawało mi się sporo i 1,5 tabliczki czekolady też wystarczyło:) Serdecznie i gorąco pozdrawiam autorkę i jeszcze raz dziękuję za przepis:)))
a do masy dodałam do surowego mleka kakao a do zimnego już budyniu rozpuszczoną letnią czekoladę
Wczoraj zrobilam Pijana Sliwke,a teraz wlasnie ja sprobowalam noi: cud,miod,pycha.super,niebo,,,,,i tak mogla bym do jutra wyliczac. Tylko niewiem czemu mi Biszkopt nie wyrusl? Dziekuje za super przepis,napewno bedzie czesto goscil na moim stole.Pozdrawiam
Co tu dużo pisać ciacho rewelacja, dzięki za przepis.
To ciasto jest bardzo dobre na 6. Pozdrawiam autorkę. Wielkie dzięki.
Mam pytanie czy śliwki mogą być z kompotu bo takowe posiadam (są wydrylowane) i zależy mi na szybkiej odpowiedzi bo mam piec na stypę
Ulam doprawdy nie wiem jak to w sumie będzie smakować,ale jeśli mogą być wiśnie to i pewnie takie sliwki też, chociaż nie robiłam z takimi śliwkami więc nie wiem na pewno.
Dziękuję za odpowiedź, zaryzykuję i będę robiła, dam znać jaki efekt
Naprawdę wspaniałe nic dodać nic ująć :-)
Ja tez dopisuje sie do wszelkich pochwał tego ciacha :)Jest rewelacyjne .Polecam, pozdrawiam .
Pyszne ciasto, zrobiłam je na święta. Bardzo dziękuję za przepis, wpisuję go w mój repertuar. Pozdrawiam.
Ciasto poprostu rewelacja ! Zrobiłam na Sylwestra , nie było osoby która by się ,, śliwką ,, nie zachwycała - wspaniałe . Polecam wszystkim żarłoczkom i pozdrawiam.
Ciasto dobre i godne polecenia. Do polewy dodałam trochę więcej mleka niż jest podane w przepisie. Następnym razem chyba pokroję śliwki bo takie duże nie bardzo mi smakowały.
Ciasto robiłam już po raz kolejny,tym razem na wizyte dawno nie widzianej przyjaciółki,która uwielbia suszone śliwki.Tym razem do nasączenia wykorzystałam ''walający'' się w barku likier amaretto za którym nie przepadam,ale w tym cieście sprawdził się znakomicie nadając mu ( i śliwkom) delikatny,migdałowy posmak.Pijana śliwka to ciasto rewelacyjne!!!Ale po co ja to pisze,i tak wszyscy już o tym wiedzą.
Pyszne ,pycha , pychota zrobiłam na "sylwka".Śliwka w czekoladzie poezja , masa mniamuśna pochwała dla Irenki pozdrawiam madzina!!!
Ciasto zrobione ze śliwkami z koniaku, stoi w lodówce:)
Pycha....pycha,pycha.Dziękuję za ten przepis.
Ciasto rewelacja! Dziś skończyłam robić (wczoraj upiekłam samo ciasto) postało parę godzin w lodówce, po skończeniu innych ciast przypomniałam sobie, że "pijana śliwka" już gotowa no i nie mogłam sie oprzeć, musiałam spróbować, odkroiłam cienki pasek z brzegu, niebo w gębie! napewno zagości u mnie jeszcze nie raz, wszystkim smakowało, choć tylko kawałeczek, jutro prawdziwa uczta dla większej ilości osób, wiem, że też będą zachwyceni. Dziękuję za przepis, poprostu super! Jutro zrobię zdjęcia i wstawię. Pozdrawiam i życzę smacznych Świąt
a to "moja' pijana śliwka:) pycha, ale o wrażeniach smakowych juz pisałam, wszystkim smakowała
Mąż powiedział pycha,a za ciastami z kremem nie przepada.Moje ciasto wygląda prawie identycznie jak to dany39.
juz wczesniej pisalam ze to ciacho króluje u mnie na stole, tym razem jednak musze sie pochwalic ze w koncu (po kilku probach) wyszedl mi biszkopt idealny, mieciutki, puszysty. Kluczem do sukcesu okazaLa sie redukcja maki. W sumie dalam ciut wiecej niz pol szklanki maki, wogole zrezygnowalam z maki ziemniaczanej i oliwy.
