No pięknie - i teraz mam dylemat, czy przeznaczyć twaróg na leniwe z ziemniakami, czy jednak lecieć po kapustę kiszoną i smażyć Twoje krokiety :)
Zrobiłam buraczki , jednak moje wyszły strasznie kwaśne , dodam że zrobiłam z więcej niż z kilograma i dodałam cztery jabłka być może to wina jabłek , bo były strasznie kwaśne ,ale ogólnie przepis fajny i będę do niego wracać .Moja rada , jak macie kwaśne jabłka typu reneta to dodajcie mniej
Zrobiłam na niedzielny obiadek podalam z pieczona kaczka wszystkim bardzo smakowalo , synek był zachwycony polecam wszystkim kto nie przepada za buraczkami bo smak jest zupełnie inny
matani cieszę się, że skorzystałaś z przepisu a jeszcze bardziej cieszy fakt, że pasta smakowała.
Nie, no smakowało w całości, tylko jak się okazuje masz przepis na "mój" pomysł na przeróbkę tu http://www.wielkiezarcie.com/recipe94264.html
Janeczko, pasta pyszna!!!
Koniecznie do wypróbowania;)
Dokładnie tak :)
Czy dobrze zrozumiałam?buraki ścieramy surowe i w tej postaci dopiero gotujemy?
Zrobiłam brzoskwinie wg tego przepisu,ostatnio była próba ,smakują jak brzoskwinie kupione w puszcze.Polecam
rdzina czekam więc na przekaz o doznaniach smakowych. Pierogi z kaszą gryczaną i białym serem, do tego cebulka podsmażona i przyprawy mmm też smacznie wychodzi, spróbuj
matani a kto z nas dokładnie zna cały WŻ ?
Cieszę się, że ciasto przynajmniej w połowie smakowało.
O kurczaczki, patrzę dopiero że masz taki "mój pomysł" w swoich przepisach a ja autentycznie myślałam, że sama na niego wpadłam. Widać nie czytam dokładnie WŻ. Dorzucam w takim razie do ulubionych i to drugie, już wiem że mi smakuje
Janeczko podkradłam połowę Twojego przepisu :) Zrobiłam ciemny biszkopt z 6 jaj, przekroiłam go na pół, na dół dałam warstwę jabłek, na to ciemny biszkopt i na to masa serowa z 1 kg na wierzch okrągłe biszkopty polane czekoladowym picassem. Dla mnie pycha. 1/2 mojej rodzinki niestety ma długie ząbki na owoce i stwierdzili, że "ta góra super, ale te jabłka..." nie będę komentować ich podejścia :) myślałam, że uda się przemycić, a tu zonk jak zwykle.
Nigdy takich nie jadłam i o takich nie słyszałam , dlatego dziwne ,ale zrobię tylko nie teraz w najbliższym czasie i dam Ci znać ,ostatni znajoma mówiła że pierogi z kaszą robiła też nie jadłam i też wypróbuje .