Też tak wędzimy mięsko w ogródku.Sąsiedzi biorą z nas przykład i też sobie wędzą. Te szyneczki są naprawdę pyszne.!!
Nie przeszkadza, bo wędzarnię mamy zamkniętą i nawet na naszej działce zapach nie jest mocno wyczuwalny. A na degustację byśmy chętnie zaprosili, ale w sezonie późnojesiennym i wczesnozimowym najczęściej jesteśmy tam sami...
Marioaleksandro ! a co na to sąsiedzi z działki , dymek im nie przeszkadza ? Chyba ,że zparaszasz na wspólną degustacje .. :) . Osbście nie chciałabym siedzieć na trawie z książką w łapce i ... oprach dymu z wędzarenki sąsiada .. :)
aż ślinka leci ...: )na sam widok a w realu jeszcze ten zapaszek ....super
Też mieszkam w mieście. Ma 700 tysięcy mieszkańców. Ale udało nam się kupić ogródek działkowy... :) Wędlinki są niesamowite, naprawdę.
Aż mi ślinka cieknie na ich widok. Szkoda, że w miescie nie mam możliwości wędzenia własnych wędlin.
Raczej w sklepach ze zdrową żywnością, a ja kupuję przez internet. Wybieram na allegro jakiś sklep ze zdrowymi, ale rzadko dostępnymi w zwykłych sklepach produktami i kupuję kilka rzeczy na raz, żeby oszczędzić na wysyłce. Robię tak mniej więcej raz na trzy-cztery miesiące.
a gdzie można kupić melasę? nie widziałam jej w moich małych wiejskich sklepach, ale może źle patrzyłam ;p
Można pominąć melasę albo zastąpić ją miodem, ciasteczka wyjdą jaśniejsze. Melasy używam w kuchni dla jej bezcennych wartości odżywczych, ale w konsystencji jest podobna do miodu. Kolor ma niemal czarny, więc ślicznie przyciemnia wypieki (dodaję ją czasem do chleba) i jest znacznie mniej słodka niż miód.
co to jest ta melasa i jaki ona ma smak badz wplyw na smak cisteczek??
czy można pominąć melasę?
Bardzo lubię takie ciacha. Zwykle wypiekanie ciastek zbożowych z bakaliami lub ziarnami przypada u mnie na okres jesienno-zimowy :)
Fajna fota z małymi łapkami!
Mało pracy a efekt wspaniały. Naprawdę pyszny i zdrowy chlebek, który na stałę zagości wśród moich przepisów :)
Następnym razem zdjęcie dorzuć :)
Robilam go i goscia smakowalo wiec przepis wart sprobowania