Fasolka po bretońsku z kurczakiem - dietetyczna

Fasolę namoczyć 8-12h, dodać szczyptę soli, ugotować (30-50 min aż zmięknie), odsączyć.
Pokroić cebule i cukinię, lekko osolić i podsmażyć na mocno rozgrzanej oliwie.
Pokroić fileta w średnią kostkę i obsmażyć, by odparować wodę.
Do garnka z ugotowaną fasolą dodać drobno posiekany czosnek, przesmażone warzywa i mięso oraz przyprawy: małą garść kminku (by zapobiec pofasolkowym rewelacjom ;)), odrobinę ostrej papryki, pieprz (może być kolorowy), sól, szczyptę oregano, 2 szczypty majeranku, odrobinę słodkiej papryki. Wszystko podlać 0,5 szklanki wody, polać oliwą i wkruszyć 2 kostki warzywne.
Gotować 20 minut, po czym dodać pomidory z puszki lub pomidory w kombinacji z koncentratem czy sosem pomidorowym. Gotować jeszcze 5-10 minut.
Zostawić na kilka godzin do przegryzienia, a najlepiej do następnego dnia.

Przepis to improwizacja w odpowiedzi na wytyczne diety South Beach.
Z tego co pamiętam ilość potrawy starczyła bodajże na trzy obiadki dla dwóch osób - kucharza i mnie ;)