PYCHA.
robiłam to ciasto na wielkanoc.moczyłam sliwki w rumie,wyszło po prostu super!!!
Sliwka pijana - mama pijana , poza tym pyszne.
no i jeszcze mój komentarz:-) ciasto pycha, ale: krem wyszedł jak na moje oko trochę zbyt luźny (zzsuwa sie z ciasta przy próbie przekrojenia na talerzyku) biszkop na mniejszą blaszkę raczej bo wychodzi trochę zbyt cieńki.
ale powtórze, lekko zmodyfikowany:-))
Ciasto przepyszne! Tak dobrego juz dawno nie jadłąm;D Zrobiłam na Dzień Matki, wszyscy byli zachwyceni- szczególnie mama ;) Brak słów, po prostu trzeba zrobić :) Serdecznie dziękuje za przepis ;)
Pieklam na komunie , oczywiscie tylko dla doroslych .Jedyne ciasto , za ktore Panowie nie dziekowali w niedziele . Bardzo smaczne . Sliwki z braku czasu moczyly sie 24 h . Bardzo dziekuje za przepis.
Ciasto super ! Rzeczywiście następnym razem śliwki pokroję na mniejsze części, a pozatym ogólnie pyszne !!!
ciasto suuuuuper, wszystkim w domu i pracy bardzo smakowało, juz myślę o następnej porcji. Pozdrawiam i dziękuję:)
Pyszne ciasto. wyszło rewelacyjnie, najszybciej znika na rodzinnych przyjęciach. Dziękuję za świetny przepis.
w jakiej blaszce mam upiec to ciasto - chodzi mi o rozmiary blaszki . Dziękuję za odpowiedź
Teciu! Blaszka 25x40 albo większa tortownica np.28 cm.Pozdrawiam!
Przepyszna,często wracam do tego przepisu,na zdjęciu świeżutka nawet nie zdążyła się zastygnąć już była konsumowana,-niebo w gębie.Dziekuję za przepisik i pozdrawiam autorkę!
witajcid! mam pytanko...biszkopt wyszedl mi bardzo niziutki..okolo 1 cm..co powiecie zeby przelozyc druga warstwe BISZKOPTAMI KAKAOWYMI?? nie chce mi sie juz piec nastepnego biszkopta;)
ups!ale wpadłam jak ta sliwka!bardzo lubię sliwki kalifornijskie a jeszcze do tego moczone w alkoholu !to musi byc rewelacyjne ciasto! ląduje w ulubionych!jak zrobię to dam znac! pozdrawiam!
A czy do tego ciasta zamiast ''pijanych'' śliwek można dodać wisienki z nalewki?
Mirkolo8! Oczywiście,że można dodać takie wisienki.Pozdrawiam!
I znowu pieklam to cudne ciasto.Zostalo mi troche sliwek w rumie, lezaly tydzien w lodowce i w czoraj wrzucilam je do makowca zamiast bakali, cos wspanialego.Pozdrawiam i dziekuje za przepis.
No i ups... za szybka jestem. Czy stanie się coś ze śliwkami jeśli ich nie wystudziłam tylko plum od razu do wódki??? Będą się nadawały???
Oczywiście
Ciasto jest rewelacyjne. Niestety jednak musiałam upiec zwykły kakaowy biszkopt, bo ten wyszedł bardzo płaski. Ale poza tym rewelacja. napewno zrobię je na święta.
więc biszkopt rzeczywiście jest twardy i płaski po upieczeniu :( więc przeciełam go na pół, dość obfiticie napączowałam i po dwóch dniach leżakowania ciasta w chłodnym miejscu jest ok -z tym że jak dla mnie to i tak jest on jakiś taki zbyt zbity, mięsisty... za to krem pyszności!!! co się tyczy śliwek to jakoś też nam ta wersja nie podeszła -ale to już rzecz gustu poprostu nie przepadamy za alkoholem. na pewno do powtórzenia ale z modyfikacjami :))
Dopiero się zalogowałam i pierwsze,co robię,to piszę komentarz do tego ciasta:jest suuuuuuupeeeer!!!!!!!!!!!Robiłam na Sylwestra.Zniknęło w mgnieniu oka i wszyscy prosili o przepis.Polecam!!!!!!!!!!!!!!!!
