Komentarze wystawione przez użytkownika Mar'La

Mar'La (2009-09-14 16:52)

Jak już pisałam użyłam do tego ciasta gruszek miękkich i bardzo soczystych, które podczas gotowania puściły sok i ta ilość wody była idealna. Do owoców twardych i mało soczystych należałoby zwiększyć ilość wody tak, aby po ugotowaniu uzyskać ok. 2,5 szkl. płynu - tak jak w opcji z użyciem owoców z syropu. Niemniej bardzo się cieszę pysia_1, że skorzystałaś z przepisu :)
macha17 miło mi, że moje ciasto przpadło Ci do gustu :) i dziękuję za miły komentarz.

Mar'La (2009-09-12 20:42)

Czas gotowania gruszek zależy od tego jakich gruszek użyjesz. Jeżeli miękkich to wystarczy 5-10 minut, jeżeli twardych to dłużej, myślę, że tak 15-20 minut. Owoce świetnie trzymają się na cieście, bo "trzyma" je galaretka, bardziej stężona niż normalnie./1,5 szkl.wody na 2 galaretki/. Pozdrawiam :)

Mar'La (2009-09-11 17:46)

No i zrobiłam pierwszą porcję tej pysznej papryczki, z tym, że do każdego słoika dodałam porcję przypraw. Jeszcze raz dziękuję za przepis c.d.n...:)

Mar'La (2009-09-09 09:49)

Zapewniam, że jest pyszne. Plecam szczególnie wszystkim "czekoladożercom", bo jest bardzo czekoladowe :)

Mar'La (2009-09-06 22:29)

Zrobiłam ten dżemik z podwójnej porcji i muszę przyznać, że rezultat przeszedł moje oczekiwania - jest naprawdę pyszny, a ponieważ zostało mi jeszcze sporo gruszek to jutro powtórka. Dziekuję bardzo za ten super przepis. Trochę trudno mi było wyobrazić sobie połączenie dżemu z budyniem, ale zupełnie nie potrzebnie. Pozdrawiam serdeczne :)
A tak wyglądał w moim wykonaniu. Jest trochę ciemniejszy, ale pewnie dlatego, że użyłam budyniu z innej firmy.

Mar'La (2009-08-31 18:35)

Robiłam już paprykarz kilka razy i mogę tylko potwierdzić wcześniejsze opinie. Jest poprostu pyszny. Dodałam dużą puszkę tuńczyka w oleju. Po odsączeniu oleju użyłam go do podsmażenia warzyw. Dodałam też trochę selera i keczupu. Część paprykarzu jeszcze gorącą włożyłam do słoika i teraz czeka sobie w lodówce na konsumpcję :) Polecam :)

Mar'La (2009-08-29 12:38)

Witaj madzias!
Prawdę mówiąc nie mam pojęcia dlaczego ogórki wyszły miękkie. Jeżeli zrobiłaś wszystko zgodnie z przepisem to powinny być chrupiące. Pozostawienie ich w zalewie na min. 6 godzin powoduje "zahartowanie" skórki i dlatego po pasteryzacji ogórki nie są wiotkie tylko jędrne. I jeszcze jedno: Czy papryka też jest miękka, bo jeżeli nie to najwyraźniej jest to wina ogórków. Pozdrawiam :)

Mar'La (2009-08-26 13:22)

Najczęściej zalewam jeszcze gorącą zalewą, ale czasami bywa tak, że zostanie mi zalwy z poprzedniego razu i wtedy zalewam zimną. Według mnie nie ma to większego znaczenia. Najważniejsze, żeby ogóreczki postały w zalewie przed gotowaniem.

Mar'La (2009-08-22 23:38)

Miło mi Ksenian, że moje ogóreczki przypadły Ci do gustu :)

Mar'La (2009-08-22 22:24)

Pyszne hot-dogi ! Moja rodzinka pożerała zanim zdążyłam zrobić sos. Miałam 8 kiełbasek, więc pozostałe nadziałam pieczarkami i serem. Obie wersje pyszne i trudno zdecydować która lepsza. Szczerze polecam i dziękuję za przepis. Na pewno jeszcze nie raz do niego wrócę :))

Mar'La (2009-08-16 11:12)

Wypróbowałam i przyznaję pyszne jedzonko. Mojej rodzince bardzo smakowało. Szczerze polecam :)

Mar'La (2009-08-11 09:16)

Zrobiłam papryczkę według tego przepisu w ubiegłym roku i wyszła pyszna. Mimo upływu czasu zachowała jędrność i smak.
Przyznam, że po licznych nieudanych próbach zrobienia papryki z rezerwą podeszłłam do przepisu i to był błąd. W tym roku już tylko czekam na sezon paprykowy, bo będzie powtórka to w znacznie większej ilości. Pozdrawiam !

Mar'La (2009-08-07 10:27)

Zachęcona tyloma pozytywnymi komentarzami postanowiłam i ja zrobić ten bigosik. I co mogę powiedzieć ? PYCHAAA !!!. Dodałam tylko keczupu i trochę ziół prowansalskich, bo brakowało mi w przepisie jakiegoś ziółka  

Wcześniej miałam podobny stosunek do cukini jak Mońcia i dlatego apeluję do wszystkich, którzy jeszcze mają wątpliwości spróbujcie, bo naprawdę warto. Pozdrawiam zosiek i dziękuję za przepis.:) 

Mar'La (2009-08-04 12:25)

Drożdżówka pierwsza klasa !. Zrobiłam ją wcześnie rano w sobotę i zabrałam jeszcze ciepłą na wycieczkę rowerową. Taką świeżutką i pachnącą zajadaliśmy ze smakiem na leśnej polanie. Dziękuję za super przepis. Na pewno jeszcze nie raz z niego skorzystam.  

Mar'La (2009-08-04 12:15)

Dziekuję za miłe komentarze i pozdrawiam gorąco. Dodam jeszcze, że moja rodzinka pochłania to ciacho z prędkością światła :)))