No niestety - nas nie zachwyciła. A już szczególnie nie pasowały nam ziemniaki. :(
Bardzo pyszna i prosta surówka na szybko. Dzięki za przepis. :)
Dziękuję bardzo. :)
Dzięki za przepis - moje klimaty!
To po co chcesz zastępować czymś mak i piec makowiec, skoro nikt maku nie lubi? Mało jest innych ciast? Bez sensu!
Bardzo zasmacznista! Dzięki za przepis. Powtórka będzie miała dodatkowo pokrojonego w kostkę pomidora.
Chyba jakaś niekumata jestem, że jeszcze nie dodałam opinii. REWELACJA!
I już widzę dlaczego było mocno twardawe - za grubo pokroiłam. Ale to nic. Co do posolenia warzyw - ja uwielbiam ten soczek powstały przy zapiekaniu. Wstyd się przyznać ale po nałożeniu na talerz - spijam go w pierwszej kolejności. Mniam. :)
Ciekawy przepis - u mnie ser na paschę zawsze odważa się samemu. Co nie znaczy, że nie można spróbować inaczej. Dzięki za przepis.
Ale jaja, małpiatko! Dopiero załapałam. mycha_pycha próbuje i komentuje przepisy tylko renmar65. No, kuśwa, żenada!!!!! Dawno mnie nic tak nie rozbawiło. Chyba też się zacznę tak promować!
Pozwolę sobie dodać do dyskusji, że jem bakłażany od lat, nigdy ich nie solę wcześniej i nigdy nie trafił mi się żaden z goryczką. Soląc i "spuszczając" z niego sok zapewne traci się jakieś składniki. A po co?
Pamiętacie? Ogórki ileś lat temu zdarzały się cholernie gorzkie z jednej strony i można było zepsuć jednym całą mizerię. A teraz? Ja od lat nie widziałam gorzkiego ogórka. Więc po co solić wcześniej bakłażan? Puścił ktoś kiedyś legendę o gorzkim bakłażanie i tak sobie krąży do dziś.
A jak się ktoś bardzo boi tej goryczki, to zawsze można plasterek dotknąć językiem i ocenić.
Po kolei - 45+15 minut nie starczyło i warzywa były twarde. Ale ja takie, na wpół surowe, uwielbiam! Małżonek trochę narzekał ale na drugi dzień (o dziwo!) poprosił o podgrzanie "resztek". Ratatuj w wersji duszonej mnie nie ciągnie - nie lubię duszonych warzyw a to jest strzał w dychę. Baaaardzo mi smakowało! Ekkore, dzięki za przepis.
Paluszki lizać! Mięsko gulaszowe zamieniłam na kuciaka i (niestety!!!) zapomniałam o papryce. I tak pyszne! Powtórka będzie już ściśle wg. przepisu. Dzięki!