Gdyby spód ciasta był z przepisu na murzynek a polewa zwykła, miękka, czekoladowa to napisałabym, że to rewelacja. Niestety spód był za twardy, pomimo iż naponczowałam go 3/4 szklanki soku ale ciasto nadal było suche. Nie mam doświadczenia z ponczowaniem i myślałam, że tyle wystarczy. Drugi problem to polewa, nie dała się kroic po wyjęciu ciasta z lodówki, trzeba było poczekac godzinę zanim trochę zmiękła. Najbardziej zadowolona byłam z masy budyniowej i śliwek, są rewelacyjne. Wizualnie wygląda super.
Zrobiłam pierwszy raz i też za twardy ten spód wyszedł pomimo nasączenia. Świetny pomysł z tym ciastem, tylko następnym razem zmienię kolejność - spód - śliwki - masa i polewa, zobaczymy czy wyjdzie lepsze ;-))
Ciasto jest fantastyczne, jego jedyną wadą jest to, że szybko znika ze stołu.
Pyszotka. Na spód zrobiłam ciemny biszkopt z jedynego przepisu, z którego biszkopty mi wychodzą, polewę też z innego przepisu. Krem i śliwki z przepisu pani Ireny Sikory. Bardzo dobre! Po całej dobie leżenia w lodowce, jak wszystkie smaki sobą przeszły - jeszcze lepszy.
Smak ciasta idealnego!!!!
Pieklam juz kilka razy to ciasto bo to naprawde hit:)))Tym razem upieklam na swieta z tym,ze zrobilam inaczej sliwki,poniewaz troche sa trudnosci w krojeniu:)mianowicie juz napite sliwki wrzucilam do rozpuszczonych czekolad-mlecznej i gorzkiej,wlalam plyn,ktory mi pozostal juz po nasaczeniu biszkoptu,mniej niz pol szklanki,wlalam kieliszek wodki,wymieszalam,przestudzilam i wylozylam na mase.
Pychotka:)
Pozdrawiam:)
Dla mnie to jest ciacho numer jeden!!! Bardzo dziękuję za ten przepis!
Ciacho jest przepyszne, ten smak..... :) goście zachwyceni. Do kremu dodałam nutelli i biszkopt przekroiłam na pół. REWELACJA!!!
Ciasto dobre. Choć nastepnym razem na pewno zrobię inną polewę. Ta była dla mnie za "agresywna" i zdominowała smak całego ciasta!
Ja również zrobiłam to ciasto na święta. Dla mnie żadna rewelacja (bo ja wybredna ciastowo jestem :-) ), choć innym smakowało. Polewę robiłam zwykłą z żadnej czekolady.
I ja sie skusiłam na to ciacho-zobiłam na świeta...powiedziałabym dobre,ale żadna rewelacja -nie mniej wszystkim smakowało.....pozdrawiam autorke przepisu !
...no to teraz ja.Ciasto jest naprawde smaczne,przypomina mi troche "pijaka"ktorego czesto swego czasu pieklam,i masa tez byla karpatkowa...a jesli o masie mowa,to ta zeczywiscie jest super,mimo iz masla dodalam duzo mniej niz w przepisie,masa jest idealna,nie rozlewa sie i jest bardzo smaczna.Sliwki napite wodka sa jak...sliwki napite wodka!Kto nie jest abstynentem ten wie o co chodzi,hi,hi.Polewe zrobilam po swojemu,to znaczy do jednej duzeeeej gorzkiej czekolady dodalam smietanke i troche mleka,wiec nie jest twarda,ale juz teraz wiem,ze lepiej jednak gdy polewa jest twardsza poniewaz podczas krojenia nie rozmazuje sie po masie i ciasto wyglada efektowniej.Nastepnym razem postaram sie zeby polewa byla ciut twardsza.No wlasnie,sa takie potrawy i ciasta ktore nam smakuja i nawet wystawiamy pozytywne komentarze,a mimo to nigdy juz do nich nie wracamy...sa tez takie ,ze od razu wiemy iz niebawem zrobimy je jeszcze raz,na pewno.W moim przypadku,ciasto Irenki zrobie NA PEWNO w niedalekiej przyszlosci.Dziekuje Irenko za przepis i pozdrawiam.
