Efektowne i bardzo smaczne. Farsz można przygotować z dużą ilością masła, które smakowicie wypłynie z usmażonej przekrojonej roladki, lub zredukować jego ilość na rzecz zdrowych warzyw. Jedno jest pewne - gości lubią potrawy z niespodzianką w środku.
Kto ma kłopoty z formowaniem i panierowaniem roladek, aby podczas smażenia nie uciekł z nich farsz, tego zapraszam do zapoznania się z artykułem "Marchewkę i seler pokroić w drobną kostkę, zalać niedużą ilością wody (do wysokości warzyw), dodać wegetę, szczyptę soli, ugotować, ostudzić.
Ugotowane warzywa wymieszać z miękkim masłem oraz drobno posiekaną natką pietruszki. Można farsz nakładać od razu na rozbity płat mięsa, ale formowanie roladek ułatwia uprzednie zamrożenie farszu zapakowanego szczelnie w folię spożywczą.
Filet pozbawić nieładnych fragmentów, naciąć wzdłuż i rozchylić, aby powstał jeden duży kotlet, dokładnie rozbić tłuczkiem z obu stron. Oprószyć solą i pieprzem.
Na środku płata mięsa ułożyć farsz, zawinąć najpierw boki, następnie zwinąć szczelnie roladkę, zwracając uwagę, aby w mięsie nie tworzyły się dziury, przez które podczas smażenia wypłynie farsz.
Roladki panierować najpierw w mące, następnie w jajku rozkłóconym z mlekiem, potem w bułce tartej, znów w jajku i na koniec w bułce tartej.
Smażyć w głębokim oleju w temp. 150 st. C około 10-15 minut (w zależności od grubości roladek) na ciemnozłoto.
Podawać z ulubioną zieleniną. Po przekrojeniu roladki ze środka powinna wypłynąć niewielka ilość masła. Jeśli lubimy, aby roladki pod względem ilości wypływającego smakowitego masła przypominały de vollailes, możemy farsz przygotować z większą ilością tłuszczu.
artykuł
przepis
galerię
film
