Ilko - ja zapytam o drożdże - 0,25 to jaka jednostka miary - łyżeczki, opakowania czy grama. Jeżeli korzystam z drożdży suszonych to z opakowania zbiorczego. I muszę jakoś z tego wydzielić.
Chleb według tego przepisu rzeczywiście zawsze się udaje. Jest podatny na kombinacje z różnymi rodzajami mąki (dodawałam orkiszową, razową z pełnego przemiału - nie w całości, ale jako mniej więcej 1/3, 1/4 część ogólnej ilości mąki). Formy żaroodporne Termisil mam polskie - nic się z nimi nie dzieje niedobrego w czasie pieczenia. Ilko, dzięki za przepis i przypomnienie, że można by znowu upiec ten chleb ;)
a nie boisz sie, ze naczynie zaroodporne peknie ?
Reju sorry zle przeczytałąm pytanie. Tak chodzi o drożdże instant.
Drożdże instant to takie drożdże w proszku. Wyglądają tak:
Wygląda bardzo apetycznie. Komentarze mówią same za siebie. Chyba spróbuję :)
Ilko jak fajnie że go tu wpisałaś.Parę dni temu przeglądałam przepis na 2 forach.Byłam ciekawa czy rzeczywiście wychodzi taki mieciutki ten chlebuś z suszonych drożdży .teraz wiem że mogę spokojnie wypróbować.Pozdrawiam:)))
Bardzo smaczna zapiekaneczka :). Dziękuję za przepis.
Patrycjo ja zawsze używam papieru do pieczenia i nie mam problemów ze zdejmowaniem.
Bardzo się cieszę,że ślimaczki makują. Pozdrawiam wszystkich :))
Patrycjo a nie położyłaś papieru do pieczenia ?
Jeśli położyłaś i przywarło to koniecznie zmień papier ;-) mi też ostatnio viasto francuskie przywarło, bo tatek kupił nie taki papier ;-)
Coś fantastycznego !!! Slimaczki zniknęły ze stołu szybciusieńko, a ja żałowałam, że nie zrobiłam ich więcej :( Polecam wszystkim żarłoczkom, bo są idealną przekąską albo dodarkiem do czerwonego barszczyku. Mam tylko jedno pytanie Ilonko: co robisz, żeby ciasto nie przywierało do formy? Ja posmarowałam formę masłem, ale to nic nie dało - ślimaczki przywarły na dobre i musiałam zeskrobywać...
świetny przepis, ciasto piekłam wczoraj, cóż...dziś jest tylko wspomnieniem!!!
polecam gorąco, mało pracy, efekt super!!!
Babeczka już się piecze.... Zobaczymy jak wyjdzie, bo wczoraj zrobiłam babkę herbacianą i nie wyszła jakoś... Bezsmakowa i niesłodka była, dlatego muszę sobie odrobić wczorajszy niewypał.. :) Dodałam 4 łyżki majonezu coby za sucha nie była i zobaczymy. Piekę w keksówce przy tech samych co w przepisie proporcjach tylko 2 łyżeczki proszku do pieczenia dałam. Ktoś już zrobił w keksówce dużej tą babkę przy normalnych proporcjach??? mam nadzieję, że urośnie.... Zdam relację później. Pozdrawiam!!