Jesteś tutaj: / / Komentarze wystawione przez użytkownika agadam

Komentarze wystawione przez użytkownika agadam

agadam

(2009-07-09 19:12)

Do wioleta865: przepraszam za przeoczenie. Bardzo Dziękuję!

agadam

(2009-06-10 19:02)

Do piotrb: Zgadza się, też używam pepsi do odkęcania zardzewiałych  śrub, analogicznie, saletrę używałem do robienia bączków choć zasadniczo przeznaczałem ją do peklowania wędzonych mięs. fantazja to bodajże najważniejsza cecha w kuchni.
Do Agaty K: Dzięki
Do aksamitka17: smacznego
Do ernest: swoim dzieciom też raczej pepsi nie kupuję, aczkolwiek od czasu do czasu staję się w ich mniemaniu dobrym ojcem, ponadto pepsi albo colę polecam na problemy gastryczne.
Do marzenny: umownie po amerykańsku, przepis usłyszałem od kolegi który amerykę zna tylko z lekcji geografi, natomiast wiadomo że coca cola to w pewnym sensie znak firmowy tego kraju, inną jego właściwością jest, na którą składa się także kultura kulinarna Chin skąd wywodzi się przyprawa 5 smaków. Zatem trzymając się dokładnie pochodzenia składników można by nazwać tę potrawę "Kurczak w stylu Chinatown". Jeśli chcesz możesz go tak nazwać - nie mam na to patentu.
Do Manciochy: Jak już powiedziałem, fantazja to jeden z filarów dobrej kuchni.
Do Basialisy: przyprawa pięć smaków jest mieszanką przypraw wywodzącą się z Chin. Jej składniki komponują się w paletę pobudzającą kubki smakowe, odpowiadające za wyczuwanie smaków: kwaśnego, słodkiego, słonego, gorzkiego i ostrego. Podobno smaki te odpowiadają pięciu chińskim żywiołom - ziemi, wodzie, ogniowi, metalowi i drewnu. Ponadto, ponoć mieszanka ta zchowuje równowagę między Jing i Jang. Można ją stosować do chyba do wszystkiego, począwszy od mięs a skonczywszy na ciastach.
Do rebi: chyba tylko ty zajarzyłaś o co chodzi z tą amerykańskością ;)
Do Kamilli: jeszcze nie robiłem, ale wyobraźnia mi podpowiada że żeberka mogą być lepsze od kurczaka.
Do Rubina: Dięki.

agadam

(2005-02-20 09:01)

Bahus!!! Ty jesteś Gość!!! Zazdroszczę tym, dla których gotujesz.

agadam

(2005-01-21 19:27)

Kwiryna - dla mnie "odrobina" to 0,25 l wywaru dębowego na litr spirytusu. Ty możesz potrzebowac większego lub mniejszego rozcieńczenia, to zależy od wielkości Twego progu akceptacji smakowej stężeń alkoholowych. Pije się to w b. małych dawkach (ok 20 ml), wtedy takie stężenie to atut, jeśli masz do tego jeszcze suto zastawiony stół.......to niech żyje bal!!

agadam

(2004-07-18 12:07)

to wszystko prawda, a najbardziej smakuje z frytkami.

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 269
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij