You are here: / / Comments send by the user Wkn

Comments send by the user Wkn

Wkn

(2012-05-07 21:30)

Przypomnieliście mi o tej surówce - dawno jej nie robiłam, a jest bardzo smaczna. Świetna do pieczonego drobiu. Może w najbliższym czasie spróbuję wymyślić inną jej wersję. Jeśli się uda, podzielę się wrażeniami i przepisem :)

Wkn

(2012-05-07 15:10)

A próbowałaś suszyć do masy kajmakowej bezę cytrynową? Mogło by być ciekawie.

Ja wersję na lato uwielbiam z bitą śmietaną i owocami leśnymi (truskawki, maliny, borówki amerykańskie) - niebo w gębie!

Wkn

(2012-05-07 13:54)

Wyglądają super. Robiłam kiedyś podobne bułeczki, ale zdaje się że na suszonych drożdżach i chyba na zwykłym jogurcie oraz na mniejszej ilości cukru, bo były przeznaczone do słonych dodatków - muszę odkopać przepis :)

Wkn

(2012-05-07 13:51)

Fajna fociucha :) Sorbety teraz będą coraz bardziej na topie - robi się coraz cieplej i chętniej będziemy sięgać po orzeźwiające chłodne desery :)

Wkn

(2012-05-07 12:51)

U mnie w domu na takie kotleciki mówiło się "kabapczęta" :)

Wkn

(2012-05-07 12:50)

Bardzo lubię desery bezowe - nie mogę ich za często robić, ponieważ najchętniej pochłonęłabym w całości sama taką słodkość :} Twój wygląda obłędnie - chociaż muszę przyznać, że zdecydowanie wolę smak zwykłej śmietanki ubitej z odrobiną cukru - ale to taka moja mała fanaberia :)

Wkn

(2012-05-07 10:35)

A to już zależy, czy lubisz mięso z tuńczyka inne niż z puszki :) Z obróbką cieplną tej ryby też bywa różnie - wystarczy źle dobrać temperaturę i czas smażenia czy pieczenia, a zamiast kruche i aromatyczne będzie suche i zelówkowate. Ale i na to jest sposób - wtedy klnę pod nosem i odzyskuję tuczyka, rozdrabniając go nieco i dodając do sałatki, np. z kuskusem :)

Wkn

(2012-05-06 19:06)

Jejku, dziękuję bardzo :) Roladki są bardzo wiosenne z wyglądu, rozkrojone uchylają zielonego rąbka tajemnicy :) To obiad w sam raz dla wszystkich szukających odmiany od ciężkich i tłustych dań - choć, jak widać i ja nie oparłam się pokusie wykonania zawiesistego białego sosu, aby doszlifować smak potrawy :)

Wkn

(2012-05-01 08:55)

Airfrayer jest dość drogi i stanowi coś w rodzaju skrzyżowania frytownicy z kombiwarem - czyli piecze jeszcze inaczej. Trzeba się trochę nauczyć przyrządzać w nim mięso i warzywa. Np. ziemniaki dadzą się upiec bez kropli tłuszczu, ale piękne nie będą i nie przyrumienią się tak apetycznie jak posmarowane wcześniej oliwną marynatą. Podobnie chude mięso można nieopatrznie spiec na suchy wiór - najlepiej udają się w airfrayerze ciut bardziej tłuste gatunki mięsa - czasem wcześniej podgotowane (np. udka).

I masz rację Miento, to fajna sprawa dla dwóch osób - airfrayer ma nieduży pojemnik na składniki - to coś w sam raz dla dwóch osób. Ostatnio rozmawiałam o tym sprzęcie z panią z osiedlowego warzywniaka - opowiadała ze śmiechem, jak to naiwnie zaprosiła gości na obiad z airfrayera - siedzieli głodni sporo czasu, zanim wszystko przygotowała dla dużej liczby zaproszonych, hihi :)

Wkn

(2012-05-01 08:34)

Ja też wolę połączenie baby ajerkoniakowej z polewą czekoladową lub jak autorka podaje - ajerkoniakową. Obie świetnie harmonizują z babą. Lukier oczywiście też może być, ale nie podkreśla tak dobrze smaku ciasta.

Wkn

(2012-04-30 13:48)

Przepięĸnie ugotowane jajko - idealne żółtko! Cała kanapka też niczego sobie - obawiam się, że miałabym ochotę zjeść więcej niż jedną, mimo że jest całkiem pokaźnych rozmiarów :D

Wkn

(2012-04-25 20:06)

Bardzo lubię takie warstwowe słodkości deserowe. Pięknie się prezentują w szklanych wysokich naczyniach. Najbardziej lubię łączyć serki z jogurtami naturalnymi oraz przekładać je musami z owoców :) Pyszności.

Wkn

(2012-04-24 22:34)

Mojego taty już nie ma. I nie wiem, czy suszyłby włoszczyznę. Ale na pewno robiłaby to babcia, gdyby wciąż żyła. Pamiętam pergaminy rozłożone na żeberkowych kaloryferach, a na nich pokrojone marchewki, seler i pietruszkę :)

Wkn

(2012-04-24 22:32)

Borowików z szynką parmeńską, o ile pamiętam, na pizzy nie łączyłam. Nie rozglądałam się też za pomidorami marynowanymi. Ale pomysł jest baaaardzo apetyczny - pod koniec ubiegłego roku piekłam jakąś wiejską odmianę pizzy z własnoręcznie zbieranymi grzybami i byłam bardzo bardzo zadowolona z efektu. Oprócz grzybów leśnych oraz standardowego sosu z pomidorów na pizzę wskoczyły chudy boczek, cebula oraz... sadzone jajko. Uwielbiam pizzę :)

Wkn

(2012-04-24 21:06)

Świetny kolorowy pomysł! Szczególnie fajny, że można nadziać na patyk, co się ma pod ręką :)

A mnie się właśnie skończyła domowa wegeta - tak się od niej uzależniłam, że teraz nie potrafię bez niej żyć dłużej niż tydzień :/

Most active

  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 272
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 0
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close