Oj,zapomnialam jeszcze dodac,ze do ciasta nie dodalam oleju a zamiast soku z cytryny dalam dwie lyzki octu i dwie lyzki wody(zreszta tak pieke biszkopty) i wyszlo fajne.Zdjecie dodam jutro.
Bardzo dobre ciasto! Polecam, jeszcze wiele razy będziemy się nim delektować!
Pychotka - polecam
kizi-mizi0,robiłaś tę pianą śliwkę jako tort.Napisz proszę,czy pokroiłaś drobno śliwki i wymieszałaś z kremem?I jak się kroiło w formie tortu?
Dzkuję z góry za odpowiedź i pozdrawiam
Ciasto bardzo dobre, bardzo nam smakowalo. Wszystko mi sie udalo :) Mysle, ze jeszcze nieraz je zrobie. Przekroje tylko sliwki na pol - bedzie sie lepiej jadlo ;)
Wspaniałe ciasto. To jest hit każdej imprezy rodzinnej
Ciasto baaardzo dobre, wszystkim smakowało, tylko następnym razem pijane śliwki pokroję na drobno, bo miałam trochę problemu z pokrojeniem ciasta na zgrabne kostki - śliwki nie chaciały się kroić. Polecam i dzięki za przepis :)
Pyszna:) tylko masę zmieniłam na karpatkową ze względu na surowe jajka, których sie 'boje':) pomysł super:)
Pyszne ciasto! Bardzo oryginalne. Masę zrobiłam z 1,5 porcji, a śliwek dałam 0,5 kg i było akurat. Następnym razem śliwki pokroje w paski, bo o ile łatwo dało się je kroić na drugi dzień, to na trzeci przy krojeniu bardzo się psuło. Napewno wrócę do przepisu.
Przepyszne! Wszystko jest akurat, nic nie trzeba zmieniac i cudowac. Polecam!!!
Zrobiłam to ciacho - wszystko zgodnie z przepisem. Wzięłam kawałek do pracy, mama wzięła kawałek do swojej pracy. Efekt??? Teraz tylko przepisy rozdaję hihi. Tak zachwalali to ciacho, że i ja się skusiłam (choć jestem na diecie) i potwierdzam - PYSZNOŚCI!!! Dzięki za super przepis. Pozdrawiam;)
To ciasto, to mistrzostwo świata! Dziekuję za przepis.
Długo kuszona przepisem zrobiłam to ciasto na święta i cóż.............. dopisuję 255 komentarz, a to NAPEWNO coś znaczy. Ciasto jest przepyszne, a połączenie nasączonych alkoholem śliwek i gorzkiej polewy, po prostu wyśmienite. Napewno nie raz wrócę do tego przepisu:)
Dołączam do grona wielbicieli tego cuda. Nic więcej nie dodam, gdyż wszystko już zostało
wczesniej powiedziane. To moja śliwa, a raczej to co z niej zostało:
Jest dobre.
pierwy raz robiłam to ciasto na święta, bardzo pyszne, wszystkim smakowało :) Wyszło mi identyczne jak na Pani zdjęciu :) polecam wszystkim pijaną śliweczkę
Robiłam to ciasto na swieta super , wszystkim smakowało . Dzieki za pyszny przepis . Pozwolę sobie tylko dodać , że warto użyć czekolady dobrej jakości , nadaje smaczek śliwkom.
