Taka, że nie dajesz proszku do pieczenia,ani grama tłuszczu:)tylko takie biszkopty nie wyrastają za wysokie.
Witaj Jolu:)teraz w sezonie śliwkowym fajnie smakuje takie ciacho,cieszę sie że je upiekłaś i ze smakowało.Pozdrawiam
Jannaj, ale mnie rozśmieszyłaś ale szczerze mówiąc uwielbiam takie jajeczka na masełku i ze szczypiorkiem.
Tur555, skoro jesteś taki znawca,to może zrobiłbyś taką pizze jak piszesz i nam zademonstrował! oczywiście zdjęcie w powiększeniu mile widziane:) Pizza z przepisu Wkn jest bardzo dobra ,robiłam ją to wiem! wcale nie wygląda jak sernik,wierzę że jadłeś taką cieniutką pizze, ale na zamówienie w pizzeri.Co do grubości ciasta:) jest pizza na cieście tradycyjnym, grubym i cienkim do wyboru dla każdego,więc jak sam widzisz wcale nie musi mieć 5 mm.
Wyczytałam że jarzębinę wystarczy zblanszować wrzątkiem i traci substancje trujące.:)
Sztuka kulinarna. Surowe owoce są niejadalne, nie tylko z powodu gorzkiego smaku, ale również zawartości trującego składnika (kwas parasorbinowy). Natomiast po przemrożeniu, lub po zanurzeniu na chwilę we wrzątku (tzw. blanszowanie) tracą trujące właściwości i gorzki smak. Owoce są używane w postaci przetworów, cenione są w kuchni i przetwórstwie. Zawierają dwukrotnie więcej karotenu niż marchew oraz alkaloid sorbinę, który nadaje im gorzki smak. Wyrabia się z nich jarzębiak, soki, dżemy, marmoladę, syropy, mus. Po usmażeniu z jabłkami stanowią doskonały dodatek do mięs. Dla celów przetwórstwa uprawiane są odmiany o dużych i jadalnych owocach (np. var. edulis Dieck.).[6].
Kiniu, miło że smakowały:)dziękuję za miły komentarz,Pozdrawiam
Leszku,ja zawsze mierzę od góry:) jeżeli upieczesz to ciacho w trochę mniejszej,bedziesz miał wyższe ciasto.
Obi ja sama się zajadałam pangą,ale jak poczytałam tutaj o tej rybie,to już jej nie kupujemy.
W Twoim wykonaniu wygląda bardzo smakowicie,widać że rybka zrobiona z wielkim sercem.Tak wyglądającą rybę, jadłam na weselu mojej cioci,podobno był to szczupak,ale kto go tam wie.:) zjadłam chyba z pięć porcji.Pozdrawiam
Ja robię na patelni,ale myślę że można:) trzeba spróbować żeby się dowiedzieć,daj znać jak wyszły:)
Wygląda super,ale podobno pangi lepiej unikać.
Alicjo, super ciacho Ci wyrosło:)
Babsi, a ja dzisiaj zrobiłam z kisielem cytrynowym,miałam trochę kwaśne śliwki ,jakieś takie w smaku nie bardzo ,aleposypałam pudrem i smakowało wybornie:)
Wejdź w mój profil tutaj i tam, a się sama przekonasz:)