Ciasto przepyszne.Polałam śliweczki czekoladą mleczną -rewelacja.
I znowu na życzenie upieklam to ciasto...chyba się mąż uzależnił...tym razem zamiast śliwek zrobilam z rodzynkami.
Kiedy rozmieszamy składniki polewy to ciepłą polewamy ciasto czy trzeba troche poczekać, aby ostygła?
Bardzo dobre ciasto,ale gdybym wczoraj chciała wstawic opinie to była by zupełnie inna,po 2 godzinnym chłodzeniu nie jest jeszcze dobre,ale dzisiaj po nocy w lodówce naprawdę pycha polecam.
Ciasto po prostu boskie
Zachęcona wieloma dobrymi opiniami zrobiłam to ciasto.
Wyszło bardzo dobre.
Dziękuję autorce za podzielenie się przepisem.
....bardzo pyszne ciacho !!! rewelacja !!! :)
Szukałam tego ciasta w ulubionych na literkę "P" - i nie mogłam znależć, przeżyłam chwilę grozy! ;) ufffff jest :)
Ciasto pyszniutkie, już wiem, że będzie u mnie na świątecznym stole. Dziękuję autorce za super przepis!!!
Piszę 270 komentarz i też same ochy i achy.
Rewelacja.Dziekuję za przepis.
Pyszne ciasto! Z dnia na dzień coraz lepsze!!
niebo w gębie. pieknie wygladało i pięknie smakowało:)
Ciacho naprawdę świetne
Ciasto gościło w tym roku w Święta na moim stole. Zniknęło jako pierwsze :) Zawsze to karpatka wiodła prym, tym razem nawet ona przegrała. Gorąco polecam!
Zrobilam ciasto na sylwestra.Jest bardzo smaczne, alkoholu prawie nie czuc ale potem sie kreci w glowie:).Nie mozna go za wiele zjesc bo bardzo syci, jest w nim duzo czekolady. Ogolnie pycha , goscie byli zachwyceni.Dziekuje za przepis
Ciasto jest pyszne szczególnie na 2, 3 dzień;)!
Potwierdzam opinie moich kolezanek, ciasto pycha tylko szkoda że na drugi dzień nie czuć tak bardzo alkoholu w śliwkach..., ale i tak jedzenie tego ciasta to duża przyjemność
Pyszne. Zrobię na pewno jeszcze nie raz!
Przez rok nosiłam się z zamiarem zrobienia tego placka. Powód tej zwłoki był jeden-nikt w domu nie lubi suszonych śliwek. Zrobiłam i nie żałuje. Super!!! Taka opinia jest wszystkich domowników.Pozdrawiamy i dziękujemy za super przepisik.
jakiego masła używacie? roslinnego czy normalnego 82% tłuszczu?
Zrobiłam to ciasto i muszę powiedzieć REWELACJA!!!! Jeszcze nie raz do niego wrócę. Polecam przepis i pozdrawiam autorkę
Ciasto już robiłam kilkakrotnie i jest super! Mam jednak pytanie: czy wytrzyma całą noc na weselnym stole? Czy nie popłynie jednak, bo ja jak robiłam to trzymałam je w lodówce..Sala jest klimatyzowana,ale mimo wszystko mam obawy?Może ktoś je robił i może mi odpowiedzieć?
Cóż wiecej mozna dodać w 283 komentarzu : kremik leciuteńki , dosmaczyłam sokiem z cytryny , śliweczki całe 500 g załalałm rumem i vódeczką ,a polewa taka jak lubię z czekoaldy 81 % caco ..Jutro będzie w przekroju , niech wypocznie odrobine w lodówce.Zastanawaim sie dalczego to ciacho musiało prawie 2 lata czeakć w poczekalni kuchennej .. -:)
Ciasto jest pyszne, rodzinka zjadła do ostatniego okruszka i na święta będzie powtórka :)
Nasze ulubione ciasto na Boże Narodzenie. Pycha!!! Robię je juz od trzech lat i nie wyobrażam sobie świąt bez niego. Do polewy nie dodaję masła tylko więcej mleka, żeby się dobrze kroiło. Dziękuję za ten przepis :-)
Ciasto bardzo pyszne, dziś zrobione w wersji "pijana wiśnia". Wiśnie z nalewki - mocno nasączone alkoholem. Mniam
Moje ulubione ciasto, ja często robię w wersji pijana żórawina. Jest również pyszne
Mam wielkie (może głupie) pytanie:) już nie raz robiłam te pyszne ciacho, ale za każdym razem nie jestem pewna ilości wódki: 0,5 szklanki wódki, czy 1,5? Bo nie do końca rozumiem sformułowanie. Z góry dziękuję za szybką odpowiedź :)
moim zdaniem od pół szklanki do 1 szklanki....jak ktoś woli, jeśli mniej alkoholowe - daje pół, jeśli bardziej - 1 szklankę, a inny da 3/4 szklanki i też będzie dobrze, wg własnego gustu
ile ma byc tego mleka w masie? bo w skł. jest podane 0,5l w w wykonaniu 1i0,5l? proszę o szybka odp
oki już wiem
Bardzo dobre!!! polecam
Wódka jest za słaba ,trzeba zalac spirytusem zeby była pijana, na drugi dzień wodki wcale sie ni czuje tylko goryczke w smaku
Mnie to ciasto niestety nie smakuje, ale mój mąż zachwycony.
Super przepisik. Piekłam ten placek w marcu na imieniny męża. Teraz powtórka - właśnie chłodzi się w lodówce. Wszystkim domownikom i gościom bardzo smakowało!!!!!
poezja, ja śliwki zalałam rumem i było fajnie czuć alkohol, jedyne co mi nie wyszło to polewa, bo na placku po schłodzeniu maslo wyszło miejscami, ale ogólnie super
Mam pytanie, czy ktoś z Was próbował z kremem karpatkowym?
jeżeli tak ,czy ciasto nie wychodzi bardziej słodkie?
(Karpatkowy zawsze mi wychodzi, a z tak gotowanymi to różnie u mnie bywa....)
Proszę o pilnę odpowiedź. pozdrawiam!
3majsiemaja! Oczywiście możesz wykorzystać swój sprawdzony przepisik na krem , Irenka podała nam swój krem typu karpatkowego .. Ciasto z twoim kremem zapewne będzie pyszniaste ! :))
ja robie tylko z karpatkowym,inny mi sie warzy,do kremu daje zawsze troche spirytusu,lub wódki,robi sie taki pulchny.polecam
moja pijana śliweczka, dziękuję za przepis na pewno jeszcze nie raz skorzystam.pozdrawiam
Nie wiem, czy tak zachwalanemu przepisowi potrzebna jest kolejna opinia, ale fakt jest faktem - ciasto jest po prostu super!!! Dziękuję i pozdrawiam :-)
Zrobiłam na święta- dla mnie REWELACJA!!!!!!!!!!!!!!!
Śliwki ,aby miały więcej mocy i na drugi dzień nie wytrzeźwiały (jak to było w wielu komentarzach) moczyłam w spirytusie i wódce w proporcjach 2/1. Były mocna, dla niektórych aż za bardzo ,ale dla mnie idealnie- w końcu to pijane śliwki!!!
A krem zrobiłam z karpatkowego powiększonego o 1 budyń 0,75+1szl mleka+0,5 margaryny, by nie zabrakło-wyszło pycha.
Po przeczytaniu przepisu wiedziałam, że muszę koniecznie zrobić to ciasto. Zabrałam się do pracy i wykonałam zgodnie z przepisem. Ciasto jest rewelacyjne. Zniknęło bardzo szybko.
Gratuluję swietnego przepisu! Upiekłam to ciasto na urodziny męża wraz z dwoma innymi i bezapelacyjnie zostało przez gości okrzyknięte numerem jeden:) Jeżeli ktoś pomimo tylu pozytywnych komentarzy jeszcze się zastanawia czy je zrobić to mówię:bierz się do roboty!!:D Sukces i zachwycenie gości gwarantowane.
Zrobiłam to ciasto po raz pierwszy 5 lat temu, ale masa mi się zwarzyła i to zepsuło cały efekt. Wczoraj podjęłam próbę po raz kolejny i pełen sukces. oczywiście przepis poszedł dalej.
Ciasto przepyszne!!!! na pewno skorzystam z tego przepisu jeszcze nie raz:)
Ciasto pyszne!!!
Mi bardzo smakowało, ale jeśli ktoś bardziej preferuje słodkości polecam polewę zrobić z 1 czekolady gorzkiej i 1 mlecznej.
Posiłkowałam się tym przepisem, ale biszkopt strzeliłam bez kakao, przesmarowałam czarną porzeczką, a za masę robi krem karpatkowy.
Tak prezentuje się w całości, a jutro kawa urodzinowa i owe "cudo" :)
Śliwka wyszła cudna. Biszkopt się udał (co w moim przypadku nie jest takie proste).
Nic nowego nie dodam w kwesti tego ciasta - jest świetne.
Cóż można Kochani dodać w 308 komentarzu ... ciasto najwyższej rozkoszy podniebienia , do towarzystwa śliwek w %% dołożyłam garść rodzynek , i sypnęłam migdałkami .. pychota !
Chciałam powiedzieć, że już mam dość tego ciasta! Co impreza, to rodzina chce "pijaną śliwkę" a każde inne ciasto, nawet najpyszniejsze jest komentowane:"dobre, ale śliwka lepsza".Ehhh.... chyba pozostaje mi monotonny repertuar do końca życia;)
Hmmm, skąd ja znam to marudzenie rodzinki "pijaną śliwkę","pijaną śliwkę" Śmiem twierdzić, że są uzależnieni od pijanej śliwki. Innego wytłumaczenia nie widzę
A tak serio ciasto jest rewelacyjne i robię je po raz nasty.
A czy ta polewa jest gorzka
Ciasto rewelacyjne polecam !!!!! Robilam na urodziny poszlo całe od ręki
Moja rodzina i ja również lubimy to ciasto,mam jednak zawsze problem,otóż moje śliwki nie chcą wpijać za bardzo wódki(dodaje spirytus zazwyczaj i trochę wódki),nie wiem jaka jest tego wina,a polewa jest zawsze taka łamliwa,nie mogę ładnych kawałków ukroić,nie wiem co robię nie tak..
anulkaD ! Moje tam piją ( śliwki ) jak smoki .. Tylko kalifornijskie z niemieckiego sklepu , sklepiku czy bazarku polecam ; są miękkie , nie za bardzo odymione i bardzo chłonne %
Zazwyczaj kupowałam te z lidla.Muszę spróbować innych.
mam śliwki świeże, które leżały w spirytusie i potem w cukrze ( na nalewkę ), czy tych śliwek można użyć do tego ciasta?
Upiekłam to ciasto na święta Bożego Narodzenia i przyznaję,że się od niego uzależniłam.Oj,będą powtórki i to na pewno.
Ciasto bardzo dobre , pewnie jeszcze nieraz je zrobię , tylko polewa wyszła twarda i ciężko się kroi , następnym razem zrobię polewę z samej czekolady i śmietanki , myślę , że to wina masła , że polewa się kruszy
Ciasto pyszne, wszystko się udało, jedynie czekolada była trochę za twarda i miałam trudności z krojeniem.Śliwki nasączyłam spirytusem z małą ilością wody a biszkopt nasączyłam z sokiem który pozostał ze śliwek:) Ciacho bezbłędnie pyszne, polecam:)
Ciasto boskie, rodzinka zachwycona , polecam:)
Ciasto bardzo smaczne, powiedziałabym wytrawne :) godne polecenia
Robiłam to ciasto już wiele razy-jest pyszne i oryginalne.Zastanawiam się jaki byłby efekt smakowy gdyby zamiast śliwek użyć daktyli?Uwielbiam daktyle i kusi mnie taka wersja.Próbował ktoś tak eksperymentować?Może autorka przepisu ma teorie na ten temat?:)Pozdrawiam.
pyszne!!!!!